Ballada o niefrasobliwej samotności Pod Budą
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Początkujący
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster:
Pierwszy Próg
Tonacja:
Dis
Trudność:
Strojenie:
Kapodaster:
Tonacja:
Śnił prorocze sny,
w najuboższej z chat,
a na strychu krył po cichu
swój prywatny wiatr
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino
by móc je pić
Witał winem dzień
żegnał winem noc
czerpał z wina odrobiny
radości moc
Nikt nie wróżył mu zbawienia
w nadchodzące dni
choć nie splamił mu sumienia
ten jeden łyk
Nikt nie wołał po imieniu
bo któż je znał?
tylko chmura co z nią hulał
gdy w czubie miał
Śnił prorocze sny,
w najuboższej z chat,
za oknami świat jak pociąg
pchał wagony lat
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino
by móc je pić
Dziewięćdziesiąt zim
w samotności żył,
monarchowie przemijali
on za nich pił.
{"bicie" dla całego utworu na przykładzie sekwencji akordów z intro}
{------------------------------------------------------------------}
[D]1 i 2 i [D4]3 i [D2]4 i
↓ ↓ ↑ ↑ ↓ ↑
{------------------------------------------------------------------}
{intro} D D D4 D2 |x2
[D]Śnił prorocze [A]sny,
[G]w naju[A]boższej z [D]chat,
[G] a na [A]strychu [D]krył po [Hm]cichu
[Em]swój pry[A]watny [D]wiatr
W oknach brakło szyb, D A
w drzwiach nie było drzwi, G A D
w dzbanie za to stało wino, G A D Hm
by móc je pić e A D
Witał winem dzień, D A
żegnał winem noc, G A D
czerpał z wina odrobiny G A D Hm
radości moc e A D
Nikt nie wróżył mu zbawienia D A
w nadchodzące dni, G A D
choć nie splamił mu sumienia G A D Hm
ten jeden łyk e A D
Nikt nie wołał po imieniu, D A
bo któż je znał? G A D
tylko chmura, co z nią hulał, G A D Hm
gdy w czubie miał e A D
Śnił prorocze sny, D A
w najuboższej z chat, G A D
za oknami świat jak pociąg G A D Hm
pchał wagony lat e A D
W oknach brakło szyb, D A
w drzwiach nie było drzwi, G A D
w dzbanie za to stało wino, G A D Hm
by móc je pić e A D
Dziewięćdziesiąt zim D A
w samotności żył, G A D
monarchowie przemijali, G A D Hm
on za nich pił. e A D
{powt. do wyciszenia:}
monarchowie przemijali, G A D Hm
on za nich pił. e A D
"bicie" dla całego utworu na przykładzie sekwencji akordów z intro
------------------------------------------------------------------
↓ ↓ ↑ ↑ ↓ ↑
------------------------------------------------------------------
intro
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino,
by móc je pić
Witał winem dzień,
żegnał winem noc,
czerpał z wina odrobiny
radości moc
Nikt nie wróżył mu zbawienia
w nadchodzące dni,
choć nie splamił mu sumienia
ten jeden łyk
Nikt nie wołał po imieniu,
bo któż je znał?
tylko chmura, co z nią hulał,
gdy w czubie miał
Śnił prorocze sny,
w najuboższej z chat,
za oknami świat jak pociąg
pchał wagony lat
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino,
by móc je pić
Dziewięćdziesiąt zim
w samotności żył,
monarchowie przemijali,
on za nich pił.
powt. do wyciszenia:
monarchowie przemijali,
on za nich pił.
------------------------------------------------------------------
D
1 i 2 i Dsus4
3 i Dsus2
4 i↓ ↓ ↑ ↑ ↓ ↑
------------------------------------------------------------------
intro
D
D
Dsus4
Dsus2
|x2D
Śnił prorocze A
sny,G
w najuA
boższej z D
chat,G
a na A
strychu D
krył po h
cichue
swój pryA
watny D
wiatrW oknach brakło szyb,
D
A
w drzwiach nie było drzwi,
G
A
D
w dzbanie za to stało wino,
G
A
D
h
by móc je pić
e
A
D
Witał winem dzień,
D
A
żegnał winem noc,
G
A
D
czerpał z wina odrobiny
G
A
D
h
radości moc
e
A
D
Nikt nie wróżył mu zbawienia
D
A
w nadchodzące dni,
G
A
D
choć nie splamił mu sumienia
G
A
D
h
ten jeden łyk
e
A
D
Nikt nie wołał po imieniu,
D
A
bo któż je znał?
G
A
D
tylko chmura, co z nią hulał,
G
A
D
h
gdy w czubie miał
e
A
D
Śnił prorocze sny,
D
A
w najuboższej z chat,
G
A
D
za oknami świat jak pociąg
G
A
D
h
pchał wagony lat
e
A
D
W oknach brakło szyb,
D
A
w drzwiach nie było drzwi,
G
A
D
w dzbanie za to stało wino,
G
A
D
h
by móc je pić
e
A
D
Dziewięćdziesiąt zim
D
A
w samotności żył,
G
A
D
monarchowie przemijali,
G
A
D
h
on za nich pił.
e
A
D
powt. do wyciszenia:
monarchowie przemijali,
G
A
D
h
on za nich pił.
e
A
D
Śnił prorocze sny,
w najuboższej z chat,
a na strychu krył po cichu
swój prywatny wiatr
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino
by móc je pić
Witał winem dzień
żegnał winem noc
czerpał z wina odrobiny
radości moc
Nikt nie wróżył mu zbawienia
w nadchodzące dni
choć nie splamił mu sumienia
ten jeden łyk
Nikt nie wołał po imieniu
bo któż je znał?
tylko chmura co z nią hulał
gdy w czubie miał
Śnił prorocze sny,
w najuboższej z chat,
za oknami świat jak pociąg
pchał wagony lat
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino
by móc je pić
Dziewięćdziesiąt zim
w samotności żył,
monarchowie przemijali
on za nich pił.
w najuboższej z chat,
a na strychu krył po cichu
swój prywatny wiatr
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino
by móc je pić
Witał winem dzień
żegnał winem noc
czerpał z wina odrobiny
radości moc
Nikt nie wróżył mu zbawienia
w nadchodzące dni
choć nie splamił mu sumienia
ten jeden łyk
Nikt nie wołał po imieniu
bo któż je znał?
tylko chmura co z nią hulał
gdy w czubie miał
Śnił prorocze sny,
w najuboższej z chat,
za oknami świat jak pociąg
pchał wagony lat
W oknach brakło szyb,
w drzwiach nie było drzwi,
w dzbanie za to stało wino
by móc je pić
Dziewięćdziesiąt zim
w samotności żył,
monarchowie przemijali
on za nich pił.
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 3 lata temu
zaakceptował opracowanie 3 lata temu