Ach, Franka, Franka No To Co

Korektę nadesłał
Florian Pawlak
Florian Pawlak
4 lata temu
Komentarz: Dodałem akordy.
Instrument: Tylko Tekst Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Jak długo mam tu stać na ulicy pod oknem Franki, tej cholernicy? I ja tu stoję, i kumple stoją, od tego stania już nogi bolą. Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Grajże, muzyko, grajże wesoło, może mnie wreszcie Franka zawoła, będziemy razem muzyczki słuchać, będziemy razem piwko popijać! Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Przez to staranie nicem nie zyskał, anim się najadł, anim się wyspał, tylkom na ciebie pieniądze stracił, wódkę fundował, muzykę płacił! Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, co ci mam zrobić? Czy ci kark skręcić, czy nożem zabić? Nimżem tu przyszedł pod twoje progi, bodajbym złamał obydwie nogi. Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie, chyba z tej złości serce mi pęknie! Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie, chyba z tej złości serce mi pęknie.  
[a]Jak długo mam tu stać na[E7] ulicy pod oknem Franki, tej choler[a]nicy? I ja[d] tu stoję, i kumple[a] stoją, od tego[E7] stania już nogi[a] bolą. Ach[A], Franka, Franka, powiedzże,[d] Frania, co z[a] nami będzie[E7] względem[a] kochania? Ach,[A] Franka, Franka, powiedzże,[d] Frania, co z nami[a] będzie[E7] względem[a] kochania? Grajże, muzyko, grajże wesoło, może mnie wreszcie Franka zawoła, będziemy razem muzyczki słuchać, będziemy razem piwko popijać! Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Przez to staranie nicem nie zyskał, a nim się najadł, a nim się wyspał, tylkom na ciebie pieniądze stracił, wódkę fundował, muzykę płacił! Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania, co z nami będzie względem kochania? Ach, Franka, Franka, co ci mam zrobić? Czy ci kark skręcić, czy nożem zabić? Nimżem tu przyszedł pod twoje progi, bodajbym złamał obydwie nogi. Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie, chyba z tej złości serce mi pęknie! Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie, chyba z tej złości serce mi pęknie.  


                      
aJak długo mam tu stać naE7 ulicy
pod oknem Franki, tej choleranicy?
I jad tu stoję, i kumplea stoją,
od tegoE7 stania już nogia bolą.

AchA, Franka, Franka, powiedzże,d Frania,
co za nami będzieE7 względema kochania?
Ach,A Franka, Franka, powiedzże,d Frania,
co z namia będzieE7 względema kochania?

Grajże, muzyko, grajże wesoło,
może mnie wreszcie Franka zawoła,
będziemy razem muzyczki słuchać,
będziemy razem piwko popijać!

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,
co z nami będzie względem kochania?
Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,
co z nami będzie względem kochania?

Przez to staranie nicem nie zyskał,
a nim się najadł, a nim się wyspał,
tylkom na ciebie pieniądze stracił,
wódkę fundował, muzykę płacił!

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,
co z nami będzie względem kochania?
Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,
co z nami będzie względem kochania?

Ach, Franka, Franka, co ci mam zrobić?
Czy ci kark skręcić, czy nożem zabić?
Nimżem tu przyszedł pod twoje progi,
bodajbym złamał obydwie nogi.

Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie,
chyba z tej złości serce mi pęknie!
Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie,
chyba z tej złości serce mi pęknie.




Jak długo mam tu stać na ulicy

pod oknem Franki, tej cholernicy?

I ja tu stoję, i kumple stoją,

od tego stania już nogi bolą.

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,

co z nami będzie względem kochania?

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,

co z nami będzie względem kochania?

Grajże, muzyko, grajże wesoło,

może mnie wreszcie Franka zawoła,

będziemy razem muzyczki słuchać,

będziemy razem piwko popijać!

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,

co z nami będzie względem kochania?

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,

co z nami będzie względem kochania?

Przez to staranie nicem nie zyskał,

anim się najadł, anim się wyspał,

tylkom na ciebie pieniądze stracił,

wódkę fundował, muzykę płacił!

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,

co z nami będzie względem kochania?

Ach, Franka, Franka, powiedzże, Frania,

co z nami będzie względem kochania?

Ach, Franka, Franka, co ci mam zrobić?

Czy ci kark skręcić, czy nożem zabić?

Nimżem tu przyszedł pod twoje progi,

bodajbym złamał obydwie nogi.

Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie,

chyba z tej złości serce mi pęknie!

Ach, Franka, Franka, wyglądasz pięknie,

chyba z tej złości serce mi pęknie.




Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +2 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

  • Florian Pawlak
    Florian Pawlak

    Poprawił opracowanie 4 lata temu

  • Florian Pawlak
    Florian Pawlak

    Poprawił opracowanie 4 lata temu

  • tris
    tris

    głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu

  • klono
    klono

    głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu

anonim

Historia

Florian Pawlak
Dodałem akordy.
Korekty 4 lata temu