Powitaj świat na co dzień jak witam go ja
Oglądam go ponownie i zawsze już sam
I dzień pożegnaj taki jakim on był
Na wiele dni od wczoraj brakuje mi sił

Godziny ułożone w minuty i tkwię
W tym czasie co bez Ciebie i z Tobą i śnię
Układam dni i noce poruszam się tak
Do przodu chociaż lepiej mi idzie na wspak

Poruszam świat choć płonie,
Poruszam sobą sam
Poruszam Twoje dłonie
Czy jeszcze Cię znam?

Oglądam Świat daleki i bliski mi tak
I ludzie wciąż wpatrzeni zmyśleni są tak
Przez Boga, sytuacje, wypadki co drwią
A Oni ciągle życia, radości w nim chcą

Gonitwa bezustanna od świtu po kres
A my wpatrzeni w siebie se sobą lub bez
Osobno świat stworzony osobno i my
Równie po omacku żyjemy jak ćmy


Poruszam świat choć płonie,
Poruszam sobą sam
Poruszam Twoje dłonie
Za dobrze Cię znam?
Poruszam świat choć płonie,
Nami, wami, tam!
Poruszam Twoje dłonie
Czy jeszcze Cię znam?