Cześć, to ja
Nie mów, że nie znasz mnie
Zdziwionych spojrzeń
Przesyt mam

Jeśli nie chcesz
Obróćmy to w milczenie
A jeśli coś powiesz
To i tak ja wiem lepiej

Patrzysz i widzisz we mnie bunt
Obojętność to moja jedyna broń
Lecz pod maską złudzeń trwam
Tu wrażliwość sięga gwiazd

Nie wiem dlaczego
Świat jest mi obcy
Ludzie w coś wierzą
A ja nie czuję nic

Chyba już nie chcę
Niczego tłumaczyć
Wiem przecież lepiej
Dobrze mi z tym

Patrzysz i widzisz we mnie bunt
Obojętność to moja jedyna broń
Lecz pod maską złudzeń trwam
Tu wrażliwość sięga gwiazd