Mój ostatni ząb Bukartyk

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Wieczór jak wieloowocowe wino.
Ogoliłem się i krawat mam.
Matka cię puści z domu na godzinę.
Przez godzinę być mogę z Tobą sam.

Bo li Twój gna do Ciebie idyriwa
Bo na pamięć zna drogę do Twych drzwi
śpieszę się, by na z koniczyny dywan,
złożyć ciało Twe, tak niezbędne mi.

Marlen, długonogi, malinowy dżem.
Oboje dobrze wiemy, co się stanie
Marlen, żaby powtarzają refren ten.
Te gnoje, przedrzeźniają moje łkanie.

Marlen, Marlen, Marlen.
Marlen, Marlen, Marlen.

Mogę gnać całe dnie i całe noce,
by marzenia me w końcu wcielić w czyn.
No to gnam, a chłodnica mi klekoce,
bo już cały z niej, wyparował płyn.

Marlen, długonogi, malinowy dżem.
Oboje dobrze wiemy, co się stanie.
Marlen, żaby powtarzają refren ten.
Nie lubię ich, nie lubię ich.

lalalalalalala lalalala.

Brakło słów, zagłuszyły mnie bociany.
Wściekły czasu bieg, oczu twoich płą.
Wiem, że znów od Twej matki w twarz dostanę.
spójrz, jak ryje się mój ostatni ząb,
spójrz, jak chwieje się mój ostatni ząb.

Marlen, długonogi, malinowy dżem.
Oboje dobrze wiemy, co się stanie
Marlen. Żaby przedrzeźniają refren ten.
Nie lubię ich, nie lubię ich.

I hate frogs.
Marlen. Fuck you baby, if you don't love me.
Goodbye. Ich liebe dich. Hende ho.

lalala. tra lalalalala.
I love you. I love you. I love you.




Oceń to opracowanie
anonim