Nic nie może przecież wiecznie trwać Anna Jantar
-
247 ulubionych
-
6 ulubionych
g
Znajomy adres, te same schodyB/F
I nagły przestrach u Dis/G
drzwi.A może
c
to wszystko się g
śnif
g
Zwyczajne kwiaty na parapecie,B/F
Po katach też zwykły Dis/G
kurzA jesli
c
to przepadło G
już...G
c
Lęk, głuchy G
lęk na Dis/G
dnie skryty B
gdziesB
Wtedy dziwisz się, że tak kocham nieprzytomnieB
Jakby zaraz swiat miał się skończyćB
Kiedy pytasz mnie: czemu rzucam się jak w ogieńB
Wprost w ramiona twe, myslę sobieRef.
Dis/G
Nic nie może przecież Gis
wieczB
nie Dis/G
trwaćGis
Co zesłał los trzeba Gis
będzie stracićDis/G
Nic nie może przecież Gis
wieczB
nie Dis/G
trwaćGis
Za miłosć też B
przyjdzie kiedys nam zapłc
acićc
B
B
f
f
c
c
g
g
g
f
g
g
g
f
g
I tylko cisza, i nasze ręceB/F
i mysl koląca jak Dis/G
cierńA jesli
c
tak naprawdę G
jestB
Wtedy dziwisz się, że tak kocham nieprzytomnieB
Jakby zaraz swiat miał się skończyćB
Kiedy pytasz mnie: czemu rzucam się jak w ogieńB
Wprost w ramiona twe, myslę sobieRef.
Dis/G
Nic nie może przecież Gis
wieczB
nie Dis/G
trwaćGis
Co zesłał los trzeba Gis
będzie stracićDis/G
Nic nie może przecież Gis
wieczB
nie Dis/G
trwaćGis
Za miłosć też B
przyjdzie kiedys nam zapłc
acićDis/G
Nic nie może przecież Gis
wieczB
nie Dis/G
trwaćGis
Co zesłał los trzeba Gis
będzie stracićDis/G
Nic nie może przecież Gis
wieczB
nie Dis/G
trwaćGis
Za miłosć też B
przyjdzie kiedys nam zapłc
acić