Kraina Mariusz Zadura
Instrument:
Gitara
Na krańcach świata jest kraina G/C
Na pewno gdzieś tak jest D/C/G
Gdzie człowiek wolny się poczyna G/C
I wolny żyje aż po kres D/C/G
Wieje wolnością wiatr pijany h/e
Wolnością pachnie każdy kwiat C/D/G
Tam nie ma panów i poddanych h/C
A w oknach nie ma krat D/C/G
Zegary godzin tam nie mierzą
Któż w szczęściu liczy czas
Barykad zęby się nie szczerzą
Na placach pięknych miast
Tam nigdy werbli głuchy łomot
Nie zbudzi cię ze snu
I możesz wierzyć ludzkim słowom
Bo nie ma słowa wróg
Wieje wolnością wiatr pijany
Wolnością pachnie każdy kwiat
Tam nie ma panów i poddanych
A w oknach nie ma krat Tam nigdy z nieba nie opada
Bomb śmiercionośny deszcz
A w parkach dzieci pstra gromada
Dzień cały bawi się
Wędrowca w domu przyjmie każdy
Bo człowiek znaczy brat
Wieczorem ludzie liczą gwiazdy
Już od tysięcy lat
Wieje wolnością wiatr pijany
Wolnością pachnie każdy kwiat
Tam nie ma panów i poddanych
A w oknach nie ma krat
[Intro]
G D e C G
h C D C G
Na krańcach świata jest kraina G C
Na pewno gdzieś tak jest D C G
Gdzie człowiek wolny się poczyna G C
I wolny żyje aż po kres D C G
Wieje wolnością wiatr pijany D e
Wolnością pachnie każdy kwiat C G
Tam nie ma panów i poddanych h C
A w oknach nie ma krat D C G
Zegary godzin tam nie mierzą
Któż w szczęściu liczy czas
Barykad zęby się nie szczerzą
Na placach pięknych miast
Tam nigdy czołgi w noc zimową
Nie zbudzą cię ze snu
I możesz wierzyć ludzkim słowom
Bo nie ma słowa "wróg"
Tam nigdy z nieba nie opada
Bomb śmiercionośny deszcz
A w parkach dzieci pstra gromada
Dzień cały bawi się
Wędrowca w domu przyjmie każdy
Bo „człowiek” - znaczy „brat”
Wieczorem ludzie liczą gwiazdy
Już od tysięcy lat
Na krańcach świata jest krain G C
Na pewno gdzieś tak jest D C G
[Intro]
Na krańcach świata jest kraina
Na pewno gdzieś tak jest
Gdzie człowiek wolny się poczyna
I wolny żyje aż po kres
Wieje wolnością wiatr pijany
Wolnością pachnie każdy kwiat
Tam nie ma panów i poddanych
A w oknach nie ma krat
Zegary godzin tam nie mierzą
Któż w szczęściu liczy czas
Barykad zęby się nie szczerzą
Na placach pięknych miast
Tam nigdy czołgi w noc zimową
Nie zbudzą cię ze snu
I możesz wierzyć ludzkim słowom
Bo nie ma słowa "wróg"
Tam nigdy z nieba nie opada
Bomb śmiercionośny deszcz
A w parkach dzieci pstra gromada
Dzień cały bawi się
Wędrowca w domu przyjmie każdy
Bo „człowiek” - znaczy „brat”
Wieczorem ludzie liczą gwiazdy
Już od tysięcy lat
Na krańcach świata jest krain
Na pewno gdzieś tak jest
G
D
e
C
G
h
C
D
C
G
Na krańcach świata jest kraina
G
C
Na pewno gdzieś tak jest
D
C
G
Gdzie człowiek wolny się poczyna
G
C
I wolny żyje aż po kres
D
C
G
Wieje wolnością wiatr pijany
D
e
Wolnością pachnie każdy kwiat
C
G
Tam nie ma panów i poddanych
h
C
A w oknach nie ma krat
D
C
G
Zegary godzin tam nie mierzą
Któż w szczęściu liczy czas
Barykad zęby się nie szczerzą
Na placach pięknych miast
Tam nigdy czołgi w noc zimową
Nie zbudzą cię ze snu
I możesz wierzyć ludzkim słowom
Bo nie ma słowa "wróg"
Tam nigdy z nieba nie opada
Bomb śmiercionośny deszcz
A w parkach dzieci pstra gromada
Dzień cały bawi się
Wędrowca w domu przyjmie każdy
Bo „człowiek” - znaczy „brat”
Wieczorem ludzie liczą gwiazdy
Już od tysięcy lat
Na krańcach świata jest krain
G
C
Na pewno gdzieś tak jest
D
C
G
Na krańcach świata jest kraina
G/C
Na pewno gdzieś tak jest
D/C
/G
Gdzie człowiek wolny się poczyna
G/C
I wolny żyje aż po kres
D/C
/G
Wieje wolnością wiatr pijany
h/e
Wolnością pachnie każdy kwiat
C/D
/G
Tam nie ma panów i poddanych
h/C
A w oknach nie ma krat
D/C
/G
Zegary godzin tam nie mierzą
Któż w szczęściu liczy czas
Barykad zęby się nie szczerzą
Na placach pięknych miast
Tam nigdy werbli głuchy łomot
Nie zbudzi cię ze snu
I możesz wierzyć ludzkim słowom
Bo nie ma słowa wróg
Wieje wolnością wiatr pijany
Wolnością pachnie każdy kwiat
Tam nie ma panów i poddanych
A w oknach nie ma krat Tam nigdy z nieba nie opada
Bomb śmiercionośny deszcz
A w parkach dzieci pstra gromada
Dzień cały bawi się
Wędrowca w domu przyjmie każdy
Bo człowiek znaczy brat
Wieczorem ludzie liczą gwiazdy
Już od tysięcy lat
Wieje wolnością wiatr pijany
Wolnością pachnie każdy kwiat
Tam nie ma panów i poddanych
A w oknach nie ma krat
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Piotr B.
tonacja oryginalna (wiem wiem, może i niepotrzebnie ale czasem warto mieć od razu jak w piosence, poza tym wydaje mi się, że Fe jest prostsze niż Dh), rozpisałem ciut uderzenia i dopisałem do pozostałych akordy... ;) pozdr
Korekty
3 lata temu
|
Poprawił opracowanie 4 lata temu
zaakceptował opracowanie 4 lata temu