Z Wrocławia, Poznania, Gdańska, Krakowa Te podziały to dla siebie zachowaj Z Olsztyna, Szczecina, Katowic, Torunia, Łodzi Kogo to właściwie obchodzi Lokalny patrioto w wydaniu pseudo Powiem coś, co ci nie przypasi To fatalny słów potok to tej sprawy sedno, Taka niechęć tak głupia jest jak rasizm Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ty kochaj swoje lub je zastąp Pytasz skąd jestem odpowiadam bez obawy Z Warszawy, z Warszawy, z Warszawy Pytasz jak tu mogę żyć? Bo nie zdajesz sobie sprawy Jaki widok stąd potrafi być ciekawy Czy na plaży byłeś u nas? Czy ty tu tylko to ogarniałeś skuna Czy byłeś może w Łazienkach gdy była tęcza? Tam na prawdę jest pięknie ach! w ten czas Ty nie kumasz tego tętna i tempa Więc nie dostrzegasz tego piękna Ta ponura, szara, wstrętna Warszawa dała mi potencjał Dźwięk dała bym zechciał W muzycznych opowieściach swój realizować plan Ja na tych ulicach się bujam jak na biegunach koń i mam ubaw Ja na tych ulicach się bujam jak na biegunach koń i mam ubaw Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ty kochaj swoje lub je zastąp  

a e Z Wrocławia, Poznania, Gdańska, Krakowa Te podziały to dla siebie zachowaj Z Olsztyna, Szczecina, Katowic, Torunia, Łodzi Kogo to właściwie obchodzi Lokalny patrioto w wydaniu pseudo Powiem coś, co ci nie przypasi To fatalny słów potok to tej sprawy sedno, Taka niechęć tak głupia jest jak rasizm {Ref:} a e Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ty kochaj swoje lub je zastąp Pytasz skąd jestem odpowiadam bez obawy Z Warszawy, z Warszawy, z Warszawy Pytasz jak tu mogę żyć? Bo nie zdajesz sobie sprawy Jaki widok stąd potrafi być ciekawy Czy na plaży byłeś u nas? Czy ty tu tylko to ogarniałeś skuna Czy byłeś może w Łazienkach gdy była tęcza? Tam na prawdę jest pięknie ach! w ten czas Ty nie kumasz tego tętna i tempa Więc nie dostrzegasz tego piękna Ta ponura, szara, wstrętna Warszawa dała mi potencjał Dźwięk dała bym zechciał W muzycznych opowieściach swój realizować plan Ja na tych ulicach się bujam jak na biegunach koń i mam ubaw Ja na tych ulicach się bujam jak na biegunach koń i mam ubaw {Ref:} Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ja tak jak ty kocham swoje miasto Ty kochaj swoje lub je zastąp