Kochaj mnie i dotykaj Tomasz Żółtko

Korektę nadesłał
Paweł Gliniak
Paweł Gliniak
3 lata temu
Komentarz: Tonacja i chwyty przesunięta zgodnie z wykonaniem autorskim: https://www.youtube.com/watch?v=CL5BgdKIISI Rozwinięte refreny, żeby można było grać z automatycznym przewijaniem. Nie wiem jak przez 5 lat to się uchowało, mimo właściwych chwytów w komentarzach, poprzednie nawet po transponowaniu brzmiały fałszywie.
Instrument: Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Tonacja: G
Dawnych mistyków ludzkiej duszy pieśń D A G Księżyca ciemna strona A Słońce zabija na raty nas w nadfiolecie. D A G A Schodami do nieba zacząłem się piąć D A G Tam nie ma autostrady A Myślę o tobie, a ptakiem jest myśl D A G zbytek słów. D Me światy są obce bez nocy i dnia h fis Tam wiersze z obłędu powstają A G Lecz póki tu jestem, proszę D A G Kochaj mnie, dotykaj mnie. G e C D Dotykaj delikatnie, bezszelestnie ciepłem palców G e C fis Dotykaj aksamitnie, rzęs pokłonem, nie przestawaj Dotykaj całowaniem i oddechem tak, jak lubisz Dotykaj smugą włosów niby muślin bólowi zadaj ból. Kochaniem, samotność można wypić do dna choć to trudne. Miłość prawdziwą daje tylko Bóg i zrozumienie. Wszędzie Go szukam, dla Niego chcę żyć Wbrew potępieniom. Tęsknię za ciszą bezludnych wysp dzikich plaż. Me światy są obce bez nocy i dnia Tam wiersze z obłędu powstają Lecz póki tu jestem, proszę Kochaj mnie, dotykaj mnie. Wiem, że chcesz wspólnych snów dam Ci je. Nie bój się, nie bój się. Dziwne jest piękne wciąż twierdzę tak gorsząc dewotów. Na urodziny sam sobie dziś dam znak pokoju. Kochanie, samotność mnożna wypić do dna choć to trudne. Więcej nic nie mów, tylko przytul się dotykaj mnie.
Dawnych mistyków ludzkiej duszy pieśń G D C Księżyca ciemna strona D Słońce zabija na raty nas G D C w nadfiolecie D Schodami do nieba zacząłem się piąć G D C Tam nie ma autostrady D Myślę o tobie, a ptakiem jest myśl G D C Zbytek słów G Me światy są obce bez nocy i dnia e H7 Tam wiersze z obłędu powstają F C Lecz póki tu jesteś, proszę, kochaj mnie G D C Dotykaj mnie G ref. Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie, C a F Ciepłem palców G7 Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem, C a F Nie przestawaj E Dotykaj, całowaniem i oddechem, C a F Tak, jak lubisz, G7 Dotykaj, smugą włosów, niby muślin, C a F Bólowi zadaj ból H7 Kochaniem samotność można wypić do dna G D C Choć to trudne D Miłość prawdziwą daje tylko Bóg G D C I zrozumienie D Wszędzie go szukam, dla niego chcę żyć G D C Wbrew potępieniom D Tęsknię za ciszą bezludnych wysp, G D C Dzikich plaż G Me światy są obce bez nocy i dnia e H7 Tam wiersze z obłędu powstają F C Lecz póki tu jesteś, proszę, kochaj mnie G D C Dotykaj mnie G ref. Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie, C a F Ciepłem palców G7 Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem, C a F Nie przestawaj E Dotykaj, całowaniem i oddechem, C a F Tak, jak lubisz, G7 Dotykaj, smugą włosów, niby muślin, C a F Bólowi zadaj ból H7 Dziwne jest piękne, wciąż twierdzę tak G D C Gorsząc dewotów D Na urodziny sam sobie dziś dam G D C Znak pokoju D Kochaniem samotność można wypić do dna G D C Choć to trudne D Więcej nic nie mów, tylko przytul się G D C Dotykaj mnie G ref. Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie, C a F Ciepłem palców G7 Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem, C a F Nie przestawaj E Dotykaj, całowaniem i oddechem, C a F Tak, jak lubisz, G7 Dotykaj, smugą włosów, niby muślin, C a F Bólowi zadaj ból H7 I więcej nic nie mów, tylko kochaj mnie G D C Jestem twój... G Wiem, że chcesz wspólnych snów A7 D7 Dam ci je H7 Nie bój się, nie bój się e A


                      
Dawnych mistyków ludzkiej duszy pieśń G D C
Księżyca ciemna strona D
Słońce zabija na raty nas G D C
w nadfiolecie D
Schodami do nieba zacząłem się piąć G D C
Tam nie ma autostrady D
Myślę o tobie, a ptakiem jest myśl G D C
Zbytek słów G

Me światy są obce bez nocy i dnia e H7
Tam wiersze z obłędu powstają F C
Lecz póki tu jesteś, proszę, kochaj mnie G D C
Dotykaj mnie G

ref. Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie, C a F
Ciepłem palców G7
Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem, C a F
Nie przestawaj E
Dotykaj, całowaniem i oddechem, C a F
Tak, jak lubisz, G7
Dotykaj, smugą włosów, niby muślin, C a F
Bólowi zadaj ból H7

