Ze sztormu w sztorm Banana Boat

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ulubiony
Złotobłękitny wstaje świt znów łapię oddech.
Wypiję kawę, zszyję lik, rozliczę się z nocnym sztormem...
Słony rachunek zysków i strat pewnie mi los wystawi,
Trochę przybędzie żaglom łat, lecz to normalne sprawy:
Najpierw Good Hope, potem znów Horn
ze sztormu w sztorm...
Mile logi liczą....

Ufam prognozom mimo lat, ciągle naiwny
Znam ocean, znam swój świat lecz wciąż mi wszystko dziwne...
Ciszy po burzy, ciszy przed niejednej już zaznałem
I oswoiłem z latami czas płakałem i kochałem:
Najpierw Good Hope, potem znów Horn
ze sztormu w sztorm...
Mile logi liczą....

W pastelach lub we łzach kaskada światłocieni...
Odmieniam przez przypadki świat przypadków nie odmienię...
Tysiąc zelówek zdarłem precz but nosząc w butonierce,
Więc już nie muszę ciągle biec: mam czas, by patrzeć w serce...
Znowu Good Hope, i znowu Horn
ze sztormu w sztorm...
Mile logi liczą....

Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 2 głosy
anonim