h Idą sobie polną drogą Tacy, którzy dużo mogą, Fis Trąbka im do marszu gra, Dyrektory i prezesy Łase toto na sukcesy h A tymczasem ja: Piłem w Spale, spałem w Pile Fis I to jak na razie tyle, Heeej, okej! Znak szczególny mam na ciele: h Wytatuowany jeleń, Heeej, okej! On ma rogi, gdzie ja mięśnie, Fis Jak ja schudnę to on wklęśnie. Heeej, okej! Piłem w Spale, spałem w Pile h I to jak na razie tyle! Heeej, okej! Na co mnie tam do cholery Te zaszczyty, te ordery Rauty, gale i te pe, Mnie do szczęścia nie potrzeba Ani igrzysk ani chleba, Ważne tylko, że: Piłem w Spale, spałem w Pile I to jak na razie tyle, Heeej, okej! Znak szczególny mam na ciele: Wytatuowany jeleń, Heeej, okej! On ma rogi, gdzie ja mięśnie, Jak ja schudnę to on wklęśnie. A najgorsi to są młodzi, Świat przez młodych na psy schodzi Żadnych marzeń, tylko pic. Syn studiuje medycynę, Martwię się tym moim synem, Nie osiągnął nic: Nie pił w Spale, nie spał w Pile Życia już zmarnował tyle...Heeej, okej! Dobrze, że choć na kolanie Ma tatuowaną łanię... Heeej, okej! Jak przykucnie to jest hiena Jednak coś zostaje w genach. Heeej, okej! W czasie studiów jego matka Hienę miała na łopatkach. Heeej, okej!

h Idą sobie polną drogą Tacy, którzy dużo mogą, Fis Trąbka im do marszu gra, Dyrektory i prezesy Łase toto na sukcesy h A tymczasem ja: Piłem w Spale, spałem w Pile Fis I to jak na razie tyle, Heeej, okej! Znak szczególny mam na ciele: h Wytatuowany jeleń, Heeej, okej! On ma rogi, gdzie ja mięśnie, Fis Jak ja schudnę to on wklęśnie. Heeej, okej! Piłem w Spale, spałem w Pile h I to jak na razie tyle! Heeej, okej! Na co mnie tam do cholery h Te zaszczyty, te ordery Rauty, gale i te pe, Fis Mnie do szczęścia nie potrzeba Ani igrzysk ani chleba, Ważne tylko, że: h Piłem w Spale, spałem w Pile I to jak na razie tyle, Heeej, okej! Fis Znak szczególny mam na ciele: Wytatuowany jeleń, Heeej, okej! h On ma rogi, gdzie ja mięśnie, Jak ja schudnę to on wklęśnie. Heeej, okej! Fis Pilem w Spale, spałem w Pile, i to jak na razie tyle Heeej, okej! h A najgorsi to są młodzi, h Świat przez młodych na psy schodzi Żadnych marzeń, tylko pic. Fis Syn studiuje medycynę, Martwię się tym moim synem, Nie osiągnął nic: h Nie pił w Spale, nie spał w Pile Życia już zmarnował tyle...Heeej, okej! Fis Dobrze, że choć na kolanie Ma tatuowaną łanię... Heeej, okej! h Jak przykucnie to jest hiena Jednak coś zostaje w genach. Heeej, okej! Fis W czasie studiów jego matka Hienę miała na łopatkach. Heeej, okej! h