Wierzę w Ciebie Panie Piosenki Religijne
Instrument:
Gitara
Trudność:
Średni
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Tonacja:
e
Trudność:
Strojenie:
Tonacja:
Wierzę w Ciebie Panie coś, mnie obmył win, e C D h
Wierzę, że człowiekiem stał się Boży Syn e C D H7
Miłość Ci kazała krzyż na plecy brać, a D G e
W tabernakulum zostałeś aby z nami trwać C D G H7
Jesteś przewodnikiem nam do wieczności bram a D G e
Tam przygarniesz nas do siebie. C D e
Tyś jest moim życiem, boś Ty żywy Bóg,
Tyś jest moją drogą, najpiękniejszą z dróg.
To jest moją prawdą, co oświeca mnie,
Boś odwiecznym Synem Ojca, który wszystko wie.
Nic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burz,
Bo Ty Panie jesteś ze mną.
Tyś jest moją siłą, w Tobie moja moc,
Tyś jest mym pokojem w najburzliwszą noc,
Tyś jest mym ratunkiem, gdy zagraża los,
Moją słabą ludzką rękę ujmij w swoją dłoń.
Z Tobą przejdę poprzez świat w ciągu życia lat
I nic złego mnie nie spotka.
Tobie Boże miłość, wiarę swoją dam.
W Tobie Synu Boży ufność swoją mam.
Duchu Święty Boże w serce moje zstąp
I miłości Bożej ziarno rzuć w me serce w głąb.
W duszy mojej rozpal żar, siedmioraki dar,
Daj mi stać się Bożą rolą.
Wierzę w Ciebie Panie coś, mnie obmył win, e C D e
Wierzę, że człowiekiem stał się Boży Syn e C D e
Miłość Ci kazała krzyż na plecy brać, a D G e
W tabernakulum zostałeś aby z nami trwać C D G H7
Jesteś przewodnikiem nam do wieczności bram a D G e
Tam przygarniesz nas do siebie. C D e
Tyś jest moim życiem, boś Ty żywy Bóg,
Tyś jest moją drogą, najpiękniejszą z dróg.
To jest moją prawdą, co oświeca mnie,
Boś odwiecznym Synem Ojca, który wszystko wie.
Nic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burz,
Bo Ty Panie jesteś ze mną.
Tyś jest moją siłą, w Tobie moja moc,
Tyś jest mym pokojem w najburzliwszą noc,
Tyś jest mym ratunkiem, gdy zagraża los,
Moją słabą ludzką rękę ujmij w swoją dłoń.
Z Tobą przejdę poprzez świat w ciągu życia lat
I nic złego mnie nie spotka.
Tobie Boże miłość, wiarę swoją dam.
W Tobie Synu Boży ufność swoją mam.
Duchu Święty Boże w serce moje zstąp
I miłości Bożej ziarno rzuć w me serce w głąb.
W duszy mojej rozpal żar, siedmioraki dar,
Daj mi stać się Bożą rolą.
Wierzę w Ciebie Panie coś, mnie obmył win,
Wierzę, że człowiekiem stał się Boży Syn
Miłość Ci kazała krzyż na plecy brać,
W tabernakulum zostałeś aby z nami trwać
Jesteś przewodnikiem nam do wieczności bram
Tam przygarniesz nas do siebie.
Tyś jest moim życiem, boś Ty żywy Bóg,
Tyś jest moją drogą, najpiękniejszą z dróg.
To jest moją prawdą, co oświeca mnie,
Boś odwiecznym Synem Ojca, który wszystko wie.
Nic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burz,
Bo Ty Panie jesteś ze mną.
Tyś jest moją siłą, w Tobie moja moc,
Tyś jest mym pokojem w najburzliwszą noc,
Tyś jest mym ratunkiem, gdy zagraża los,
Moją słabą ludzką rękę ujmij w swoją dłoń.
Z Tobą przejdę poprzez świat w ciągu życia lat
I nic złego mnie nie spotka.
Tobie Boże miłość, wiarę swoją dam.
W Tobie Synu Boży ufność swoją mam.
Duchu Święty Boże w serce moje zstąp
I miłości Bożej ziarno rzuć w me serce w głąb.
