Współczucie dla diabła Kobranocka
Instrument:
Gitara
E , D
Zakonnice, gdy w krwawienia cykl
A , E
z watą w dłoniach dierżą strach
czują w sobie diabła, chcą by znikł
on odchodzi po trzech dniach
A sczerniało przecież wiele krwi
czarna sierść zwalnia od win
wymyślili ludzie diabła mit
od czerniny tej mnie mdli
H , A , E
Zliż i idź już w podniebienia czerń
aż poczujesz na swych,
na swych dziąsłach sierść
Narutowicz, gdy odchodził stąd
padł jak prorok w czerwień plam
nie za sprawą diabła bryzgnął krwią
ona z nosa kapie nam
Zliż...
Jestem zły, zwyrodniały tak
mówią o mnie: czarci syn
ksiądz mi grozi i Pan Jezus łka
nie liczyli własnych świństw
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
Autovidol czuć mu z ust
mam alibi na swój każdy grzech
choć go pokrył plwocin śluz
Zliż...
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
autovidol czuć mu z ust
Zakonnice, gdy w krwawienia cykl E D
z watą w dłoniach dierżą strach A E
czują w sobie diabła, chcą by znikł
on odchodzi po trzech dniach
A sczerniało przecież wiele krwi
czarna sierść zwalnia od win
wymyślili ludzie diabła mit
od czerniny tej mnie mdli
Zliż i idź już w podniebienia czerń H A E
aż poczujesz na swych,
na swych dziąsłach sierść
Narutowicz, gdy odchodził stąd
padł jak prorok w czerwień plam
nie za sprawą diabła bryzgnął krwią
ona z nosa kapie nam
Zliż...
Jestem zły, zwyrodniały tak
mówią o mnie: czarci syn
ksiądz mi grozi i Pan Jezus łka
nie liczyli własnych świństw
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
Autovidol czuć mu z ust
mam alibi na swój każdy grzech
choć go pokrył plwocin śluz
Zliż...
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
autovidol czuć mu z us
Zakonnice, gdy w krwawienia cykl
z watą w dłoniach dierżą strach
czują w sobie diabła, chcą by znikł
on odchodzi po trzech dniach
A sczerniało przecież wiele krwi
czarna sierść zwalnia od win
wymyślili ludzie diabła mit
od czerniny tej mnie mdli
Zliż i idź już w podniebienia czerń
aż poczujesz na swych,
na swych dziąsłach sierść
Narutowicz, gdy odchodził stąd
padł jak prorok w czerwień plam
nie za sprawą diabła bryzgnął krwią
ona z nosa kapie nam
Zliż...
Jestem zły, zwyrodniały tak
mówią o mnie: czarci syn
ksiądz mi grozi i Pan Jezus łka
nie liczyli własnych świństw
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
Autovidol czuć mu z ust
mam alibi na swój każdy grzech
choć go pokrył plwocin śluz
Zliż...
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
autovidol czuć mu z us
E
D
z watą w dłoniach dierżą strach
A
E
czują w sobie diabła, chcą by znikł
on odchodzi po trzech dniach
A sczerniało przecież wiele krwi
czarna sierść zwalnia od win
wymyślili ludzie diabła mit
od czerniny tej mnie mdli
Zliż i idź już w podniebienia czerń
H
A
E
aż poczujesz na swych,
na swych dziąsłach sierść
Narutowicz, gdy odchodził stąd
padł jak prorok w czerwień plam
nie za sprawą diabła bryzgnął krwią
ona z nosa kapie nam
Zliż...
Jestem zły, zwyrodniały tak
mówią o mnie: czarci syn
ksiądz mi grozi i Pan Jezus łka
nie liczyli własnych świństw
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
Autovidol czuć mu z ust
mam alibi na swój każdy grzech
choć go pokrył plwocin śluz
Zliż...
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
autovidol czuć mu z us
E ,
Zakonnice, gdy w krwawienia cykl
A ,
z watą w dłoniach dierżą strach
czują w sobie diabła, chcą by znikł
on odchodzi po trzech dniach
A sczerniało przecież wiele krwi
czarna sierść zwalnia od win
wymyślili ludzie diabła mit
od czerniny tej mnie mdli
H , A ,
Zliż i idź już w podniebienia czerń
aż poczujesz na swych,
na swych dziąsłach sierść
Narutowicz, gdy odchodził stąd
padł jak prorok w czerwień plam
nie za sprawą diabła bryzgnął krwią
ona z nosa kapie nam
Zliż...
Jestem zły, zwyrodniały tak
mówią o mnie: czarci syn
ksiądz mi grozi i Pan Jezus łka
nie liczyli własnych świństw
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
Autovidol czuć mu z ust
mam alibi na swój każdy grzech
choć go pokrył plwocin śluz
Zliż...
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
autovidol czuć mu z ust
D
Zakonnice, gdy w krwawienia cykl
A ,
E
z watą w dłoniach dierżą strach
czują w sobie diabła, chcą by znikł
on odchodzi po trzech dniach
A sczerniało przecież wiele krwi
czarna sierść zwalnia od win
wymyślili ludzie diabła mit
od czerniny tej mnie mdli
H , A ,
E
Zliż i idź już w podniebienia czerń
aż poczujesz na swych,
na swych dziąsłach sierść
Narutowicz, gdy odchodził stąd
padł jak prorok w czerwień plam
nie za sprawą diabła bryzgnął krwią
ona z nosa kapie nam
Zliż...
Jestem zły, zwyrodniały tak
mówią o mnie: czarci syn
ksiądz mi grozi i Pan Jezus łka
nie liczyli własnych świństw
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
Autovidol czuć mu z ust
mam alibi na swój każdy grzech
choć go pokrył plwocin śluz
Zliż...
Patrz pod płotem polski diabeł zdechł
autovidol czuć mu z ust
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
zaakceptował opracowanie 4 lata temu