Ballada o spalonej synagodze Jacek Kaczmarski

Korektę nadesłał
Pan Wywrotek
Pan Wywrotek
4 lata temu
Komentarz: automatyczna poprawa formatowania
Instrument: Gitara
Żydzi, Żydzi wstawajcie, płonie synagoga! a G a Cała Wschodnia Ściana porosła już żarem! a G a Powietrze drży, skacze po suchych belkach ogień! a G a Wstawajcie, chrońcie święte księgi wiary! a G E a Gromadzą się ciemni w krąg płonącego gmachu a G a Biegają iskry po pejsach, tlą się długie brody a G C W oczach blask pożaru, rozpaczy i strachu d C d a Gdzie będą teraz wznosić swoje próżne modły?! a d E a Płonie synagoga! Trzask i krzyk gardłowy! a G a Belki w żar się sypią, iskry w górę lecą! a G C Tam, w środku Żyd został! Jeszcze widać ręce! C d a d a Już czarne! O, Jehowo, za co? O, Jehowo!? a G E a Noc zapadła. Stoją wszyscy wielkim kołem, a G a Chmury nisko, w ciemnościach gwiazda się dopala. a G C Patrzą na swe chałaty porosłe popiołem, C d a d a Rząd rąk i twarzy w mrok się powoli oddala... a E a Stali tak do rana, deszcz spadł, ciągle stali a d Aż popiół się zmieszał ze szlamem. d a - Jeden Żyd się spalił! Jeden Żyd się spalił! a d a Śpiewał w knajpie nad wódką włóczęga pijany. a d E a 1977
Żydzi, Żydzi wstawajcie płonie synagoga! a G a Cała Wschodnia Ściana porosła już żarem! a G a Powietrze drży, skacze po suchych belkach ogień! a G a Wstawajcie, chrońcie święte księgi wiary! a G e a Gromadzą się ciemni w krąg płonącego gmachu a G a Biegają iskry po pejsach, tlą się długie brody a G C W oczach blask pożaru, rozpaczy i strachu d C d a Gdzie będą teraz wznosić swoje próżne modły?! a G e a Płonie synagoga! Trzask i krzyk gardłowy! Belki w żar się sypią, iskry w górę lecą! Tam, w środku Żyd został! Jeszcze widać ręce! Już czarne! O, Jehowo, za co? O, Jehowo!? Noc zapadła. Stoją wszyscy wielkim kołem, Chmury nisko, w ciemnościach gwiazda się dopala. Patrzą na swe chałaty porosłe popiołem, Rząd rąk i twarzy w mrok się powoli oddala... Stali tak do rana, deszcz spadł, ciągle stali a d Aż popiół się zmieszał ze szlamem. d a - Jeden Żyd się spalił! Jeden Żyd się spalił! a Śpiewał w knajpie nad wódką włóczęga pijany. d e a


                      
Żydzi, Żydzi wstawajcie płonie synagoga!          a G a
Cała Wschodnia Ściana porosła już żarem!          a G a
Powietrze drży, skacze po suchych belkach ogień!  a G a
Wstawajcie, chrońcie święte księgi wiary!         a G e a

Gromadzą się ciemni w krąg płonącego gmachu       a G a
Biegają iskry po pejsach, tlą się długie brody    a G C
W oczach blask pożaru, rozpaczy i strachu         d C d a
Gdzie będą teraz wznosić swoje próżne modły?!     a G e a

Płonie synagoga! Trzask i krzyk gardłowy!
Belki w żar się sypią, iskry w górę lecą!
Tam, w środku Żyd został! Jeszcze widać ręce!
Już czarne! O, Jehowo, za co? O, Jehowo!?

Noc zapadła. Stoją wszyscy wielkim kołem,
Chmury nisko, w ciemnościach gwiazda się dopala.
Patrzą na swe chałaty porosłe popiołem,
Rząd rąk i twarzy w mrok się powoli oddala...

Stali tak do rana, deszcz spadł, ciągle stali     a d
Aż popiół się zmieszał ze szlamem.                d a
- Jeden Żyd się spalił! Jeden Żyd się spalił!     a
Śpiewał w knajpie nad wódką włóczęga pijany.      d e a


Żydzi, Żydzi wstawajcie, płonie synagoga! a G a
Cała Wschodnia Ściana porosła już żarem! a G a
Powietrze drży, skacze po suchych belkach ogień! a G a
Wstawajcie, chrońcie święte księgi wiary! a G E a

Gromadzą się ciemni w krąg płonącego gmachu a G a
Biegają iskry po pejsach, tlą się długie brody a G C
W oczach blask pożaru, rozpaczy i strachu d C d a
Gdzie będą teraz wznosić swoje próżne modły?! a d E a

Płonie synagoga! Trzask i krzyk gardłowy! a G a
Belki w żar się sypią, iskry w górę lecą! a G C
Tam, w środku Żyd został! Jeszcze widać ręce! C d a d a
Już czarne! O, Jehowo, za co? O, Jehowo!? a G E a

Noc zapadła. Stoją wszyscy wielkim kołem, a G a
Chmury nisko, w ciemnościach gwiazda się dopala. a G C
Patrzą na swe chałaty porosłe popiołem, C d a d a
Rząd rąk i twarzy w mrok się powoli oddala... a E a

Stali tak do rana, deszcz spadł, ciągle stali a d
Aż popiół się zmieszał ze szlamem. d a
- Jeden Żyd się spalił! Jeden Żyd się spalił! a d a
Śpiewał w knajpie nad wódką włóczęga pijany. a d E a

1977


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

anonim

Historia

Pan Wywrotek
automatyczna poprawa formatowania
Korekty 4 lata temu
Pan Wywrotek
automatyczna poprawa formatowania
Korekty 4 lata temu