Pieśń o Narodzeniu Pańskim (Bóg się rodzi) Andrzej Hiolski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Bóg się rodzi – moc truchleje,
Pan niebiosów – obnażony!
Ogień krzepnie – blask ciemnieje,
Ma granice – Nieskończony!
Wzgardzony – okryty chwałą,
Śmiertelny – Król nad wiekami,
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

Cóż masz niebo, nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście swoje.
Wszedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim trudy i znoje
Niemało cierpiał, niemało,
Żeśmy byli winni sami,
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

W nędznej szopie urodzony.
Żłób mu za kolebkę dano,
Cóż jest, czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy: was to spotkało
Witać go przed bogaczami
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław ojczyznę miłą,
W dobrych radach, dobrym bycie.
Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą
I wszystkie wioski z miastami.
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim