Basen i my Elektryczne Gitary
Instrument:
Gitara
Kiedy plywasz w moim nowym basenie | C | F |
W sloneczne poludnie jak to | C | F |
A szczeniaki dalmatynczyki | C | F |
Tak mi liza stopy i nos | a | D |
To pod dom zajezdza dostawa | C | E |
By do drinkow w ogrodzie byl lod | F | D |
Moj wideotelefon w lezaku | C C/B | a G |
Przekazuje mi widoki z gor | F | C |
Gdzies dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzyke dla gosci
Przywoluje obrazy na dach
Ruchem reki oddalam fotele
Planetarium w suficie juz gra
Wiec rozjasniam przestrzenne tapety
Goscie wola ruletke i tak
Kiedy w saunie czekaja przygody
A nad miastem zapada juz noc
Miekka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste sa sciany i plot
Coraz mocniej pachna roze na dachu
Coraz wyzej dzikie wino sie pnie
Blyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stad mnie
Kiedy pływasz w moim nowym basenie C F
W słoneczne południe jak to
A szczeniaki dalmatyńczyki
Tak mi liżą stopy i nos a C D
To pod dom zajeżdża dostawa C E
By do drinków w ogrodzie był lód F D7
Mój wideotelefon w leżaku C G a
Przekazuje mi widoki z gór F C
Gdzieś dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzykę dla gości
Przywołuję obrazy na dach
Ruchem ręki oddalam fotele
Planetarium w suficie już gra
Więc rozjaśniam przestrzenne tapety
Goście wolą ruletkę i tak
Kiedy w saunie czekają przygody
A nad miastem zapada już noc
Miękka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste są ściany i płot
Co raz mocniej pachną róże na dachu
Co raz wyżej dzikie wino się pnie
Błyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stąd mnie
Kiedy pływasz w moim nowym basenie
W słoneczne południe jak to
A szczeniaki dalmatyńczyki
Tak mi liżą stopy i nos
To pod dom zajeżdża dostawa
By do drinków w ogrodzie był lód
Mój wideotelefon w leżaku
Przekazuje mi widoki z gór
Gdzieś dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzykę dla gości
Przywołuję obrazy na dach
Ruchem ręki oddalam fotele
Planetarium w suficie już gra
Więc rozjaśniam przestrzenne tapety
Goście wolą ruletkę i tak
Kiedy w saunie czekają przygody
A nad miastem zapada już noc
Miękka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste są ściany i płot
Co raz mocniej pachną róże na dachu
Co raz wyżej dzikie wino się pnie
Błyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stąd mnie
C
F
W słoneczne południe jak to
A szczeniaki dalmatyńczyki
Tak mi liżą stopy i nos
a
C
D
To pod dom zajeżdża dostawa
C
E
By do drinków w ogrodzie był lód
F
D7
Mój wideotelefon w leżaku
C
G
a
Przekazuje mi widoki z gór
F
C
Gdzieś dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzykę dla gości
Przywołuję obrazy na dach
Ruchem ręki oddalam fotele
Planetarium w suficie już gra
Więc rozjaśniam przestrzenne tapety
Goście wolą ruletkę i tak
Kiedy w saunie czekają przygody
A nad miastem zapada już noc
Miękka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste są ściany i płot
Co raz mocniej pachną róże na dachu
Co raz wyżej dzikie wino się pnie
Błyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stąd mnie
Kiedy plywasz w moim nowym basenie |
W sloneczne poludnie jak to |
A szczeniaki dalmatynczyki |
Tak mi liza stopy i nos |
To pod dom zajezdza dostawa |
By do drinkow w ogrodzie byl lod |
Moj wideotelefon w lezaku |
Przekazuje mi widoki z gor |
Gdzies dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzyke dla gosci
Przywoluje obrazy na dach
Ruchem reki oddalam fotele
Planetarium w suficie juz gra
Wiec rozjasniam przestrzenne tapety
Goscie wola ruletke i tak
Kiedy w saunie czekaja przygody
A nad miastem zapada juz noc
Miekka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste sa sciany i plot
Coraz mocniej pachna roze na dachu
Coraz wyzej dzikie wino sie pnie
Blyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stad mnie
C
| F |W sloneczne poludnie jak to |
C
| F
|A szczeniaki dalmatynczyki |
C
| F |Tak mi liza stopy i nos |
a
| D |To pod dom zajezdza dostawa |
C
| E |By do drinkow w ogrodzie byl lod |
F
| D |Moj wideotelefon w lezaku |
C
C/B
| a
G |Przekazuje mi widoki z gor |
F
| C |Gdzies dyktafon szyfruje me listy
Maszyna rezerwuje mi czas
Wzrokiem puszczam muzyke dla gosci
Przywoluje obrazy na dach
Ruchem reki oddalam fotele
Planetarium w suficie juz gra
Wiec rozjasniam przestrzenne tapety
Goscie wola ruletke i tak
Kiedy w saunie czekaja przygody
A nad miastem zapada juz noc
Miekka trawa podchodzi pod schody
Przezroczyste sa sciany i plot
Coraz mocniej pachna roze na dachu
Coraz wyzej dzikie wino sie pnie
Blyszczy auto czerwone w pokoju
I cichutko zabiera stad mnie
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
zaakceptował opracowanie 4 lata temu