Mgła Jerzy Porębski
Korektę nadesłał
Piotr
3 lata temu
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski
Dosyć długo to już trwa,
Że tylko mgła, mgła, mgła...
Stoję na wachcie już wieczność całą,
A jeszcze nic się nie stało.
Mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną.
Prześlicznie grają ciszę
Nienaciśnięte klawisze
I struny niedotknięte
Też ciszę grają pięknie.
A dzwonią tylko dzwony,
Ton ich w mgłę otulony.
W szarych komórach ze szkła
Po prostu gra, gra mgła.
To Ty, co śledzisz losy gwiazd
I tony słyszysz wszelkie
Powiedz, czy białe morze mgły
Zawsze jest takie wielkie?
Gdzieś tam niebo nade mną,
Pode mną wody szmat,
Dwie szkliste półkule,
A w środku cały świat.
Pozornie nic się nie dzieje,
A przecież wszystko, wszystko się chwieje.
Od szczytów aż do dna
Wszystko pokryła mgła.
Tylko mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną...
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski
Dosyć długo to już trwa, a E7 a
Że tylko mgła, mgła, mgła... C G7 C A7
Stoję na wachcie już wieczność całą, d a
A jeszcze nic się nie stało. F E7
Mgła, mgła, mgła, a E7 A
Niepewny rejs dalej trwa. C G7 C A7
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną, d a
Nieuczesane myśli płyną. F E7 a
Prześlicznie grają ciszę
Nienaciśnięte klawisze
I struny niedotknięte
Też ciszę grają pięknie.
A dzwonią tylko dzwony,
Ton ich w mgłę otulony.
W szarych komórach ze szkła
Po prostu gra, gra mgła.
To Ty, co śledzisz losy gwiazd
I tony słyszysz wszelkie
Powiedz, czy białe morze mgły
Zawsze jest takie wielkie?
Gdzieś tam niebo nade mną,
Pode mną wody szmat,
Dwie szkliste półkule,
A w środku cały świat.
Pozornie nic się nie dzieje,
A przecież wszystko, wszystko się chwieje.
Od szczytów aż do dna
Wszystko pokryła mgła.
Tylko mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną...
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski
Dosyć długo to już trwa,
Że tylko mgła, mgła, mgła...
Stoję na wachcie już wieczność całą,
A jeszcze nic się nie stało.
Mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną.
Prześlicznie grają ciszę
Nienaciśnięte klawisze
I struny niedotknięte
Też ciszę grają pięknie.
A dzwonią tylko dzwony,
Ton ich w mgłę otulony.
W szarych komórach ze szkła
Po prostu gra, gra mgła.
To Ty, co śledzisz losy gwiazd
I tony słyszysz wszelkie
Powiedz, czy białe morze mgły
Zawsze jest takie wielkie?
Gdzieś tam niebo nade mną,
Pode mną wody szmat,
Dwie szkliste półkule,
A w środku cały świat.
Pozornie nic się nie dzieje,
A przecież wszystko, wszystko się chwieje.
Od szczytów aż do dna
Wszystko pokryła mgła.
Tylko mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną...
Dosyć długo to już trwa,
a
E7
a
Że tylko mgła, mgła, mgła...
C
G7
C
A7
Stoję na wachcie już wieczność całą,
d
a
A jeszcze nic się nie stało.
F
E7
Mgła, mgła, mgła,
a
E7
A
Niepewny rejs dalej trwa.
C
G7
C
A7
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
d
a
Nieuczesane myśli płyną.
F
E7
a
Prześlicznie grają ciszę
Nienaciśnięte klawisze
I struny niedotknięte
Też ciszę grają pięknie.
A dzwonią tylko dzwony,
Ton ich w mgłę otulony.
W szarych komórach ze szkła
Po prostu gra, gra mgła.
To Ty, co śledzisz losy gwiazd
I tony słyszysz wszelkie
Powiedz, czy białe morze mgły
Zawsze jest takie wielkie?
Gdzieś tam niebo nade mną,
Pode mną wody szmat,
Dwie szkliste półkule,
A w środku cały świat.
Pozornie nic się nie dzieje,
A przecież wszystko, wszystko się chwieje.
Od szczytów aż do dna
Wszystko pokryła mgła.
Tylko mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną...
Słowa i muzyka: Jerzy Porębski
Dosyć długo to już trwa,
Że tylko mgła, mgła, mgła...
Stoję na wachcie już wieczność całą,
A jeszcze nic się nie stało.
Mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną.
Prześlicznie grają ciszę
Nienaciśnięte klawisze
I struny niedotknięte
Też ciszę grają pięknie.
A dzwonią tylko dzwony,
Ton ich w mgłę otulony.
W szarych komórach ze szkła
Po prostu gra, gra mgła.
To Ty, co śledzisz losy gwiazd
I tony słyszysz wszelkie
Powiedz, czy białe morze mgły
Zawsze jest takie wielkie?
Gdzieś tam niebo nade mną,
Pode mną wody szmat,
Dwie szkliste półkule,
A w środku cały świat.
Pozornie nic się nie dzieje,
A przecież wszystko, wszystko się chwieje.
Od szczytów aż do dna
Wszystko pokryła mgła.
Tylko mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną...
Dosyć długo to już trwa,
Że tylko mgła, mgła, mgła...
Stoję na wachcie już wieczność całą,
A jeszcze nic się nie stało.
Mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną.
Prześlicznie grają ciszę
Nienaciśnięte klawisze
I struny niedotknięte
Też ciszę grają pięknie.
A dzwonią tylko dzwony,
Ton ich w mgłę otulony.
W szarych komórach ze szkła
Po prostu gra, gra mgła.
To Ty, co śledzisz losy gwiazd
I tony słyszysz wszelkie
Powiedz, czy białe morze mgły
Zawsze jest takie wielkie?
Gdzieś tam niebo nade mną,
Pode mną wody szmat,
Dwie szkliste półkule,
A w środku cały świat.
Pozornie nic się nie dzieje,
A przecież wszystko, wszystko się chwieje.
Od szczytów aż do dna
Wszystko pokryła mgła.
Tylko mgła, mgła, mgła,
Niepewny rejs dalej trwa.
Na zimnym mostku, pod łysą czupryną,
Nieuczesane myśli płyną...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
Poprawił opracowanie 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu