Autentyczna historia.

Posłuchaj.

Połączeni pasją.
Połączeni pasją.
Oni połączeni pasją.

Sprawdź to!

1.
Dziś muszę powiedzieć o miłości dwóch połówek.
To chłopak i dziewczyna mieli pasję do dwóch kółek.
Chłopak kupił motocykl i oczarował ją pasją.
Ona się o niego bała, lecz jeździła, było warto.
Obiecywał codziennie "Skarbie, z tobą jadę wolno.
Za bardzo mi zależy, by nie było nigdy chłodno."
Kochał ją tak bardzo, chciał odwozić do domu.
Ona w pełni szczęścia, lecz nie mówiła nikomu.
Nie chciała, by ktoś wiedział, a zwłaszcza ojciec.
Że znowu ten sam chłopak do domu chciał ją odwieźć.
Nie chciała kłótni w domu, to była tajemnica.
Z czasem jego pasja dała jej dużo przeżycia.
I tak się zastanawiała "Chyba chcę kupić motocykl.
Bym mogła jechać obok, by czuć ten bliski dotyk."
Chociaż bała się ryzyka, ponieważ życie jest w cenie,
To podjęła pracę, by zarobić na swoje marzenie.

[Ref.]
Motocykle łączą, kochajmy jednoślady.
Ona kochała pasję, dostawała inne rady.
Tylko czemu wielką miłość, a nie stosunek zdrady
Pierdolona śmierć zabija? Gdzie sens ukrytej prawdy? /x2

2.
On zaraził ją pasją, ona kupiła motocykl.
Razem jeździli w dzień, razem jeździli w nocy.
Ojciec o tym nie wiedział, to była tajemnica.
Motocykl zostawiała na wcześniejszych ulicach.
Kask dyskretnie chowała, by rodzice nie widzieli.
Bo gdy wyjdzie tajemnica wszystko może się zmienić.
To była młoda dziewczyna, zaledwie lat 18.
A pasja taka wielka. Czekała, aż każdy zaśnie.
Chciała jeździć nocą, bezpieczniej na ulicach.
Mniejszy ruch, więc jeździła po Warszawy okolicach.
Zadzwoniła do chłopaka "Skarbie, wyszłam już z domu.
Zaraz wsiądę. Spotkamy się tam na rogu."
On lat 21, doświadczenia lat 7.
Wybiegł po motocykl. Tak wyruszył do niej biegiem.
Rozgrzał swoją Yamahę, by wyruszyć przed siebie.
Miłością kierowany. Nie mogło już być lepiej.

[Ref.]
Motocykle łączą, kochajmy jednoślady.
Ona kochała pasję, dostawała inne rady.
Tylko czemu wielką miłość, a nie stosunek zdrady
Pierdolona śmierć zabija? Gdzie sens ukrytej prawdy? /x2

3.
Pusto na ulicach, szczęśliwie dojechali.
Spotkali się na rogu no i w trasę się wybrali.
Pocałunkiem przywitali, wtedy nadszedł czas na nich.
Ruszyli z piskiem opon. W wielkiej miłości trwali.
Gdy jechali nie uwierzył, skrzyżowanie w Wilanowie.
Zielone światło, chłopak pierwszy przejechał zgodnie.
Dziewczyna nieco w tyle, światło pomarańczowe.
Nie chciała się zatrzymać, pokazało się czerwone.
Podkręciła obroty, redukcja i na koło.
Na środku skrzyżowania wyjechał Volkswagen Polo.
Chłopak spojrzał w lusterko, już leżała na ulicy.
Podjechał blisko do niej, płacz w okolicy ciszy.
Zadzwonił po karetkę, żeby szybko przyjechali.
Po chwili karetki sygnał słychać było w oddali.
Ona zamknęła oczy, już jej nie uratowali.
"Dlaczego to zrobiła?". Wszyscy z rodziny pytali.

[Ref.]
Motocykle łączą, kochajmy jednoślady.
Ona kochała pasję, dostawała inne rady.
Tylko czemu wielką miłość, a nie stosunek zdrady
Pierdolona śmierć zabija? Gdzie sens ukrytej prawdy? /x2