Bo lato rozpala Golec uOrkiestra
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Nie ugasi tego straż ogniowa
Ani zimnej wody łyk
Na nic tu metoda naukowa
Z lodu okład zrobić w mig
Kiedy żar się budzi, nic go nie ostudzi
Zwłaszcza w takie gorące dni
Problem jest palący, zwłoki nie cierpiący
Pomóc możesz mi tylko Ty
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Próbowała pomóc mi teściowa
I sposobu szukał teść
Zielarz kazał co dzień pić pokrzywę
I mniej mącznych rzeczy jeść
Nic to nie pomogło, wszystko już zawiodło
Wielki problem naprawdę mam
Oszczędź mi tej męki, daruj tej udręki
Dłużej nie chcę być sam
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Gołąbki gruchają
Ku sobie się mają
Miłosną symfonią wokoło żyje świat
Pszczółki bzykają, słodkości szukają
A ja w to lato najchętniej bym Cię zjadł
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
h E A /x2
1. [A]Nie ugasi tego straż ogniowa
Ani zimnej wody [E]łyk
[A]Na nic tu metoda naukowa
Z lodu okład zrobić [E]w mig
[h]Kiedy żar się budzi, [fis]nic go nie ostudzi
[D]Zwłaszcza w takie gorące [E]dni
[A]Problem jest palący, [D]zwłoki nie cierpiący
[A]Pomóc możesz mi tylko [E]Ty
Ref. Bo [E]lato roz[A]pala ka[E]żdego Gó[A]rala
I [E]ogień wy[A]zwala w każdym [h]z nas [fis] [D] [E]
Gdy [E]słońce się [A]śmieje, se[E]rducho [A]goreje
Za [E]Tobą sza[A]leje cały [E]czas
2. Próbowała pomóc mi teściowa A
I sposobu szukał teść E
Zielarz kazał co dzień pić pokrzywę A
I mniej mącznych rzeczy jeść E
Nic to nie pomogło, wszystko już zawiodło h fis
Wielki problem naprawdę mam D E
Oszczędź mi tej męki, daruj tej udręki A D
Dłużej nie chcę być sam A E
Ref. Bo [E]lato roz[A]pala...
[E]Gołąbki gru[fis]cha[E]ją
Ku sobie się [A]ma[E]ją
Miłosną sym[A]fonią wo[D]koło żyje [E]świat
Pszczółki b[fis]zyka[E]ją, słodkości szu[A]ka[E]ją
A ja w to [A]lato naj[D]chętniej bym Cię [E]zjadł
Ref. Bo [E]lato roz[A]pala...
h
E
A
/x21.
A
Nie ugasi tego straż ogniowaAni zimnej wody
E
łykA
Na nic tu metoda naukowaZ lodu okład zrobić
E
w migh
Kiedy żar się budzi, fis
nic go nie ostudziD
Zwłaszcza w takie gorące E
dniA
Problem jest palący, D
zwłoki nie cierpiącyA
Pomóc możesz mi tylko E
TyRef. Bo
E
lato rozA
pala kaE
żdego GóA
ralaI
E
ogień wyA
zwala w każdym h
z nas fis
D
E
Gdy
E
słońce się A
śmieje, seE
rducho A
gorejeZa
E
Tobą szaA
leje cały E
czas2. Próbowała pomóc mi teściowa
A
I sposobu szukał teść
E
Zielarz kazał co dzień pić pokrzywę
A
I mniej mącznych rzeczy jeść
E
Nic to nie pomogło, wszystko już zawiodło
h
fis
Wielki problem naprawdę mam
D
E
Oszczędź mi tej męki, daruj tej udręki
A
D
Dłużej nie chcę być sam
A
E
Ref. Bo
E
lato rozA
pala...E
Gołąbki grufis
chaE
jąKu sobie się
A
maE
jąMiłosną sym
A
fonią woD
koło żyje E
światPszczółki b
fis
zykaE
ją, słodkości szuA
kaE
jąA ja w to
A
lato najD
chętniej bym Cię E
zjadłRef. Bo
E
lato rozA
pala...Nie ugasi tego straż ogniowa
Ani zimnej wody łyk
Na nic tu metoda naukowa
Z lodu okład zrobić w mig
Kiedy żar się budzi, nic go nie ostudzi
Zwłaszcza w takie gorące dni
Problem jest palący, zwłoki nie cierpiący
Pomóc możesz mi tylko Ty
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Próbowała pomóc mi teściowa
I sposobu szukał teść
Zielarz kazał co dzień pić pokrzywę
I mniej mącznych rzeczy jeść
Nic to nie pomogło, wszystko już zawiodło
Wielki problem naprawdę mam
Oszczędź mi tej męki, daruj tej udręki
Dłużej nie chcę być sam
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Gołąbki gruchają
Ku sobie się mają
Miłosną symfonią wokoło żyje świat
Pszczółki bzykają, słodkości szukają
A ja w to lato najchętniej bym Cię zjadł
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Ani zimnej wody łyk
Na nic tu metoda naukowa
Z lodu okład zrobić w mig
Kiedy żar się budzi, nic go nie ostudzi
Zwłaszcza w takie gorące dni
Problem jest palący, zwłoki nie cierpiący
Pomóc możesz mi tylko Ty
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Próbowała pomóc mi teściowa
I sposobu szukał teść
Zielarz kazał co dzień pić pokrzywę
I mniej mącznych rzeczy jeść
Nic to nie pomogło, wszystko już zawiodło
Wielki problem naprawdę mam
Oszczędź mi tej męki, daruj tej udręki
Dłużej nie chcę być sam
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Gołąbki gruchają
Ku sobie się mają
Miłosną symfonią wokoło żyje świat
Pszczółki bzykają, słodkości szukają
A ja w to lato najchętniej bym Cię zjadł
Bo lato rozpala każdego Górala
I ogień wyzwala w każdym z nas
Gdy słońce się śmieje, serducho goreje
Za Tobą szaleje cały czas
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 3 lata temu
Poprawił opracowanie 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 3 lata temu
przed 1 i 2 zwrotką przydałoby się EAEA ;) 3 lata temu