Mały ślad Jerzy Porębski

Korektę nadesłał
Piotr
Piotr
3 lata temu
Instrument: Tylko Tekst Gitara
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski Ze wszystkich portów, w których byłem, pozostał mi niewielki ślad. Woreczek zer, które przepiłem z tej forsy, której teraz brak, Dyskotekowy szum, co zakochanym kręci w głowie, Wypity szpetny rum, dziewczyny różnokolorowe I nasączony łeb, wezbrany rytmem od muzyki, Z Pepsi-Colą gin, co ledwo starczył na dwa łyki. Z tych portów, w których kiedyś stałem, pozostał mi niewielki ślad, A byłem wtedy szczylem małym, gdy wyruszałem w świat. Włóczęgą zżarty czas przez wszystkie cztery oceany I tropikalny las, i to, że nie chcę już do mamy, I marynarski joke(?) ochrzczony gdzieś tam pod równikiem, Ten zawzięty wzrok za każdym ciosem i unikiem. Z tych portów, które kiedyś znałem, pozostał mi niewielki ślad. Jest taki, jakim go wybrałem, woreczek z nazbieranych lat. Jest taki, jakim go wybrałem, kolorowy i nie, Ale go właśnie takim chciałem i dalej chcę. Sentymentalny kicz i różne takie hocki-klocki, Nieokrzesana dzicz i zakręcone złote loczki, Prehistoryczny lód, co mi do szklanki z whisky wpadł. Taki mi został, taki jest, taki mi został, taki jest, Taki mi został mały, mały ślad.  
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski Ze wszystkich portów, w których byłem, pozostał mi niewielki ślad. G D7 Woreczek zer, które przepiłem z tej forsy, której teraz brak, D7 G Dyskotekowy szum, co zakochanym kręci w głowie, C G Wypity szpetny rum, dziewczyny różnokolorowe D7 C7 G I nasączony łeb, wezbrany rytmem od muzyki, C G Z Pepsi-Colą gin, co ledwo starczył na dwa łyki. D7 C7 G Z tych portów, w których kiedyś stałem, pozostał mi niewielki ślad, A byłem wtedy szczylem małym, gdy wyruszałem w świat. Włóczęgą zżarty czas przez wszystkie cztery oceany I tropikalny las, i to, że nie chcę już do mamy, I marynarski "dźob" ochrzczony gdzieś tam pod równikiem, Ten zawzięty wzrok za każdym ciosem i unikiem. Z tych portów, które kiedyś znałem, pozostał mi niewielki ślad. Jest taki, jakim go wybrałem, woreczek z nazbieranych lat. Jest taki, jakim go wybrałem, kolorowy i nie, Ale go właśnie takim chciałem i dalej chcę. Sentymentalny kicz i różne takie hocki-klocki, Nieokrzesana dzicz i zakręcone złote loczki, Prehistoryczny lód, co mi do szklanki z whisky wpadł. Taki mi został, taki jest, taki mi został, taki jest, Taki mi został mały, mały ślad.  


                      
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski

Ze wszystkich portów, w których byłem, pozostał mi niewielki ślad. G D7
Woreczek zer, które przepiłem z tej forsy, której teraz brak, D7 G
Dyskotekowy szum, co zakochanym kręci w głowie, C G
Wypity szpetny rum, dziewczyny różnokolorowe D7 C7 G
I nasączony łeb, wezbrany rytmem od muzyki, C G
Z Pepsi-Colą gin, co ledwo starczył na dwa łyki. D7 C7 G

Z tych portów, w których kiedyś stałem, pozostał mi niewielki ślad,
A byłem wtedy szczylem małym, gdy wyruszałem w świat.
Włóczęgą zżarty czas przez wszystkie cztery oceany
I tropikalny las, i to, że nie chcę już do mamy,
I marynarski "dźob" ochrzczony gdzieś tam pod równikiem,
Ten zawzięty wzrok za każdym ciosem i unikiem.

Z tych portów, które kiedyś znałem, pozostał mi niewielki ślad.
Jest taki, jakim go wybrałem, woreczek z nazbieranych lat.
Jest taki, jakim go wybrałem, kolorowy i nie,
Ale go właśnie takim chciałem i dalej chcę.
Sentymentalny kicz i różne takie hocki-klocki,
Nieokrzesana dzicz i zakręcone złote loczki,
Prehistoryczny lód, co mi do szklanki z whisky wpadł.
Taki mi został, taki jest, taki mi został, taki jest,
Taki mi został mały, mały ślad.



Słowa i muzyka: Jerzy Porębski

Ze wszystkich portów, w których byłem, pozostał mi niewielki ślad.
Woreczek zer, które przepiłem z tej forsy, której teraz brak,
Dyskotekowy szum, co zakochanym kręci w głowie,
Wypity szpetny rum, dziewczyny różnokolorowe
I nasączony łeb, wezbrany rytmem od muzyki,
Z Pepsi-Colą gin, co ledwo starczył na dwa łyki.

Z tych portów, w których kiedyś stałem, pozostał mi niewielki ślad,
A byłem wtedy szczylem małym, gdy wyruszałem w świat.
Włóczęgą zżarty czas przez wszystkie cztery oceany
I tropikalny las, i to, że nie chcę już do mamy,
I marynarski joke(?) ochrzczony gdzieś tam pod równikiem,
Ten zawzięty wzrok za każdym ciosem i unikiem.

Z tych portów, które kiedyś znałem, pozostał mi niewielki ślad.
Jest taki, jakim go wybrałem, woreczek z nazbieranych lat.
Jest taki, jakim go wybrałem, kolorowy i nie,
Ale go właśnie takim chciałem i dalej chcę.
Sentymentalny kicz i różne takie hocki-klocki,
Nieokrzesana dzicz i zakręcone złote loczki,
Prehistoryczny lód, co mi do szklanki z whisky wpadł.
Taki mi został, taki jest, taki mi został, taki jest,
Taki mi został mały, mały ślad.



Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +2 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

  • Piotr B.
    Piotr B.

    głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu

  • Piotr
    Piotr

    Poprawił opracowanie 3 lata temu

  • voit75
    voit75

    głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu

  • Piotr B.
    Piotr B.

    można w nawiasach podokładać te kilka przejść ale ogólnie OK :) 3 lata temu

  • Piotr B.
    Piotr B.

    popraw, że to opracowanie z chwytami, na gitarę... :) 3 lata temu

anonim

Historia

Piotr
Korekty 3 lata temu