Zapomniana piosenka Jerzy Połomski
Nadesłał
Florian Pawlak
4 lata temu
Ta piosenka ma jedno opublikowane opracowanie
Autor Tekstu: Aleksander Antoniewicz
Kompozytor: Jan Markowski
Album: Kiedy znów zakwitną białe bzy
Rok: 1973
Instrument: Tylko Tekst
Autor Tekstu: Aleksander Antoniewicz
Kompozytor: Jan Markowski
Album: Kiedy znów zakwitną białe bzy
Rok: 1973
Instrument: Tylko Tekst
Możliwy duplikat
Istnieją piosenki o tym samym tytule:
- Tadeusz Miller 66%
Treść
Nie będę ciebie zmuszał
Jeżeli chcesz odchodzić
Nie będę ciebie trzymał
To musi być już tak
A jednak bardzo trudno
Z tym wszystkim się pogodzić
I myśleć o kimś innym
Gdy właśnie ciebie brak
I tak mi żal, ogromnie żal
Że dziwnie prędko
Minęła miłość nasza
I zostałem sam
Bo serce pali się
I żali się wciąż tą piosenką
Co kiedyś dawno
Tyle szczęścia dała nam...
Zapomniana piosenka
Gdzieś pod sercem ukryta
Niepotrzebna nikomu
Zostawiona bez słów
Dziś pamięta ją tylko
Jakaś zdarta już płyta
Jakiś wieczór czerwcowy
Duszny cały od bzów
Jakaś miłość szalona
Jakiś kącik maleńki
Takie wszystko naiwne
I naiwnie dziś brzmi
Jednak szkoda naprawdę
Zapomnianej piosenki
Bezpowrotnie straconych
I minionych już dni
Niejedna będzie jesień
Niejedna będzie zima
Zakwitnie słońcem wiosna
A potem lato znów
Aż przyjdzie taka chwila
Że nic cię nie powstrzyma
I zawsze będziesz tęsknić
Do naszych dawnych snów
Za oknem śnieg opada
Śnieg srebrzystobiały
Sentymentalnych wspomnień
Znowu przyjdzie moc
I będą kłębić się
I gnębić cię przez wieczór cały
I będą śpiewać ci
Przez całą długą noc...
Zapomnianą piosenkę
Na dnie serca ukrytą
Niepotrzebną nikomu
Zostawioną bez słów
I zapłaczesz na pewno
Nad wytartą już płytą
Nad wieczorem czerwcowym
Takim dusznym od bzów
I ta miłość szalona
I ten kącik maleńki
Sama przyznasz na pewno
Że to pięknie dziś brzmi
Że tak szkoda naprawdę
Zapomnianej piosenki
Bezpowrotnie straconych
I minionych już dni
Jeżeli chcesz odchodzić
Nie będę ciebie trzymał
To musi być już tak
A jednak bardzo trudno
Z tym wszystkim się pogodzić
I myśleć o kimś innym
Gdy właśnie ciebie brak
I tak mi żal, ogromnie żal
Że dziwnie prędko
Minęła miłość nasza
I zostałem sam
Bo serce pali się
I żali się wciąż tą piosenką
Co kiedyś dawno
Tyle szczęścia dała nam...
Zapomniana piosenka
Gdzieś pod sercem ukryta
Niepotrzebna nikomu
Zostawiona bez słów
Dziś pamięta ją tylko
Jakaś zdarta już płyta
Jakiś wieczór czerwcowy
Duszny cały od bzów
Jakaś miłość szalona
Jakiś kącik maleńki
Takie wszystko naiwne
I naiwnie dziś brzmi
Jednak szkoda naprawdę
Zapomnianej piosenki
Bezpowrotnie straconych
I minionych już dni
Niejedna będzie jesień
Niejedna będzie zima
Zakwitnie słońcem wiosna
A potem lato znów
Aż przyjdzie taka chwila
Że nic cię nie powstrzyma
I zawsze będziesz tęsknić
Do naszych dawnych snów
Za oknem śnieg opada
Śnieg srebrzystobiały
Sentymentalnych wspomnień
Znowu przyjdzie moc
I będą kłębić się
I gnębić cię przez wieczór cały
I będą śpiewać ci
Przez całą długą noc...
Zapomnianą piosenkę
Na dnie serca ukrytą
Niepotrzebną nikomu
Zostawioną bez słów
I zapłaczesz na pewno
Nad wytartą już płytą
Nad wieczorem czerwcowym
Takim dusznym od bzów
I ta miłość szalona
I ten kącik maleńki
Sama przyznasz na pewno
Że to pięknie dziś brzmi
Że tak szkoda naprawdę
Zapomnianej piosenki
Bezpowrotnie straconych
I minionych już dni
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Nowe opracowania +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu