Epitafium dla Majora Ognia Andrzej Kołakowski
Instrument:
Gitara
Trudność: Średni
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Trudność: Średni
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Jeśli umrzeć mam za ciebie D h
Jeśli sztandar zwinąć mam D h
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora. G A
Srebrny orzeł z mojej czapki D h
Na urwiskach w sercu Tatr D h
Znajdzie gniazdo A
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska G A h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Wilki mają swoje ścieżki D h
Podążałem szlakiem wilczym D h
Śmierć ścigała mnie po lasach G A
Jak pies gończy h G
Przystanęła nad potokiem G A
Krótki błysk nad górskim stokiem D G
Wola Boża - moja walka dziś się kończy. D A h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska G A h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Polski orzeł srebrnopióry G A
W nasze dusze wbił pazury D G
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł D A Fis h
Na Podhalu, pod Turbaczem G A
Partyzancka wierzba płacze D h
Zgasł już "Ogień" G A
Ale pamięć po nim wciąż się tli Fis h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska G A h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Jeśli umrzeć mam za ciebie D h
Jeśli sztandar zwinąć mam D h
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora. G A D
Srebrny orzeł z mojej czapki D h
Na urwiskach w sercu Tatr D h
Znajdzie gniazdo A
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska G A h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Wilki mają swoje ścieżki D h
Podążałem szlakiem wilczym D h
Śmierć ścigała mnie po lasach G A
Jak pies gończy h
Przystanęła nad potokiem G A
Krótki błysk nad górskim stokiem D G
Wola Boża - moja walka dziś się kończy. D A h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska G A h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Polski orzeł srebrnopióry G A
W nasze dusze wbił pazury D G
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł D A h
Na Podhalu, pod Turbaczem G A
Partyzancka wierzba płacze D h
Zgasł już "Ogień" G
Ale pamięć po nim wciąż się tli A h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska G A h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Jeśli umrzeć mam za ciebie
Jeśli sztandar zwinąć mam
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora.
Srebrny orzeł z mojej czapki
Na urwiskach w sercu Tatr
Znajdzie gniazdo
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Wilki mają swoje ścieżki
Podążałem szlakiem wilczym
Śmierć ścigała mnie po lasach
Jak pies gończy
Przystanęła nad potokiem
Krótki błysk nad górskim stokiem
Wola Boża - moja walka dziś się kończy.
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Polski orzeł srebrnopióry
W nasze dusze wbił pazury
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł
Na Podhalu, pod Turbaczem
Partyzancka wierzba płacze
Zgasł już "Ogień"
Ale pamięć po nim wciąż się tli
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
D
h
Jeśli sztandar zwinąć mam
D
h
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora.
G
A
D
Srebrny orzeł z mojej czapki
D
h
Na urwiskach w sercu Tatr
D
h
Znajdzie gniazdo
A
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
G
A
h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Wilki mają swoje ścieżki
D
h
Podążałem szlakiem wilczym
D
h
Śmierć ścigała mnie po lasach
G
A
Jak pies gończy
h
Przystanęła nad potokiem
G
A
Krótki błysk nad górskim stokiem
D
G
Wola Boża - moja walka dziś się kończy.
D
A
h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
G
A
h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Polski orzeł srebrnopióry
G
A
W nasze dusze wbił pazury
D
G
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł
D
A
h
Na Podhalu, pod Turbaczem
G
A
Partyzancka wierzba płacze
D
h
Zgasł już "Ogień"
G
Ale pamięć po nim wciąż się tli
A
h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
G
A
h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Jeśli umrzeć mam za ciebie
Jeśli sztandar zwinąć mam
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora.
Srebrny orzeł z mojej czapki
Na urwiskach w sercu Tatr
Znajdzie gniazdo
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Wilki mają swoje ścieżki
Podążałem szlakiem wilczym
Śmierć ścigała mnie po lasach
Jak pies gończy
Przystanęła nad potokiem
Krótki błysk nad górskim stokiem
Wola Boża - moja walka dziś się kończy.
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Polski orzeł srebrnopióry
W nasze dusze wbił pazury
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł
Na Podhalu, pod Turbaczem
Partyzancka wierzba płacze
Zgasł już "Ogień"
Ale pamięć po nim wciąż się tli
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
D
h
Jeśli sztandar zwinąć mam
D
h
Na każdego przecież przyjdzie kiedyś pora.
G
A
Srebrny orzeł z mojej czapki
D
h
Na urwiskach w sercu Tatr
D
h
Znajdzie gniazdo
A
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
G
A
h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Wilki mają swoje ścieżki
D
h
Podążałem szlakiem wilczym
D
h
Śmierć ścigała mnie po lasach
G
A
Jak pies gończy
h
G
Przystanęła nad potokiem
G
A
Krótki błysk nad górskim stokiem
D
G
Wola Boża - moja walka dziś się kończy.
D
A
h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
G
A
h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Polski orzeł srebrnopióry
G
A
W nasze dusze wbił pazury
D
G
I legendę partyzancką ponad szczyty wzniósł
D
A
Fis
h
Na Podhalu, pod Turbaczem
G
A
Partyzancka wierzba płacze
D
h
Zgasł już "Ogień"
G
A
Ale pamięć po nim wciąż się tli
Fis
h
(Ref.) Ty mnie ukryj moja ziemio podhalańska
G
A
h
Górski lesie kołysz mnie do snu
Tyle razy mnie chroniła Ręka Pańska
Dziś mnie do raportu wezwał Bóg.
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -1
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 4 lata temu
odrzucił opracowanie 4 lata temu
W pierwszej zwrotce w trzecim werscie zamiast D na końcu powinno być h.
W ostatniej zwrotce w trzecim wersie między A i h powinno być jeszcze Fis 4 lata temu