Zbyszek Domowe Melodie
Instrument:
Gitara
Zbyszek nie był faworytem A
na długim dystansie h (A)
szukał zwady i podkradał rentę matce cis h
jak jadł chleb z pasztetem ukruszył się cały D cis
jego wieś milczała a on kotki w rzece topił A E A
a ja lubiłam Zbyszka takim jak był E
granatowe oczy kiedy był zły A
oranżowe stopy w nich płynie czas E
który poszedł ze Zbyszkiem w las A E A
Tu nie było takiej co nie znała Zbyszka A h (A)
ciągnął w krzaki i całował je z opryszczką cis h
pod paznokciem trzymał serce i swój świat D cis
które zjadał jak mu wódki było brak A E A
Zbyszek miał trzydzieści osiem lat A
i przepadł h (A)
zmyła woda kroki jego co wydeptał cis h
ludzie mówią, że go diabli może wzięli D cis
że takiego tylko diabły mogą brać A E A
Graaabex
Zbyszek [A]nie był faworytem na [h]długim dyst[A]ansie
Szukał [cis]zwady i podkradał rentę [h]matce
Jak jadł [D]chleb z pasztetem ukruszył się ca[cis]ły
Jego [A]wieś milczała, [E]a on kotki w[A] rzece topił
A ja lu[E]biłam Zbyszka, takim jak był
Grana[A]towe oczy, kiedy był zły
Oran[E]żowe stopy, w nich płynie czas, który
[A]Poszedł ze [E]Zbyszkiem w[A] las /X2
Tu nie [A]było takiej, co nie znała [h]Zby[A]szka
Ciągnął w[cis] krzaki i całował je z o[h]pryszczką
Pod paz[D]nokciem trzymał serce i swój [cis]świat
Które [A]zjadał jak mu [E]wódki było [A]brak
A ja lu[E]biłam Zbyszka, takim jak był
Grana[A]towe oczy, kiedy był zły
Oran[E]żowe stopy, w nich płynie czas, który
[A]Poszedł ze [E]Zbyszkiem w[A] las /X2
Zbyszek [A]miał trzydzieści osiem lat i [h]prze[A]padł {pauza}
Zmyła [cis]woda kroki jego co wy[h]deptał
Ludzie [D]mówią, że go diabli może wzię[cis]li
Że ta[A]kiego tylko [E]diabły mogą [A]brać
A ja lu[E]biłam Zbyszka, takim jak był
Grana[A]towe oczy, kiedy był zły
Oran[E]żowe stopy, w nich płynie czas, który
[A]Poszedł ze [E]Zbyszkiem w[A] las /X6
Zbyszek
Szukał
Jak jadł
Jego
A ja lu
Grana
Oran
Tu nie
Ciągnął w
Pod paz
Które
A ja lu
Grana
Oran
Zbyszek
Zmyła
Ludzie
Że ta
A ja lu
Grana
Oran
A
nie był faworytem na h
długim dystA
ansieSzukał
cis
zwady i podkradał rentę h
matceJak jadł
D
chleb z pasztetem ukruszył się cacis
łyJego
A
wieś milczała, E
a on kotki wA
rzece topiłA ja lu
E
biłam Zbyszka, takim jak byłGrana
A
towe oczy, kiedy był złyOran
E
żowe stopy, w nich płynie czas, któryA
Poszedł ze E
Zbyszkiem wA
las /X2Tu nie
A
było takiej, co nie znała h
ZbyA
szkaCiągnął w
cis
krzaki i całował je z oh
pryszczkąPod paz
D
nokciem trzymał serce i swój cis
światKtóre
A
zjadał jak mu E
wódki było A
brakA ja lu
E
biłam Zbyszka, takim jak byłGrana
A
towe oczy, kiedy był złyOran
E
żowe stopy, w nich płynie czas, któryA
Poszedł ze E
Zbyszkiem wA
las /X2Zbyszek
A
miał trzydzieści osiem lat i h
przeA
padł pauzaZmyła
cis
woda kroki jego co wyh
deptałLudzie
D
mówią, że go diabli może wzięcis
liŻe ta
A
kiego tylko E
diabły mogą A
braćA ja lu
E
biłam Zbyszka, takim jak byłGrana
A
towe oczy, kiedy był złyOran
E
żowe stopy, w nich płynie czas, któryA
Poszedł ze E
Zbyszkiem wA
las /X6Zbyszek nie był faworytem
na długim dystansie
szukał zwady i podkradał rentę matce
jak jadł chleb z pasztetem ukruszył się cały
jego wieś milczała a on kotki w rzece topił
a ja lubiłam Zbyszka takim jak był
granatowe oczy kiedy był zły
oranżowe stopy w nich płynie czas
który poszedł ze Zbyszkiem w las
Tu nie było takiej co nie znała Zbyszka
ciągnął w krzaki i całował je z opryszczką
pod paznokciem trzymał serce i swój świat
które zjadał jak mu wódki było brak
Zbyszek miał trzydzieści osiem lat
i przepadł
zmyła woda kroki jego co wydeptał
ludzie mówią, że go diabli może wzięli
że takiego tylko diabły mogą brać
Graaabex
A
na długim dystansie
h
(A
)szukał zwady i podkradał rentę matce
cis
h
jak jadł chleb z pasztetem ukruszył się cały
D
cis
jego wieś milczała a on kotki w rzece topił
A
E
A
a ja lubiłam Zbyszka takim jak był
E
granatowe oczy kiedy był zły
A
oranżowe stopy w nich płynie czas
E
który poszedł ze Zbyszkiem w las
A
E
A
Tu nie było takiej co nie znała Zbyszka
A
h
(A
)ciągnął w krzaki i całował je z opryszczką
cis
h
pod paznokciem trzymał serce i swój świat
D
cis
które zjadał jak mu wódki było brak
A
E
A
Zbyszek miał trzydzieści osiem lat
A
i przepadł
h
(A
)zmyła woda kroki jego co wydeptał
cis
h
ludzie mówią, że go diabli może wzięli
D
cis
że takiego tylko diabły mogą brać
A
E
A
Graaabex
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 4 lata temu