Ref
Uważaj, bo nadchodzi burza
To ZzU Skład powraca
A z nim nowa płyta
Nadal jesteśmy Ziomkami z Ulicy
To nie deszcz, czy śnieg to grad
Wielkości pomarańczy, więc jestem rad
Że już nadeszła
Czyżby nowa gwiazda na niebie wzeszła?/2x

1.
Tu ci nie pomoże żaden parasol
Nie pomoże ci wołanie mamo, tato
Nic ci nie pomoże, nic cię nie uchroni
Wiem, jestem pewien, w tej burzy i ty utoniesz
Jak można o tym samym wciąż nawijać
Przecież to można się porzygać
Burza zakończy starej nowości dzieło
Co, już cię wzdęło
Ja ciągle gonię swoje życie
Może nie jest jak w Madrycie
Rymy piorunami atakują ziemię
Teraz czarne chmury są na niebie
Tekst za tekstem
I teksty coraz lepsze
Tym naszym mottem się kieruję
I nowe chmury na niebie buduję


Ref
Uważaj, bo nadchodzi burza
To ZzU Skład powraca
A z nim nowa płyta
Nadal jesteśmy Ziomkami z Ulicy
To nie deszcz, czy śnieg to grad
Wielkości pomarańczy, więc jestem rad
Że już nadeszła
Czyżby nowa gwiazda na niebie wzeszła?/2x

2.
Uważaj, nadchodzi burza
Ogromna, wielka duża
Nic jej nie powstrzyma
Nie będę tego w tajemnicy trzymać
Tak, to my
Ziomkowie z Ulicy
Ruch nigdy nie znikomy
Znów powracamy
Sztuka ulicy
W burzy
Tutaj się nie tchurzy
Burza, następuje atak
I jak na razie jest brak strat
Ten skład to nie wrak
Okręt nie utonie jak titanic
Jesteśmy razem z ziomkami
Powiem wprost to my
Tworzymy burzę


Ref
Uważaj, bo nadchodzi burza
To ZzU Skład powraca
A z nim nowa płyta
Nadal jesteśmy Ziomkami z Ulicy
To nie deszcz, czy śnieg to grad
Wielkości pomarańczy, więc jestem rad
Że już nadeszła
Czyżby nowa gwiazda na niebie wzeszła?/4x