Tekturowa królowa Stare Dobre Małżeństwo
Instrument:
Gitara
Czekałaś na księcia e
nie żeby zaraz z bajki D e
mówił że przyjedzie a h
nawet dał ci słowo G D
Pieczęć poranną G
tak twardo postawił D
że aż ożyło h
twoje młode łono e
Brzuch zaczął rosnąć
(do dzisiaj go czujesz)
i pęczniał jak apetyt
w miarę jedzenia
Uciekłaś z domu
tak po kryjomu
i wciąż się dziwisz
że jego jeszcze nie ma
Dzisiaj też odjeżdżasz
lecz tylko na chwilę
na siwym koniu
mocnym jak denaturat
I jest ci wtedy
już wszystko jedno
gdy śpisz na dworcu
na twardych tekturach
e
Czekałaś na księcia
D e
nie żeby zaraz z bajki
a h
mówił że przyjedzie
G D
nawet dał ci słowo
G
Pieczęć poranną
D
tak twardo postawił
h
że aż ożyło
e
twoje młode łono
Brzuch zaczął rosnąć
(do dzisiaj go czujesz)
i pęczniał jak apetyt
w miarę jedzenia
Uciekłaś z domu
tak po kryjomu
i wciąż się dziwisz
że jego jeszcze nie ma
Dzisiaj też odjeżdżasz
lecz tylko na chwilę
na siwym koniu
mocnym jak denaturat
I jest ci wtedy
już wszystko jedno
gdy śpisz na dworcu
na twardych tekturach
Cz
e
ekałaś na księciani
D
e żeby zaraz z be
ajkim
a
ówił że przyjh
edzien
G
awet dał ci słD
owoG
Pieczęć porannąt
D
ak twardo postawiłż
h
e aż ożyłotwoje młode ł
e
onoBrzuch zaczął rosnąć
(do dzisiaj go czujesz)
i pęczniał jak apetyt
w miarę jedzenia
Uciekłaś z domu
tak po kryjomu
i wciąż się dziwisz
że jego jeszcze nie ma
Dzisiaj też odjeżdżasz
lecz tylko na chwilę
na siwym koniu
mocnym jak denaturat
I jest ci wtedy
już wszystko jedno
gdy śpisz na dworcu
na twardych tekturach
Czekałaś na księcia
nie żeby zaraz z bajki
mówił że przyjedzie
nawet dał ci słowo
Pieczęć poranną
tak twardo postawił
że aż ożyło
twoje młode łono
Brzuch zaczął rosnąć
(do dzisiaj go czujesz)
i pęczniał jak apetyt
w miarę jedzenia
Uciekłaś z domu
tak po kryjomu
i wciąż się dziwisz
że jego jeszcze nie ma
Dzisiaj też odjeżdżasz
lecz tylko na chwilę
na siwym koniu
mocnym jak denaturat
I jest ci wtedy
już wszystko jedno
gdy śpisz na dworcu
na twardych tekturach
e
nie żeby zaraz z bajki
D
e
mówił że przyjedzie
a
h
nawet dał ci słowo
G
D
Pieczęć poranną
G
tak twardo postawił
D
że aż ożyło
h
twoje młode łono
e
Brzuch zaczął rosnąć
(do dzisiaj go czujesz)
i pęczniał jak apetyt
w miarę jedzenia
Uciekłaś z domu
tak po kryjomu
i wciąż się dziwisz
że jego jeszcze nie ma
Dzisiaj też odjeżdżasz
lecz tylko na chwilę
na siwym koniu
mocnym jak denaturat
I jest ci wtedy
już wszystko jedno
gdy śpisz na dworcu
na twardych tekturach
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
zaakceptował opracowanie 3 lata temu