Kora Harlem
Instrument:
Gitara
Rozmawiałem z korą drzewa A
Ona drzewo dobrze zna E
Powiedziała cicho D
Dotknij ręką nieba A
Wyciagnąłem w góre ręce A
Niebo dało ciepły deszcz E
Zwariowałem D
Jakby deszczu bylo trzeba A
fis D
Zapytałem kiedyś wróżkę A
Czy mi nie zabraknie sił E
Nie zabraknie D
Tylko dotknij reką nieba A
Rozrzuciła kart wkoło A
Ja wybrałem jedną z nich E
Skąd wiedziałem D
Że tej jednej tylko trzeba A
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła A E fis D
która nadaje sens i każe trwać A E D
niewiele mam A E
tak mało a przecież tyle fis D
dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr A E D
Policzyłem kiedyś wszystko
Co mi dało dobry znak
Po stopami jeszcze mocniej czułem ziemię
Wyciagnąłem w góre ręce
Padał boski dobry deszcz
Już wiedziałem
Nigdy, nigdy się nie zmienię.
Prowadzi mnie ...
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens fis D
Każdy smiech i cichy płacz fis
Nie dziwią mnie D
Rzeki szum fis
Kamienia szept fis
Rozumiem już D
Bez słow A
Bez żadnych zbędnych słów E D
Rozmawiałem z korą drzewa, ona drzewo dobrze zna A E
Powiedziała cicho : "Dotknij ręką nieba". D A
Wyciągnąłem w górę ręce, niebo dało ciepły deszcz,
Zwariowałem, jakby deszczu było trzeba.
Zapytałem kiedyś wróżkę, czy mi nie zabraknie sił,
"Nie zabraknie, tylko dotknij ręką nieba".
Rozrzuciła karty wkoło, ja wybrałem jedną z nich.
Skąd wiedziałem, że tej jednej tylko trzeba?
Ref.
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła, A E
Która nadaje życiu sens i każe trwać fis D
Niewiele mam, tak mało, a przecież tyle A E
Dlatego wiem, co chciał powiedzieć wiatr D
Policzyłem kiedyś wszystko, co mi dało dobry znak,
Pod stopami jeszcze mocniej czułem ziemię.
Wyciągnąłem w górę ręce, padał boski, dobry deszcz,
Już wiedziałem, nigdy więcej się nie zmienię.
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens.
Każdy śmiech i cichy płacz nie dziwią mnie.
Rzeki szum, kamienia szept rozumiem już
Bez słów, bez żadnych zbędnych słów.
Rozmawiałem z korą drzewa, ona drzewo dobrze zna
Powiedziała cicho : "Dotknij ręką nieba".
Wyciągnąłem w górę ręce, niebo dało ciepły deszcz,
Zwariowałem, jakby deszczu było trzeba.
Zapytałem kiedyś wróżkę, czy mi nie zabraknie sił,
"Nie zabraknie, tylko dotknij ręką nieba".
Rozrzuciła karty wkoło, ja wybrałem jedną z nich.
Skąd wiedziałem, że tej jednej tylko trzeba?
Ref.
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła,
Która nadaje życiu sens i każe trwać
Niewiele mam, tak mało, a przecież tyle
Dlatego wiem, co chciał powiedzieć wiatr
Policzyłem kiedyś wszystko, co mi dało dobry znak,
Pod stopami jeszcze mocniej czułem ziemię.
Wyciągnąłem w górę ręce, padał boski, dobry deszcz,
Już wiedziałem, nigdy więcej się nie zmienię.
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens.
Każdy śmiech i cichy płacz nie dziwią mnie.
Rzeki szum, kamienia szept rozumiem już
Bez słów, bez żadnych zbędnych słów.
A
E
Powiedziała cicho : "Dotknij ręką nieba".
D
A
Wyciągnąłem w górę ręce, niebo dało ciepły deszcz,
Zwariowałem, jakby deszczu było trzeba.
Zapytałem kiedyś wróżkę, czy mi nie zabraknie sił,
"Nie zabraknie, tylko dotknij ręką nieba".
Rozrzuciła karty wkoło, ja wybrałem jedną z nich.
Skąd wiedziałem, że tej jednej tylko trzeba?
Ref.
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła,
A
E
Która nadaje życiu sens i każe trwać
fis
D
Niewiele mam, tak mało, a przecież tyle
A
E
Dlatego wiem, co chciał powiedzieć wiatr
D
Policzyłem kiedyś wszystko, co mi dało dobry znak,
Pod stopami jeszcze mocniej czułem ziemię.
Wyciągnąłem w górę ręce, padał boski, dobry deszcz,
Już wiedziałem, nigdy więcej się nie zmienię.
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens.
Każdy śmiech i cichy płacz nie dziwią mnie.
Rzeki szum, kamienia szept rozumiem już
Bez słów, bez żadnych zbędnych słów.
Rozmawiałem z korą drzewa
Ona drzewo dobrze zna
Powiedziała cicho
Dotknij ręką nieba
Wyciagnąłem w góre ręce
Niebo dało ciepły deszcz
Zwariowałem
Jakby deszczu bylo trzeba
Zapytałem kiedyś wróżkę
Czy mi nie zabraknie sił
Nie zabraknie
Tylko dotknij reką nieba
Rozrzuciła kart wkoło
Ja wybrałem jedną z nich
Skąd wiedziałem
Że tej jednej tylko trzeba
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła
która nadaje sens i każe trwać
niewiele mam
tak mało a przecież tyle
dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr
Policzyłem kiedyś wszystko
Co mi dało dobry znak
Po stopami jeszcze mocniej czułem ziemię
Wyciagnąłem w góre ręce
Padał boski dobry deszcz
Już wiedziałem
Nigdy, nigdy się nie zmienię.
Prowadzi mnie ...
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens
Każdy smiech i cichy płacz
Nie dziwią mnie
Rzeki szum
Kamienia szept
Rozumiem już
Bez słow
Bez żadnych zbędnych słów
A
Ona drzewo dobrze zna
E
Powiedziała cicho
D
Dotknij ręką nieba
A
Wyciagnąłem w góre ręce
A
Niebo dało ciepły deszcz
E
Zwariowałem
D
Jakby deszczu bylo trzeba
A
fis
D
Zapytałem kiedyś wróżkę
A
Czy mi nie zabraknie sił
E
Nie zabraknie
D
Tylko dotknij reką nieba
A
Rozrzuciła kart wkoło
A
Ja wybrałem jedną z nich
E
Skąd wiedziałem
D
Że tej jednej tylko trzeba
A
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła
A
E
fis
D
która nadaje sens i każe trwać
A
E
D
niewiele mam
A
E
tak mało a przecież tyle
fis
D
dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr
A
E
D
Policzyłem kiedyś wszystko
Co mi dało dobry znak
Po stopami jeszcze mocniej czułem ziemię
Wyciagnąłem w góre ręce
Padał boski dobry deszcz
Już wiedziałem
Nigdy, nigdy się nie zmienię.
Prowadzi mnie ...
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens
fis
D
Każdy smiech i cichy płacz
fis
Nie dziwią mnie
D
Rzeki szum
fis
Kamienia szept
fis
Rozumiem już
D
Bez słow
A
Bez żadnych zbędnych słów
E
D
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Artur Kasperski
Poprawiłem opracowanie na gitarę
https://youtu.be/v4_OSekl50g?si=K8RmUWrPAYIdmDKz
Korekty
7 miesięcy temu
|
zaakceptował opracowanie 4 lata temu