Do stracenia Normalsi
Instrument:
Gitara
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Tonacja:
a
Strojenie:
Tonacja:
Do stracenia
Gdy do nieba znajdę schody,
Czy wystarczy sił, by odejść?
Czy się uda to, co kocham,
Zabrać z sobą jak melodię ?
Struny słońca w drżących dłoniach,
Dom rodzinny, zapach malin,
Czy to wszystko będzie można,
Czy się uda to ocalić?
Ten zwyczajny czasu nietakt
Pewnie się każdemu zdarzy,
Zgaśnie światło, chociaż światu
Z życiem będzie wciąż do twarzy
Lecz, gdy skończy się opowieść,
Zabrzmią echem głuche ściany
To, czy jeszcze oprócz żalu
Uda mi się coś ocalić?
Gdy do własnych dotrę granic
Kogo spotkam, z kim pogadam,
Komu będę nocną porą
Bajki do snu opowiadał?
Gdy zapytam, kto podpowie,
Ile jeszcze trzeba wiary,
Żebym mógł od zapomnienia
Z mego życia coś ocalić.
intro: a G* D* F* /x2
1 zwrotka: a G* D* F* E D* C D* /x2
między 1 a 2 zwrotką tak samo jak intro czyli : a G* D* F* /x2
2 zwrotka tak samo jak pierwsza: a G* D* F* E D* C D* /x2
Do stracenia
intro: a G D F /x2
a G
Gdy do nieba znajdę schody,
D F
Czy wystarczy sił, by odejść?
E D
Czy się uda to, co kocham,
C D
Zabrać z sobą jak melodię ?
Struny słońca w drżących dłoniach,
Dom rodzinny, zapach malin,
Czy to wszystko będzie można,
Czy się uda to ocalić?
jak intro: a G D F /x2
Ten zwyczajny czasu nietakt
Pewnie się każdemu zdarzy,
Zgaśnie światło, chociaż światu
Z życiem będzie wciąż do twarzy
Lecz, gdy skończy się opowieść,
Zabrzmią echem głuche ściany
To, czy jeszcze oprócz żalu
Uda mi się coś ocalić?
Gdy do własnych dotrę granic
Kogo spotkam, z kim pogadam,
Komu będę nocną porą
Bajki do snu opowiadał?
Gdy zapytam, kto podpowie,
Ile jeszcze trzeba wiary,
Żebym mógł od zapomnienia
Z mego życia coś ocalić.
Do stracenia
intro:
G
Struny słońca w drżących dłoniach,
Dom rodzinny, zapach malin,
Czy to wszystko będzie można,
Czy się uda to ocalić?
jak intro:
Ten zwyczajny czasu nietakt
Pewnie się każdemu zdarzy,
Zgaśnie światło, chociaż światu
Z życiem będzie wciąż do twarzy
Lecz, gdy skończy się opowieść,
Zabrzmią echem głuche ściany
To, czy jeszcze oprócz żalu
Uda mi się coś ocalić?
Gdy do własnych dotrę granic
Kogo spotkam, z kim pogadam,
Komu będę nocną porą
Bajki do snu opowiadał?
Gdy zapytam, kto podpowie,
Ile jeszcze trzeba wiary,
Żebym mógł od zapomnienia
Z mego życia coś ocalić.
intro:
a
G
D
F
/x2G
a
dy do nieba G
znajdę schody,D
Czy wystarczy F
sił, by odejść?E
Czy się uda D
to, co kocham,C
Zabrać z sobą D
jak melodię ?Struny słońca w drżących dłoniach,
Dom rodzinny, zapach malin,
Czy to wszystko będzie można,
Czy się uda to ocalić?
jak intro:
a
G
D
F
/x2Ten zwyczajny czasu nietakt
Pewnie się każdemu zdarzy,
Zgaśnie światło, chociaż światu
Z życiem będzie wciąż do twarzy
Lecz, gdy skończy się opowieść,
Zabrzmią echem głuche ściany
To, czy jeszcze oprócz żalu
Uda mi się coś ocalić?
Gdy do własnych dotrę granic
Kogo spotkam, z kim pogadam,
Komu będę nocną porą
Bajki do snu opowiadał?
Gdy zapytam, kto podpowie,
Ile jeszcze trzeba wiary,
Żebym mógł od zapomnienia
Z mego życia coś ocalić.
Do stracenia
Gdy do nieba znajdę schody,
Czy wystarczy sił, by odejść?
Czy się uda to, co kocham,
Zabrać z sobą jak melodię ?
Struny słońca w drżących dłoniach,
Dom rodzinny, zapach malin,
Czy to wszystko będzie można,
Czy się uda to ocalić?
Ten zwyczajny czasu nietakt
Pewnie się każdemu zdarzy,
Zgaśnie światło, chociaż światu
Z życiem będzie wciąż do twarzy
Lecz, gdy skończy się opowieść,
Zabrzmią echem głuche ściany
To, czy jeszcze oprócz żalu
Uda mi się coś ocalić?
Gdy do własnych dotrę granic
Kogo spotkam, z kim pogadam,
Komu będę nocną porą
Bajki do snu opowiadał?
Gdy zapytam, kto podpowie,
Ile jeszcze trzeba wiary,
Żebym mógł od zapomnienia
Z mego życia coś ocalić.
intro:
1 zwrotka:
między 1 a 2 zwrotką tak samo jak intro czyli :
2 zwrotka tak samo jak pierwsza:
Gdy do nieba znajdę schody,
Czy wystarczy sił, by odejść?
Czy się uda to, co kocham,
Zabrać z sobą jak melodię ?
Struny słońca w drżących dłoniach,
Dom rodzinny, zapach malin,
Czy to wszystko będzie można,
Czy się uda to ocalić?
Ten zwyczajny czasu nietakt
Pewnie się każdemu zdarzy,
Zgaśnie światło, chociaż światu
Z życiem będzie wciąż do twarzy
Lecz, gdy skończy się opowieść,
Zabrzmią echem głuche ściany
To, czy jeszcze oprócz żalu
Uda mi się coś ocalić?
Gdy do własnych dotrę granic
Kogo spotkam, z kim pogadam,
Komu będę nocną porą
Bajki do snu opowiadał?
Gdy zapytam, kto podpowie,
Ile jeszcze trzeba wiary,
Żebym mógł od zapomnienia
Z mego życia coś ocalić.
intro:
a
G
* D
* F
* /x21 zwrotka:
a
G
* D
* F
* E
D
* C
D
* /x2między 1 a 2 zwrotką tak samo jak intro czyli :
a
G
* D
* F
* /x22 zwrotka tak samo jak pierwsza:
a
G
* D
* F
* E
D
* C
D
* /x2Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Artur Kasperski
Rozpisałem akordy na całości
https://youtu.be/zyuvxgKEnBU?si=5cENqGdLVvQvUVL_
Korekty
6 miesięcy temu
|
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu