Mr. Lenon Universe
Instrument:
Gitara
"Mr Lennon"
Żyłeś przez tyle dni a
Autograf mu dałeś by C
Odjechać i znów się spotkać z nim d a E
Dosięgło cię aż pięć kul a
By zadać śmiertelny ból C
By zdławić głos, vo jeszcze śpiewać mógł d a E F
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać a F a
Kto wie, kto wie, co jeszcze mógłbyś grać F a G E
Milion zranionych serc
Żałobą pokryły się
Pytając kto odważył się
Twa Yoko nie będzi już
Wsłuchiwać się w sens twych słów
Od dzisiaj nie zaśpiewasz jej już nic
Lecz mit, mit Hohna wciąż trwa
Twój głoos, twój styl pozostał w wielu z nas
Ref.:
Johny, woła cię świat, wołam cię ja a E C G H E
Johny, czy taki miał być koniec twych dni
Aaaaa... d E
Idolu wrażliwych serc
Twój fan oddaje ci cześć
Czkając, kiedy spotkasz się
Nie płaczę, bo szkoda łez
Że świat tak okrutny jest
Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć
Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć
Ref.:
Johny, Hohny czy mam zostać tu sam, nie
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens
Aaaaa.....
Żyłeś przez tyle dni a
Autograf mu dałeś by C
Odjechać i znów się spotkać z nim d a E
Dosięgło cię aż pięć kul a
By zadać śmiertelny ból C
By zdławić głos, co jeszcze śpiewać mógł d a E F
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać a F a
Kto wie, kto wie, co jeszcze mógłbyś grać F a G E
Miliony zranionych serc
Żałobą pokryły się
Pytając kto odważył się
Twa Yoko nie będzie już
Wsłuchiwać się w sens twych słów
Od teraz nie zaśpiewasz jej już nic
Lecz mit, mit Johna dalej trwa
Twój głos, twój styl pozostał w wielu z nas
Ref.:
Johny, woła cię świat, wołam cię ja a E C G H E
Johny, czy taki miał być koniec twych dni
Aaaaa... d E
Idolu wrażliwych serc
Twój fan ci oddaje cześć
Czkając, kiedy spotkasz się
Nie płaczę, bo szkoda łez
Że świat tak okrutny jest
Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć
Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć
Ref.:
Johny, Johny czy mam zostać tu sam, nie
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens
Aaaaa.....
Żyłeś przez tyle dni
Autograf mu dałeś by
Odjechać i znów się spotkać z nim
Dosięgło cię aż pięć kul
By zadać śmiertelny ból
By zdławić głos, co jeszcze śpiewać mógł
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać
Kto wie, kto wie, co jeszcze mógłbyś grać
Miliony zranionych serc
Żałobą pokryły się
Pytając kto odważył się
Twa Yoko nie będzie już
Wsłuchiwać się w sens twych słów
Od teraz nie zaśpiewasz jej już nic
Lecz mit, mit Johna dalej trwa
Twój głos, twój styl pozostał w wielu z nas
Ref.:
Johny, woła cię świat, wołam cię ja
Johny, czy taki miał być koniec twych dni
Aaaaa...
Idolu wrażliwych serc
Twój fan ci oddaje cześć
Czkając, kiedy spotkasz się
Nie płaczę, bo szkoda łez
Że świat tak okrutny jest
Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć
Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć
Ref.:
Johny, Johny czy mam zostać tu sam, nie
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens
Aaaaa.....
a
Autograf mu dałeś by
C
Odjechać i znów się spotkać z nim
d
a
E
Dosięgło cię aż pięć kul
a
By zadać śmiertelny ból
C
By zdławić głos, co jeszcze śpiewać mógł
d
a
E
F
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać
a
F
a
Kto wie, kto wie, co jeszcze mógłbyś grać
F
a
G
E
Miliony zranionych serc
Żałobą pokryły się
Pytając kto odważył się
Twa Yoko nie będzie już
Wsłuchiwać się w sens twych słów
Od teraz nie zaśpiewasz jej już nic
Lecz mit, mit Johna dalej trwa
Twój głos, twój styl pozostał w wielu z nas
Ref.:
Johny, woła cię świat, wołam cię ja
a
E
C
G
H
E
Johny, czy taki miał być koniec twych dni
Aaaaa...
d
E
Idolu wrażliwych serc
Twój fan ci oddaje cześć
Czkając, kiedy spotkasz się
Nie płaczę, bo szkoda łez
Że świat tak okrutny jest
Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć
Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć
Ref.:
Johny, Johny czy mam zostać tu sam, nie
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens
Aaaaa.....
"Mr Lennon"
Żyłeś przez tyle dni
Autograf mu dałeś by
Odjechać i znów się spotkać z nim
Dosięgło cię aż pięć kul
By zadać śmiertelny ból
By zdławić głos, vo jeszcze śpiewać mógł
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać
Kto wie, kto wie, co jeszcze mógłbyś grać
Milion zranionych serc
Żałobą pokryły się
Pytając kto odważył się
Twa Yoko nie będzi już
Wsłuchiwać się w sens twych słów
Od dzisiaj nie zaśpiewasz jej już nic
Lecz mit, mit Hohna wciąż trwa
Twój głoos, twój styl pozostał w wielu z nas
Ref.:
Johny, woła cię świat, wołam cię ja
Johny, czy taki miał być koniec twych dni
Aaaaa...
Idolu wrażliwych serc
Twój fan oddaje ci cześć
Czkając, kiedy spotkasz się
Nie płaczę, bo szkoda łez
Że świat tak okrutny jest
Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć
Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć
Ref.:
Johny, Hohny czy mam zostać tu sam, nie
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens
Aaaaa.....
Żyłeś przez tyle dni
a
Autograf mu dałeś by
C
Odjechać i znów się spotkać z nim
d
a
E
Dosięgło cię aż pięć kul
a
By zadać śmiertelny ból
C
By zdławić głos, vo jeszcze śpiewać mógł
d
a
E
F
Mógł brzmieć, mógł ludziom radość dać
a
F
a
Kto wie, kto wie, co jeszcze mógłbyś grać
F
a
G
E
Milion zranionych serc
Żałobą pokryły się
Pytając kto odważył się
Twa Yoko nie będzi już
Wsłuchiwać się w sens twych słów
Od dzisiaj nie zaśpiewasz jej już nic
Lecz mit, mit Hohna wciąż trwa
Twój głoos, twój styl pozostał w wielu z nas
Ref.:
Johny, woła cię świat, wołam cię ja
a
E
C
G
H
E
Johny, czy taki miał być koniec twych dni
Aaaaa...
d
E
Idolu wrażliwych serc
Twój fan oddaje ci cześć
Czkając, kiedy spotkasz się
Nie płaczę, bo szkoda łez
Że świat tak okrutny jest
Zabija bezlitośnie, szerzy śmierć
Kto wie, kto wie, czy warto dalej żyć
Ref.:
Johny, Hohny czy mam zostać tu sam, nie
Johny, Johny czy to ma jeszcze sens
Aaaaa.....
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 4 lata temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 4 lata temu
zaakceptował opracowanie 4 lata temu
Akordy nad tekst. 4 lata temu
Akordy powinny znajdować się nad tekstem 4 lata temu