Biegnie Urszula wiśniowym sadem Andrzej Dąbrowski
Tekst piosenki
Biegnie Urszula dojrzałym sadem,
Chłopcy kłaniają jej się w pas,
Jesień już wyszła na paradę,
A panna mówi: "Ja mam czas".
Ja mam czas, Ja mam czas, Ja mam czas x2
Ja mam czas
Z pięknym imieniem czarnoleskim,
Powinna panna zacnie żyć,
By u chłopaków nie mieć kreski,
Gdy wiosną zacznie wianki wić.
Wianki wić, Wianki wić, Wianki wić x2
Wianki wić
Imiona dziewczyn tak nie zdobią,
Jak jesień zdobi klon,
Ale dziewczyny wszystko robią,
By się pokazać z gorszych stron.
Z gorszych stron, Z gorszych stron, Z gorszych stron x2
Z gorszych stron
Dla zbyt leniwych, zbyt śpiewnych panien,
Może nie starczyć winnych gron,
Jak tej Urszulce, im się dostanie,
Nim się pokażą z lepszych stron.
Z lepszych stron, Z lepszych stron, Z lepszych stron x8
Chłopcy kłaniają jej się w pas,
Jesień już wyszła na paradę,
A panna mówi: "Ja mam czas".
Ja mam czas, Ja mam czas, Ja mam czas x2
Ja mam czas
Z pięknym imieniem czarnoleskim,
Powinna panna zacnie żyć,
By u chłopaków nie mieć kreski,
Gdy wiosną zacznie wianki wić.
Wianki wić, Wianki wić, Wianki wić x2
Wianki wić
Imiona dziewczyn tak nie zdobią,
Jak jesień zdobi klon,
Ale dziewczyny wszystko robią,
By się pokazać z gorszych stron.
Z gorszych stron, Z gorszych stron, Z gorszych stron x2
Z gorszych stron
Dla zbyt leniwych, zbyt śpiewnych panien,
Może nie starczyć winnych gron,
Jak tej Urszulce, im się dostanie,
Nim się pokażą z lepszych stron.
Z lepszych stron, Z lepszych stron, Z lepszych stron x8