Mirek Jankowski Maciej Maleńczuk

Korektę nadesłał
Szmul Zimmermann
Szmul Zimmermann
4 lata temu
Instrument: Gitara
oparte na f# g(G?) f# e mirek jankowski w mieście nadmorskim bratu młodszemu ukochanemu nóż w pierś wbił uklęknął przy nim zdziwiony patrzył to na nóż kuchenny w sercu brata swego to na ręce płakać nie miał sił ani kropli krwi ani jednej krwi kropelki w kuchni zginął brat na miejscu z brata swego ręki przyszedł prokurator spisali protokół i do tyłu skutego wzięli mirka jankowskiego z domu rodzinnego zamknęli samego papierosy mu dawali wszyscy się go trochę bali nawet milicjanci kiedy go poznałem nie jadł i nie pił siedział przy oknie do samej nocy i nic nie mówił w okno patrzył brata młodszego ukochanego rocznicę śmierci czcił czarna godzino potworna chwilo czemuś ty wybrała jego mirka jankowskiego na sługę swego czemu jego co tak pięknie rysował co nigdy nie przeklinał co mi bratem później był ostatnim się petem dzielił śmy do rana czaj pili o dziewczętach marzyli i wolności czekali
/E - przesunięty akord E o jeden półton e /E e /E mirek jankowski e /E e /E w mieście nadmorskim e /E bratu młodszemu e /E ukochanemu e d e /E nóż w pierś wbił uklęknął przy nim zdziwiony patrzył to na nóż kuchenny w sercu brata swego to na ręce płakać nie miał sił ani kropli krwi ani jednej krwi kropelki w kuchni zginął brat na miejscu z brata swego ręki przyszedł prokurator spisali protokół i do tyłu skutego wzięli mirka jankowskiego z domu rodzinnego zamknęli samego papierosy mu dawali wszyscy się go trochę bali nawet milicjanci kiedy go poznałem nie jadł i nie pił siedział przy oknie do samej nocy i nic nie mówił w okno patrzył brata młodszego ukochanego rocznicę śmierci czcił czarna godzino potworna chwilo czemuś ty wybrała jego mirka jankowskiego na sługę swego czemu jego co tak pięknie rysował co nigdy nie przeklinał co mi bratem później był ostatnim się petem dzielił śmy do rana czaj pili o dziewczętach marzyli i wolności czekali


                      
/E - przesunięty akord E o jeden półton

emirek [/E]jankowski   e  [/E]  
ew mieście n[/E]admorskim      e  [/E]  
ebratu m[/E]łodszemu
euko[/E]chanemu
enóż w dpierś ewbił [/E]  

uklęknął przy nim
zdziwiony patrzył
to na nóż kuchenny w sercu
brata swego to na ręce
płakać nie miał sił

ani kropli krwi
ani jednej krwi kropelki
w kuchni zginął brat na miejscu
z brata swego ręki

przyszedł prokurator
spisali protokół
i do tyłu skutego
wzięli mirka jankowskiego
z domu rodzinnego

zamknęli samego
papierosy mu dawali
wszyscy się go trochę bali
nawet milicjanci

kiedy go poznałem
nie jadł i nie pił
siedział przy oknie
do samej nocy
i nic nie mówił

w okno patrzył
brata młodszego
ukochanego
rocznicę śmierci czcił

czarna godzino
potworna chwilo
czemuś ty wybrała jego
mirka jankowskiego
na sługę swego

czemu jego
co tak pięknie rysował
co nigdy nie przeklinał
co mi bratem później był

ostatnim się petem dzielił
śmy do rana czaj pili
o dziewczętach marzyli
i wolności czekali

oparte na fis g(G?) fis e


mirek jankowski
w mieście nadmorskim
bratu młodszemu
ukochanemu
nóż w pierś wbił

uklęknął przy nim
zdziwiony patrzył
to na nóż kuchenny w sercu
brata swego to na ręce
płakać nie miał sił

ani kropli krwi
ani jednej krwi kropelki
w kuchni zginął brat na miejscu
z brata swego ręki

przyszedł prokurator
spisali protokół
i do tyłu skutego
wzięli mirka jankowskiego
z domu rodzinnego
zamknęli samego
papierosy mu dawali
wszyscy się go trochę bali
nawet milicjanci

kiedy go poznałem
nie jadł i nie pił
siedział przy oknie
do samej nocy
i nic nie mówił
w okno patrzył
brata młodszego
ukochanego
rocznicę śmierci czcił

czarna godzino
potworna chwilo
czemuś ty wybrała jego
mirka jankowskiego
na sługę swego
czemu jego

co tak pięknie rysował
co nigdy nie przeklinał
co mi bratem później był
ostatnim się petem dzielił
śmy do rana czaj pili
o dziewczętach marzyli
i wolności czekali



Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +1 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

anonim

Historia

Szmul Zimmermann
Korekty 4 lata temu
Szmul Zimmermann
Korekty 4 lata temu