To jest kraj w którym nie rozumie się, że obcy nie znaczy wrogi
Tolerujesz przyjezdnych, gdy ci obiecają, że wkrótce opuszczą twój kraj
A ja nie mogę dłużej znieść, że człowiek z innego kraju
Nie może tutaj żyć bez strachu
To jest kraj w którym dzieją się złe rzeczy
Ponieważ nienawiść do obcych narasta
Przymykamy wszyscy oczy, udajemy głuchoniemych
Rozglądamy się dokoła, nic nie dostrzegając
Ja tak dłużej żyć nie mogę, muszę cos zrobić
Udowodnić światu, że można to zmienić
To prowokacja, ona dotyczy nas wszystkich
Bo ty i ja - pochodzimy stąd
To jest także twój kraj: stan i pomóż
By ślepa nienawiść go nie zniszczyła
To jest także mój kraj, ja jestem gotów by dokonać przemian
By wiedzieć czym jest przyjaźń
To jest mój kraj i nie pozwolę
By powstała z niego IV rzesza
Pokażmy wszystkim, że mogą tutaj żyć także inni ludzie