Kochaniem samotność można wypić do dna G D C
Choć to trudne D
Miłość prawdziwą daje tylko Bóg G D C
I zrozumienie D
Wszędzie go szukam, dla niego chcę żyć G D C
Wbrew potępieniom D
Tęsknię za ciszą bezludnych wysp, G D C
Dzikich plaż G

Me światy są obce bez nocy i dnia e H7
Tam wiersze z obłędu powstają F C
Lecz póki tu jesteś, proszę, kochaj mnie G D C
Dotykaj mnie G

ref. Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie, C a F
Ciepłem palców G7
Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem, C a F
Nie przestawaj E
Dotykaj, całowaniem i oddechem, C a F
Tak, jak lubisz, G7
Dotykaj, smugą włosów, niby muślin, C a F
Bólowi zadaj ból H7

Dziwne jest piękne, wciąż twierdzę tak G D C
Gorsząc dewotów D
Na urodziny sam sobie dziś dam G D C
Znak pokoju D
Kochaniem samotność można wypić do dna G D C
Choć to trudne D
Więcej nic nie mów, tylko przytul się G D C
Dotykaj mnie G

ref. Dotykaj, delikatnie, bezszelestnie, C a F
Ciepłem palców G7
Dotykaj, aksamitnie, rzęs pokłonem, C a F
Nie przestawaj E
Dotykaj, całowaniem i oddechem, C a F
Tak, jak lubisz, G7
Dotykaj, smugą włosów, niby muślin, C a F
Bólowi zadaj ból H7

I więcej nic nie mów, tylko kochaj mnie G D C
Jestem twój... G
Wiem, że chcesz wspólnych snów A7 D7
Dam ci je H7
Nie bój się, nie bój się e A



Dawnych mistyków ludzkiej duszy pieśń D A G
Księżyca ciemna strona A
Słońce zabija na raty nas w nadfiolecie. D A G A
Schodami do nieba zacząłem się piąć D A G
Tam nie ma autostrady A
Myślę o tobie, a ptakiem jest myśl D A G
zbytek słów. D
Me światy są obce bez nocy i dnia h fis
Tam wiersze z obłędu powstają A G
Lecz póki tu jestem, proszę D A G
Kochaj mnie, dotykaj mnie. G e C D

Dotykaj delikatnie, bezszelestnie ciepłem palców G e C fis
Dotykaj aksamitnie, rzęs pokłonem, nie przestawaj
Dotykaj całowaniem i oddechem tak, jak lubisz
Dotykaj smugą włosów niby muślin bólowi zadaj ból.

Kochaniem, samotność można wypić do dna choć to trudne.
Miłość prawdziwą daje tylko Bóg i zrozumienie.
Wszędzie Go szukam, dla Niego chcę żyć
Wbrew potępieniom.
Tęsknię za ciszą bezludnych wysp dzikich plaż.
Me światy są obce bez nocy i dnia
Tam wiersze z obłędu powstają
Lecz póki tu jestem, proszę
Kochaj mnie, dotykaj mnie.

Wiem, że chcesz wspólnych snów dam Ci je.
Nie bój się, nie bój się.
Dziwne jest piękne wciąż twierdzę tak gorsząc dewotów.
Na urodziny sam sobie dziś dam znak pokoju.
Kochanie, samotność mnożna wypić do dna choć to trudne.
Więcej nic nie mów, tylko przytul się dotykaj mnie.


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +3 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • voit75
    voit75

    głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 3 lata temu

  • Piotr B.
    Piotr B.

    głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 3 lata temu

  • Nostradamus
    Nostradamus

    głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 3 lata temu

  • voit75
    voit75

    Paweł, wszystko jest ok. Jest tylko jedna rzecz do poprawki. Zupełnie na końcu masz trzy wersy zaczynające się od: "Wiem, że chcesz wspólnych snów ... " One powinny być po drugim refrenie jako Bridge - mostek. I dobrze byłoby, gdybyś zaznaczył, że ostatni refren warto zaśpiewać, zagrać dwa razy. Przepraszam za czepialstwo. ;) 3 lata temu

anonim

Historia

Paweł Gliniak
Tonacja i chwyty przesunięta zgodnie z wykonaniem autorskim: https://www.youtube.com/watch?v=CL5BgdKIISI Rozwinięte refreny, żeby można było grać z automatycznym przewijaniem. Nie wiem jak przez 5 lat to się uchowało, mimo właściwych chwytów w komentarzach, poprzednie nawet po transponowaniu brzmiały fałszywie.
Korekty 3 lata temu
Paweł Gliniak
Przepraszam, ale w poprzedniej poprawce bridge rzeczywiście omyłkowo trafił na koniec utworu, teraz jest tam gdzie powinien, oraz wskazałem na powtórzenie ostatniego refrenu. Dziekuje voit75 za zwrócenie na to uwagi. Dodałem też akordy w intro i outro,
Korekty 3 lata temu