Bieszczadzkie ścieżki Andrzej Mróz
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
1 ulubiony
A
Długo się włóczę pocis
rozległych górachD
Czasami bywam w zieA
lonych BieszczadachA
Tam znane ścieżki szycis
bko zarastająD
Trudno napotkać śladE7
po naszych ślaA
dachref.
E
Wojtek już nie gra pieśni połoninomD
I Majster Bieda jużA
nie przyjdzie wioE
snąA
Poeta Jerzy ma swoE
je kamienieD
Niejedno miejsce już zieE
lskiem zarosA
łoA
Cerkwi w dolinie zapacis
dłe ruinyD
Jak stare pieśni, któA
rych już nie nucąA
Ej, połoniny, kwiecis
ciem obsypaneD
Jesienią może doE7
was znów powróA
cęref.
E
Wojtek już nie gra pieśni połoninomD
I Majster Bieda jużA
nie przyjdzie wioE
snąA
Poeta Jerzy ma swoE
je kamienieD
Niejedno miejsce już zieE
lskiem zarosA
łoA
I starym bukom piecis
śnią podziękujęD
Za cień lipcowy, gdzieśA
na żółtym szlakuA
Dumnie kroczącym w złociscis
tych koronachD
W niezwykle pięknym jesieE7
ni orszaA
kuref.
E
Wojtek już nie gra pieśni połoninomD
I Majster Bieda jużA
nie przyjdzie wioE
snąA
Poeta Jerzy ma swoE
je kamienieD
Niejedno miejsce już zieE
lskiem zarosA
łoA
Przy dwóch kamieniach orcis
szak się zatrzymaD
Dłoń czyjaś w drewnie wyA
rzeźbiła słowaA
I na bukowych orgacis
nach wiatr wygrywa:D
"W górach jest wszyE7
stko co koA
cham..."