Chciałbym Cię jeszcze raz Janusz Radek
Korektę nadesłał
Ibisa1
4 lata temu
Instrument:
Tylko Tekst
Trudność:
Początkujący
Trudność:
Chciałbym Cię jeszcze raz
chciałbym cię jeszcze raz
chciałbym Cię zobaczyć przed wieczorem
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
i tamten ból
który mnie wyniósł
wyniósł mnie na rozżarzony piasek
i tamten dzień
kwietniowej niepogody
i ją zdyszaną
podążającą moim śladem
odwracając głowę na zakrętach
krzyczę
żeby nie śmiała
przyjść bez ciebie
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
e G a h
Chciałbym Cię jeszcze raz
C h
chciałbym Cię zobaczyć przed
e
wieczorem
e G
przeżyć jedno
a h
nawet życia dwa
C h
chciałbym przeżyć by móc Cię
e
zobaczyć
C
i tamten ból
który mnie wyniósł
h e
wyniósł mnie na rozżarzony piasek
D
i tamten dzień
C h e
kwietniowej niepogody
C
i ją zdyszaną
h
podążającą moim śladem
e D
odwracając głowę na zakrętach
krzyczę
C h
żeby nie śmiała
e
przyjść bez ciebie
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
Chciałbym
chciałbym
wieczorem
przeżyć
nawet
chciałbym
zobaczyć
i tamten
który mnie wyniósł
i
kwietniowej
i ją zdy
podążaj
krzyczę
przyjść bez
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
e
CiG
ę jeszcze a
rah
zchciałbym
C
Cię zobaczyć h
przedwieczorem
e
przeżyć
e
jedno G
nawet
a
życia h
dwachciałbym
C
przeżyć by móc h
Cięzobaczyć
e
i tamten
C
bólktóry mnie wyniósł
h
wyniósł mnie na roze
żarzony piaseki
D
tamten dzieńkwietniowej
C
niepogody h
e
i ją zdy
C
szanąpodążaj
h
ącą moim ślademe
odwracając głowę na zaD
krętachkrzyczę
C
żeby nie h
śmiałaprzyjść bez
e
ciebieprzeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
Chciałbym Cię jeszcze raz
chciałbym cię jeszcze raz
chciałbym Cię zobaczyć przed wieczorem
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
i tamten ból
który mnie wyniósł
wyniósł mnie na rozżarzony piasek
i tamten dzień
kwietniowej niepogody
i ją zdyszaną
podążającą moim śladem
odwracając głowę na zakrętach
krzyczę
żeby nie śmiała
przyjść bez ciebie
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
chciałbym cię jeszcze raz
chciałbym Cię zobaczyć przed wieczorem
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
i tamten ból
który mnie wyniósł
wyniósł mnie na rozżarzony piasek
i tamten dzień
kwietniowej niepogody
i ją zdyszaną
podążającą moim śladem
odwracając głowę na zakrętach
krzyczę
żeby nie śmiała
przyjść bez ciebie
przeżyć jedno
nawet życia dwa
chciałbym przeżyć by móc Cię zobaczyć
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Poprawił opracowanie 4 lata temu
zaakceptował opracowanie 4 lata temu