1.
Wara w Boga sprawia, że nadal jestem tym kim jestem
Jeśli mówisz, że jestem zły to jaki byłbym bez niej.
Nie chcę wyszarpywać światu tego co pozornie cenne
Bo od Boga nie dostaje tego co chcę tylko więcej.
I rozumiem już więcej, chcę mniej, lepiej żyję nie od dziś, przez to nie rozumiem nic.
Bo jeśli Bóg daje wiele, tak słabym jak ja to jak się czują ci dobrzy tak samo jak ja.
To pytanie, które czasami spędza mi sen z powiek i to czy chcę być księdzem to jakiś przypadek.
Czy to, że Bóg powołuje naprawdę słabych to frazy, czy przez weki doświadczeń można uznać to za prawdę.
Taki za to Go kocham, bo sam jestem tego przykładem choć wielu mi mówi, że się do tego nie nadaję,
Ale kto jest godzien stanąć w obliczu tak wielkiej tajemnicy- nikt, nawet ten kto się z Bogiem liczy.

Ref:
Bóg jest ciągle zemną,
Wspiera mnie codziennie
Wiem, że się w tym spełnię.
Panie nie chcę więcej. x2

2.
Nieraz były większe bomby nić w Afganistanie,
Ale nigdy nie pokazywałem się w takim stanie mamie.
I żyłem jak chciałem w duszy piekielna pożoga, teraz też żyje jak chce z tą różnicą, że słucham Boga.
Każdy chciał być dla siebie Bogiem i z prawdą się rozprawić, ale Bóg już dawno był na blokach i tam też się sprawdził.
Co zaskoczenie, co zaskoczenie, że wiara w Boga to jednak chłopaku nie urojenie?
Rap mnie wychował i jestem mu za to wdzięczny, za Bytom bity, freestyle i mocne wersy, gdy się obracam i patrzę na swoje powołanie to jak z moimi liniami co piąty zrozumiesz.
Dziś temat okrojony o Bogu co zażyłość tylko, że ja w tej cząstce sukcesywnie odkryłem całość i modlę się do Niego o siłę, zresztą wiem, że czasem trudno jest się schylić po siebie samego.

Ref:
Bóg jest ciągle ze mną ,
Wspiera mnie codziennie
Wiem, że się w tym spełnię
Panie nie chcę więcej. x2