Bez miłości Ryszard Rynkowski
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Tonacja:
e
Strojenie:
Tonacja:
Gdzie jest ta moc, co serce spina
Gdzie jest ta moc, gdy już jej nie ma
Dziś już w nich chłód po szczyty Alp
I tylko tli się żal
Gdzie jest ta noc, gdy zniknie w dali
Słyszysz to ci, co się kochali
On za nią mógł do ognia wejść
Co z nimi stało się
I jest jak jest
I nie ma nic
Choć jeszcze śpią pod wspólnym niebem
On jest już sam
Jak smutny mim
A ona obca z nim
I tylko czas co noc się zjawia
Przedstawia kwit
I płacić karze
On daje mu banknoty sił
Ona urodę i łzy
Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał
Czemu z ich dróg ten węzeł splótł
Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu
Gdy byli równi Mu
I jest jak jest, bez snów i potrzeb
Choć jeszcze cień o cień się otrze
I żyją tak jak z cieniem cień
Martwi o każdy dzień
{------------------------------------------}
{możliwe uproszczenia: zamiast e7+ -> H7}
{ e6 -> E}
{------------------------------------------}
{intro} e | a |x3
Gdzie jest ta [Em]moc,[H7] co serce [G]spina [e7+]
Gdzie jest ta [Em]moc,[H7] gdy już jej [G]nie ma [e6]
Dziś już w nich [Am]chłód[D7] po szczyty [G7+]Alp [Em]
I tylko [F#7]tli się [H4]żal [H7]
Gdzie jest ta [Em]noc,[H7] gdy zniknie [G]w dali [e7+]
Słyszysz - to [Em]ci,[H7] co się ko[G]chali [e6]
On za nią [Am]mógł[D7] do ognia [G7+]wejść [Em]
Co z nimi [F#7]stało [H4]się [H7]
I jest jak [Am]jest[D7] i nie ma [G7+]nic [Em]
Choć jeszcze [Am]śpią[H7] pod wspólnym [Dm]nie[E7]bem
On jest już [Am]sam,[D7] jak smutny [G7+]mim [Em]
A ona [F#7]obca z [H4]nim [H7]
I tylko czas co noc się zjawia e H7 G e7+
Przedstawia kwit i płacić karze e H7 G e6
On daje mu banknoty sił a D7 G7+ e
Ona urodę i łzy F#7 H4 H7
Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał e H7 G e7+
Czemu z ich dróg ten węzeł splótł e H7 G e6
Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu a D7 G7+ e
Gdy byli równi Mu F#7 H4 H7
I jest jak jest, bez snów i potrzeb e H7 G e7+
Choć jeszcze cień o cień się otrze e H7 G e6
I żyją tak jak z cieniem cień a D7 G7+ e
Martwi o każdy dzień F#7 H7 e
(e) | a | e | a | e
------------------------------------------
możliwe uproszczenia: zamiast e7+ -> H7
e6 -> E
------------------------------------------
intro
Gdzie jest ta
Gdzie jest ta
Dziś już w nich
I tylko
Gdzie jest ta
Słyszysz - to
On za nią
Co z nimi
I jest jak
Choć jeszcze
On jest już
A ona
I tylko czas co noc się zjawia
Przedstawia kwit i płacić karze
On daje mu banknoty sił
Ona urodę i łzy
Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał
Czemu z ich dróg ten węzeł splótł
Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu
Gdy byli równi Mu
I jest jak jest, bez snów i potrzeb
Choć jeszcze cień o cień się otrze
I żyją tak jak z cieniem cień
Martwi o każdy dzień
(
możliwe uproszczenia: zamiast e7+ -> H7
e6 -> E
------------------------------------------
intro
e
| a
|x3Gdzie jest ta
e
moc,H7
co serce G
spina e7+
Gdzie jest ta
e
moc,H7
gdy już jej G
nie ma e6
Dziś już w nich
a
chłódD7
po szczyty G7+
Alp e
I tylko
Fis7
tli się Hsus4
żal H7
Gdzie jest ta
e
noc,H7
gdy zniknie G
w dali e7+
Słyszysz - to
e
ci,H7
co się koG
chali e6
On za nią
a
mógłD7
do ognia G7+
wejść e
Co z nimi
Fis7
stało Hsus4
się H7
I jest jak
a
jestD7
i nie ma G7+
nic e
Choć jeszcze
a
śpiąH7
pod wspólnym d
nieE7
bemOn jest już
a
sam,D7
jak smutny G7+
mim e
A ona
Fis7
obca z Hsus4
nim H7
I tylko czas co noc się zjawia
e
H7
G
e7+
Przedstawia kwit i płacić karze
e
H7
G
e6
On daje mu banknoty sił
a
D7
G7+
e
Ona urodę i łzy
Fis7
Hsus4
H7
Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał
e
H7
G
e7+
Czemu z ich dróg ten węzeł splótł
e
H7
G
e6
Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu
a
D7
G7+
e
Gdy byli równi Mu
Fis7
Hsus4
H7
I jest jak jest, bez snów i potrzeb
e
H7
G
e7+
Choć jeszcze cień o cień się otrze
e
H7
G
e6
I żyją tak jak z cieniem cień
a
D7
G7+
e
Martwi o każdy dzień
Fis7
H7
e
(
e
) | a
| e
| a
| e
Gdzie jest ta moc, co serce spina
Gdzie jest ta moc, gdy już jej nie ma
Dziś już w nich chłód po szczyty Alp
I tylko tli się żal
Gdzie jest ta noc, gdy zniknie w dali
Słyszysz to ci, co się kochali
On za nią mógł do ognia wejść
Co z nimi stało się
I jest jak jest
I nie ma nic
Choć jeszcze śpią pod wspólnym niebem
On jest już sam
Jak smutny mim
A ona obca z nim
I tylko czas co noc się zjawia
Przedstawia kwit
I płacić karze
On daje mu banknoty sił
Ona urodę i łzy
Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał
Czemu z ich dróg ten węzeł splótł
Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu
Gdy byli równi Mu
I jest jak jest, bez snów i potrzeb
Choć jeszcze cień o cień się otrze
I żyją tak jak z cieniem cień
Martwi o każdy dzień
Gdzie jest ta moc, gdy już jej nie ma
Dziś już w nich chłód po szczyty Alp
I tylko tli się żal
Gdzie jest ta noc, gdy zniknie w dali
Słyszysz to ci, co się kochali
On za nią mógł do ognia wejść
Co z nimi stało się
I jest jak jest
I nie ma nic
Choć jeszcze śpią pod wspólnym niebem
On jest już sam
Jak smutny mim
A ona obca z nim
I tylko czas co noc się zjawia
Przedstawia kwit
I płacić karze
On daje mu banknoty sił
Ona urodę i łzy
Więc jeśli Bóg ich przyszłość znał
Czemu z ich dróg ten węzeł splótł
Czy dla tych chwil szczęścia bez tchu
Gdy byli równi Mu
I jest jak jest, bez snów i potrzeb
Choć jeszcze cień o cień się otrze
I żyją tak jak z cieniem cień
Martwi o każdy dzień
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +3 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 3 lata temu