Zapada zmierzch, już ciemno jest
Ja czekam wciąż na jasny blask, na niebie
Wśród tylu gwiazd tyś tą jedyną
Ktoś rzucił czar, ja tu ty tam.

Ewangelino, gwiazdko na niebie
Dlaczego los rozdzielił nas
Dlaczego świat mój jest tu na dole
A ty wciąż tkwisz wśród innych gwiazd

Miliony gwiazd, tyś tą jedyną
Choć inni mówią, żeś zwykłą jest
Chyba nie wiedzą co to jest miłość
Miłości czar odmienił mnie

Ewangelino, gwiazdko na niebie
Dlaczego los rozdzielił nas
Dlaczego świat mój jest tu na dole
A ty wciąż tkwisz wśród innych gwiazd

Czarów złych moc, kiedyś się skończy
Bo miłość ma tak wielka jest.
Kiedyś zabłyśnie na nieboskłonie
Jedna z piękniejszych na niebie par.

Ewangelino, gwiazdko na niebie
Dlaczego los rozdzielił nas
Dlaczego świat mój jest tu na dole
A ty wciąż tkwisz wśród innych gwiazd

Ewangelino, gwiazdko na niebie
Ewangelino, ja kocham ciebie