Zabiorę Cię Magdaleno Vox
Instrument:
Gitara
Trudność:
Początkujący
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster:
Piąty Próg
Trudność:
Strojenie:
Kapodaster:
Przyjaciół masz cały rok wokół siebie. C G a C
I zawsze ktoś przy Tobie jest jak żart. F e d G
Przedstawiasz wciąż nową twarz, nową rolę. C G a C
Do kiedy jesteś pośród nas ... F e d G
Wieczorem sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój
Przed sobą widzisz jakiś cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno F G F C
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt. a e d G
O Magdaleno, Magdaleno F G F C
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi? a e d G
Zabiorę Ciebie z tamtych ścian, wezmę sobie.
Nie będziesz już musiała grać, wciąż grać.
Zaczną się znowu zwykłe dni, zwykłe noce.
To wszystko, czego dziś Ci brak.
Nie będziesz sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój.
Już nie powróci żaden cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
Jaka drzazga w Twoim smutnym sercu tkwi?
Przyjaciół masz cały rok wokół siebie. C G a C
I zawsze ktoś przy Tobie jest jak żart. F e d G
Przedstawiasz wciąż nową twarz, nową rolę. C G a C
Do kiedy jesteś pośród nas ... F e d G
Wieczorem sama w domu, F C
Zamknięta w pusty spokój F C
Przed sobą widzisz jakiś cień. F C G
Dlaczego spuszczasz głowę, F C
Odwracasz nagle oczy, F C
W milczenie znowu cofasz się? F C G
O Magdaleno, Magdaleno F G F C
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt. a e d G
O Magdaleno, Magdaleno F G F C
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi? a e G C
Zabiorę Ciebie z tamtych ścian, wezmę sobie. C G a C
Nie będziesz już musiała grać, wciąż grać. F e d G
Zaczną się znowu zwykłe dni, zwykłe noce. C G a C
To wszystko, czego dziś Ci brak. F e d G
Nie będziesz sama w domu, F C
Zamknięta w pusty spokój. F C
Już nie powróci żaden cień. F C G
Dlaczego spuszczasz głowę, F C
Odwracasz nagle oczy, F C
W milczenie znowu cofasz się? F C G
O Magdaleno, Magdaleno F G F C
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt a e d G
O Magdaleno, Magdaleno F G F C
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi? a e G C
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
Jaka drzazga w Twoim smutnym sercu tkwi?
Przyjaciół masz cały rok wokół siebie.
I zawsze ktoś przy Tobie jest jak żart.
Przedstawiasz wciąż nową twarz, nową rolę.
Do kiedy jesteś pośród nas ...
Wieczorem sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój
Przed sobą widzisz jakiś cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Zabiorę Ciebie z tamtych ścian, wezmę sobie.
Nie będziesz już musiała grać, wciąż grać.
Zaczną się znowu zwykłe dni, zwykłe noce.
To wszystko, czego dziś Ci brak.
Nie będziesz sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój.
Już nie powróci żaden cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
Jaka drzazga w Twoim smutnym sercu tkwi?
C
G
a
C
I zawsze ktoś przy Tobie jest jak żart.
F
e
d
G
Przedstawiasz wciąż nową twarz, nową rolę.
C
G
a
C
Do kiedy jesteś pośród nas ...
F
e
d
G
Wieczorem sama w domu,
F
C
Zamknięta w pusty spokój
F
C
Przed sobą widzisz jakiś cień.
F
C
G
Dlaczego spuszczasz głowę,
F
C
Odwracasz nagle oczy,
F
C
W milczenie znowu cofasz się?
F
C
G
O Magdaleno, Magdaleno
F
G
F
C
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
a
e
d
G
O Magdaleno, Magdaleno
F
G
F
C
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
a
e
G
C
Zabiorę Ciebie z tamtych ścian, wezmę sobie.
C
G
a
C
Nie będziesz już musiała grać, wciąż grać.
F
e
d
G
Zaczną się znowu zwykłe dni, zwykłe noce.
C
G
a
C
To wszystko, czego dziś Ci brak.
F
e
d
G
Nie będziesz sama w domu,
F
C
Zamknięta w pusty spokój.
F
C
Już nie powróci żaden cień.
F
C
G
Dlaczego spuszczasz głowę,
F
C
Odwracasz nagle oczy,
F
C
W milczenie znowu cofasz się?
F
C
G
O Magdaleno, Magdaleno
F
G
F
C
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
a
e
d
G
O Magdaleno, Magdaleno
F
G
F
C
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
a
e
G
C
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
Jaka drzazga w Twoim smutnym sercu tkwi?
Przyjaciół masz cały rok wokół siebie.
I zawsze ktoś przy Tobie jest jak żart.
Przedstawiasz wciąż nową twarz, nową rolę.
Do kiedy jesteś pośród nas ...
Wieczorem sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój
Przed sobą widzisz jakiś cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Zabiorę Ciebie z tamtych ścian, wezmę sobie.
Nie będziesz już musiała grać, wciąż grać.
Zaczną się znowu zwykłe dni, zwykłe noce.
To wszystko, czego dziś Ci brak.
Nie będziesz sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój.
Już nie powróci żaden cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
Jaka drzazga w Twoim smutnym sercu tkwi?
C
G
a
C
I zawsze ktoś przy Tobie jest jak żart.
F
e
d
G
Przedstawiasz wciąż nową twarz, nową rolę.
C
G
a
C
Do kiedy jesteś pośród nas ...
F
e
d
G
Wieczorem sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój
Przed sobą widzisz jakiś cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
F
G
F
C
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
a
e
d
G
O Magdaleno, Magdaleno
F
G
F
C
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
a
e
d
G
Zabiorę Ciebie z tamtych ścian, wezmę sobie.
Nie będziesz już musiała grać, wciąż grać.
Zaczną się znowu zwykłe dni, zwykłe noce.
To wszystko, czego dziś Ci brak.
Nie będziesz sama w domu,
Zamknięta w pusty spokój.
Już nie powróci żaden cień.
Dlaczego spuszczasz głowę,
Odwracasz nagle oczy,
W milczenie znowu cofasz się?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
O Magdaleno, Magdaleno
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt
O Magdaleno, Magdaleno
Jaka drzazga w Twoim pustym sercu tkwi?
Choć dla wszystkich jesteś nie ma Ciebie nikt.
Jaka drzazga w Twoim smutnym sercu tkwi?
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 3 lata temu