Kołysanka Alosza Awdiejew
Korektę nadesłał
Tadeusz Gryglewski
4 lata temu
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Początkujący
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Trudność:
Strojenie:
Tak po naszemu to wypiliśmy niewiele
no nie z kieliszka, no powiedz Miszka,
i żeby wódki nie pędzili z jakichś śmieci,
to nie zaszkodziłby nam ten literek trzeci.
Pierwszego piliśmy w kąciku koło lady
To był początek, jak gdyby zwiady,
trzeciego w parku za zakrętem, koło urny,
gdzie nie pamiętam, film się urwał durny.
Z butelki piłem i w dodatku nic nie jadłem,
i trudno było jak cholera lecz nie padłem
a kiedy w końcu władza nas zdybała,
to w każdym z nas po litrze już pływało.
Popatrz, popatrz - nas szacunkiem otaczają,
popatrz podwożą, popatrz, wsadzają,
a z rana też, jak szanowanych ludzi,
nie jakiś kogut, a sierżant obudzi.
Prześpimy się do rana to nie praca
Mam trochę forsy, złagodzimy kaca,
bo w życiu mało jest dobrego, wiele złego,
a co tam gadać, no śpij kolego.
Tak po naszemu to wypiliśmy niewiele a E7 a
no nie z kieliszka, no powiedz Miszka, G C A7
i żeby wódki nie pędzili z jakichś śmieci, d a
to nie zaszkodziłby nam ten literek trzeci. E7 a
Pierwszego piliśmy w kąciku koło lady
To był początek, jak gdyby zwiady,
trzeciego w parku za zakrętem, koło urny,
gdzie nie pamiętam, film się urwał durny.
Z butelki piłem i w dodatku nic nie jadłem,
i trudno było jak cholera lecz nie padłem
a kiedy w końcu władza nas zdybała,
to w każdym z nas po litrze już pływało.
Popatrz, popatrz - nas szacunkiem otaczają,
popatrz podwożą, popatrz, wsadzają,
a z rana też, jak szanowanych ludzi,
nie jakiś kogut, a sierżant obudzi.
Prześpimy się do rana to nie praca
Mam trochę forsy, złagodzimy kaca,
bo w życiu mało jest dobrego, wiele złego,
a co tam gadać, no śpij kolego.
Tak po naszemu to wypiliśmy niewiele
no nie z kieliszka, no powiedz Miszka,
i żeby wódki nie pędzili z jakichś śmieci,
to nie zaszkodziłby nam ten literek trzeci.
Pierwszego piliśmy w kąciku koło lady
To był początek, jak gdyby zwiady,
trzeciego w parku za zakrętem, koło urny,
gdzie nie pamiętam, film się urwał durny.
Z butelki piłem i w dodatku nic nie jadłem,
i trudno było jak cholera lecz nie padłem
a kiedy w końcu władza nas zdybała,
to w każdym z nas po litrze już pływało.
Popatrz, popatrz - nas szacunkiem otaczają,
popatrz podwożą, popatrz, wsadzają,
a z rana też, jak szanowanych ludzi,
nie jakiś kogut, a sierżant obudzi.
Prześpimy się do rana to nie praca
Mam trochę forsy, złagodzimy kaca,
bo w życiu mało jest dobrego, wiele złego,
a co tam gadać, no śpij kolego.
a
E7
a
no nie z kieliszka, no powiedz Miszka,
G
C
A7
i żeby wódki nie pędzili z jakichś śmieci,
d
a
to nie zaszkodziłby nam ten literek trzeci.
E7
a
Pierwszego piliśmy w kąciku koło lady
To był początek, jak gdyby zwiady,
trzeciego w parku za zakrętem, koło urny,
gdzie nie pamiętam, film się urwał durny.
Z butelki piłem i w dodatku nic nie jadłem,
i trudno było jak cholera lecz nie padłem
a kiedy w końcu władza nas zdybała,
to w każdym z nas po litrze już pływało.
Popatrz, popatrz - nas szacunkiem otaczają,
popatrz podwożą, popatrz, wsadzają,
a z rana też, jak szanowanych ludzi,
nie jakiś kogut, a sierżant obudzi.
Prześpimy się do rana to nie praca
Mam trochę forsy, złagodzimy kaca,
bo w życiu mało jest dobrego, wiele złego,
a co tam gadać, no śpij kolego.
Tak po naszemu to wypiliśmy niewiele
no nie z kieliszka, no powiedz Miszka,
i żeby wódki nie pędzili z jakichś śmieci,
to nie zaszkodziłby nam ten literek trzeci.
Pierwszego piliśmy w kąciku koło lady
To był początek, jak gdyby zwiady,
trzeciego w parku za zakrętem, koło urny,
gdzie nie pamiętam, film się urwał durny.
Z butelki piłem i w dodatku nic nie jadłem,
i trudno było jak cholera lecz nie padłem
a kiedy w końcu władza nas zdybała,
to w każdym z nas po litrze już pływało.
Popatrz, popatrz - nas szacunkiem otaczają,
popatrz podwożą, popatrz, wsadzają,
a z rana też, jak szanowanych ludzi,
nie jakiś kogut, a sierżant obudzi.
Prześpimy się do rana to nie praca
Mam trochę forsy, złagodzimy kaca,
bo w życiu mało jest dobrego, wiele złego,
a co tam gadać, no śpij kolego.
no nie z kieliszka, no powiedz Miszka,
i żeby wódki nie pędzili z jakichś śmieci,
to nie zaszkodziłby nam ten literek trzeci.
Pierwszego piliśmy w kąciku koło lady
To był początek, jak gdyby zwiady,
trzeciego w parku za zakrętem, koło urny,
gdzie nie pamiętam, film się urwał durny.
Z butelki piłem i w dodatku nic nie jadłem,
i trudno było jak cholera lecz nie padłem
a kiedy w końcu władza nas zdybała,
to w każdym z nas po litrze już pływało.
Popatrz, popatrz - nas szacunkiem otaczają,
popatrz podwożą, popatrz, wsadzają,
a z rana też, jak szanowanych ludzi,
nie jakiś kogut, a sierżant obudzi.
Prześpimy się do rana to nie praca
Mam trochę forsy, złagodzimy kaca,
bo w życiu mało jest dobrego, wiele złego,
a co tam gadać, no śpij kolego.
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +1 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
Poprawił opracowanie 4 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 5 punktami 4 lata temu
Poprawił opracowanie 4 lata temu
zaakceptował opracowanie 4 lata temu
Spoko, tylko tytuł to "Kołysanka Pijacka" 4 lata temu