W duszy mojej rozpal żar, siedmioraki dar,
Daj mi stać się Bożą rolą.
e
C
D
e
Wierzę, że człowiekiem stał się Boży Syn
e
C
D
e
Miłość Ci kazała krzyż na plecy brać,
a
D
G
e
W tabernakulum zostałeś aby z nami trwać
C
D
G
H7
Jesteś przewodnikiem nam do wieczności bram
a
D
G
e
Tam przygarniesz nas do siebie.
C
D
e
Tyś jest moim życiem, boś Ty żywy Bóg,
Tyś jest moją drogą, najpiękniejszą z dróg.
To jest moją prawdą, co oświeca mnie,
Boś odwiecznym Synem Ojca, który wszystko wie.
Nic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burz,
Bo Ty Panie jesteś ze mną.
Tyś jest moją siłą, w Tobie moja moc,
Tyś jest mym pokojem w najburzliwszą noc,
Tyś jest mym ratunkiem, gdy zagraża los,
Moją słabą ludzką rękę ujmij w swoją dłoń.
Z Tobą przejdę poprzez świat w ciągu życia lat
I nic złego mnie nie spotka.
Tobie Boże miłość, wiarę swoją dam.
W Tobie Synu Boży ufność swoją mam.
Duchu Święty Boże w serce moje zstąp
I miłości Bożej ziarno rzuć w me serce w głąb.
W duszy mojej rozpal żar, siedmioraki dar,
Daj mi stać się Bożą rolą.
Wierzę w Ciebie Panie coś, mnie obmył win,
e
C
D
h
Wierzę, że człowiekiem stał się Boży Syn
e
C
D
H7
Miłość Ci kazała krzyż na plecy brać,
a
D
G
e
W tabernakulum zostałeś aby z nami trwać
C
D
G
H7
Jesteś przewodnikiem nam do wieczności bram
a
D
G
e
Tam przygarniesz nas do siebie.
C
D
e
Tyś jest moim życiem, boś Ty żywy Bóg,
Tyś jest moją drogą, najpiękniejszą z dróg.
To jest moją prawdą, co oświeca mnie,
Boś odwiecznym Synem Ojca, który wszystko wie.
Nic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burz,
Bo Ty Panie jesteś ze mną.
Tyś jest moją siłą, w Tobie moja moc,
Tyś jest mym pokojem w najburzliwszą noc,
Tyś jest mym ratunkiem, gdy zagraża los,
Moją słabą ludzką rękę ujmij w swoją dłoń.
Z Tobą przejdę poprzez świat w ciągu życia lat
I nic złego mnie nie spotka.
Tobie Boże miłość, wiarę swoją dam.
W Tobie Synu Boży ufność swoją mam.
Duchu Święty Boże w serce moje zstąp
I miłości Bożej ziarno rzuć w me serce w głąb.
W duszy mojej rozpal żar, siedmioraki dar,
Daj mi stać się Bożą rolą.
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
zyziuMarchewka
jak zauważono w komentarzach, wers "Tyś jest moją prawdą", wywodzący się z Ewangelii "Ja jestem drogą, prawdą i życiem", nie brzmi "To jest moją prawdą", jak było napisane wcześniej
Korekty
2 lata temu
|
|
blazko_tech
Trzecia linijka drugiej zwrotki "Tyś jest moją prawdą" - jest poprawnie, a było "To jest moją prawdą" 🙂.
Pozdrówki
Błażko 😉
Korekty
1 rok temu
|
|
Jeźdźec
W tym opracowaniu poprawiłem:
- rozmieszczenie chwytów na tekście, aby łatwiej można było grać ten utwór.
Korekty
4 miesiące temu
|
|
głosował za odrzuceniem z -10 punktami 4 lata temu
głosował za odrzuceniem z -10 punktami 4 lata temu
zaakceptował opracowanie 4 lata temu
jest dobrym rozwiązaniem dla osoby początkującej, lecz na stałe poprzednia wersja brzmi lepiej ;) 4 lata temu
Jednak zmiana zaproponowana przez Adama zgadza się z oryginałem 4 lata temu