Jest super Darmozjady!
Tekst piosenki
Znów impra, dźwięki ze snu budzą mnie,
Łyk wody plazmowanej koi lęk.
I w głowie znowu głosy każą składać mi donosy,
Pan Jezus Zeus deus ósme smakes kosmateus.
Skoro jest super, dlaczego codziennie boję się?
Dlaczego wszyscy śledzą mnie? Odwalcie ode mnie się.
Illuminaci, masoni, żydzi, jezuici i reptilianie.
Mało ci? Chyba oszaleję.
Heliocentryczny papież dzisiaj rzekł,
Że muszę się zaszczepić chyba żebym zdechł.
Z płaskiej Ziemi szyci, planety nas nie brzydzi,
Gdzie ludzką rasę ulepili pradawni kosmici.
Skoro jest super, dlaczego codziennie boję się?
Dlaczego wszyscy śledzą mnie? Odwalcie ode mnie się.
Illuminaci, masoni, żydzi, jezuici i reptilianie.
Mało ci? Co się tutaj dzieje? Chyba oszaleję.
Zaraz oszaleję.
Co się tutaj dzieje? Chyba oszaleję.
Zaraz oszaleję.
To wszystko pic.
To wszystko pic.
To wszystko pic.
To wszystko pic.
Całe to gówno to pic.
Łyk wody plazmowanej koi lęk.
I w głowie znowu głosy każą składać mi donosy,
Pan Jezus Zeus deus ósme smakes kosmateus.
Skoro jest super, dlaczego codziennie boję się?
Dlaczego wszyscy śledzą mnie? Odwalcie ode mnie się.
Illuminaci, masoni, żydzi, jezuici i reptilianie.
Mało ci? Chyba oszaleję.
Heliocentryczny papież dzisiaj rzekł,
Że muszę się zaszczepić chyba żebym zdechł.
Z płaskiej Ziemi szyci, planety nas nie brzydzi,
Gdzie ludzką rasę ulepili pradawni kosmici.
Skoro jest super, dlaczego codziennie boję się?
Dlaczego wszyscy śledzą mnie? Odwalcie ode mnie się.
Illuminaci, masoni, żydzi, jezuici i reptilianie.
Mało ci? Co się tutaj dzieje? Chyba oszaleję.
Zaraz oszaleję.
Co się tutaj dzieje? Chyba oszaleję.
Zaraz oszaleję.
To wszystko pic.
To wszystko pic.
To wszystko pic.
To wszystko pic.
Całe to gówno to pic.