A ja wolę w cieniu Czerwone Gitary
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Początkujący
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster:
Drugi Próg
Trudność:
Strojenie:
Kapodaster:
Powiem ci coś co cię zaciekawi, przyjeżdżam tu już od wielu lat
Korzystam z morskich plaż, namiętnie prażę twarz
Kocham słońce - tak gorące
Rozgrzany piach, żar się z nieba leje
Rozkleja mózg, studzi zapał mój
I wtedy właśnie ja, odkrywam w środku dnia
Prawdę czystą – oczywistą
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,
Paradoksem wielkim jest że w słońcu też...
I kiedy tak, leżysz gdzieś na plaży
A słońca żar studzi zapał twój
Przypomni ci się ta, odkryta w środku dnia
Prawda czysta – oczywista
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - że w słońcu też...
A ja wolę w cieniu, a ja wolę w cieniu
A ja wolę w cieniu, w słońcu też...
CapoII
d a e e d a e e
d a e d a e
Powiem ci coś co cię zaciekawi, przyjeżdżam tu już od wielu lat
F a
Korzystam z morskich plaż, namiętnie prażę twarz
d G C
Kocham słońce - tak gorące
d a e
Rozgrzany piach, żar się z nieba leje
d a e
Rozkleja mózg, studzi zapał mój
F a
I wtedy właśnie ja, odkrywam w środku dnia
d G C
Prawdę czystą – oczywistą
a
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
C E
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
a
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,
C E
Paradoksem wielkim jest że w słońcu też...
d a e
I kiedy tak, leżysz gdzieś na plaży
d a e
A słońca żar studzi zapał twój
F a
Przypomni ci się ta, odkryta w środku dnia
d G C
Prawda czysta – oczywista
a
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
C E
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
a
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,
C E
Paradoksem wielkim jest że w słońcu też...
a
A ja wolę w cieniu, a ja wolę w cieniu
a
A ja wolę w cieniu, w słońcu też...
CapoII
d
a
e
e
d
a
e
e
d
Powiem ci cośa
co cię e
zaciekawi, d
przyjeżdżam tua
już od e
wielu latF
Korzystam z morskich plaża
, namiętnie prażę twarzd
Kocham słońceG
- tak goC
rąced
Rozgrzany piacha
, żar się z e
nieba lejed
Rozkleja mózga
, studzi e
zapał mójF
I wtedy właśnie ja, a
odkrywam w środku dniad
Prawdę czystG
ą – oczyC
wistąa
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniuC
Paradoksem wielkim jest - w słońcu E
też...a
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,C
Paradoksem wielkim jest że w słońcuE
też...d
I kiedy taka
, leżysz ge
dzieś na plażyd
A słońca żaa
r studzi e
zapał twójF
Przypomni ci się ta,a
odkryta w środku dniad
Prawda czystaG
– oczyC
wistaa
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniuC
Paradoksem wielkim jest - w słońcu E
też...a
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,C
Paradoksem wielkim jest że w słońcuE
też...a
A ja wolę w cieniu, a ja wolę w cieniua
A ja wolę w cieniu, w słońcu też...Powiem ci coś co cię zaciekawi, przyjeżdżam tu już od wielu lat
Korzystam z morskich plaż, namiętnie prażę twarz
Kocham słońce - tak gorące
Rozgrzany piach, żar się z nieba leje
Rozkleja mózg, studzi zapał mój
I wtedy właśnie ja, odkrywam w środku dnia
Prawdę czystą – oczywistą
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,
Paradoksem wielkim jest że w słońcu też...
I kiedy tak, leżysz gdzieś na plaży
A słońca żar studzi zapał twój
Przypomni ci się ta, odkryta w środku dnia
Prawda czysta – oczywista
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - że w słońcu też...
A ja wolę w cieniu, a ja wolę w cieniu
A ja wolę w cieniu, w słońcu też...
Korzystam z morskich plaż, namiętnie prażę twarz
Kocham słońce - tak gorące
Rozgrzany piach, żar się z nieba leje
Rozkleja mózg, studzi zapał mój
I wtedy właśnie ja, odkrywam w środku dnia
Prawdę czystą – oczywistą
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu,
Paradoksem wielkim jest że w słońcu też...
I kiedy tak, leżysz gdzieś na plaży
A słońca żar studzi zapał twój
Przypomni ci się ta, odkryta w środku dnia
Prawda czysta – oczywista
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - w słońcu też...
Że ja wolę w cieniu, chłodzić się w strumieniu
Paradoksem wielkim jest - że w słońcu też...
A ja wolę w cieniu, a ja wolę w cieniu
A ja wolę w cieniu, w słońcu też...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
Poprawił opracowanie 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 3 lata temu
https://www.youtube.com/watch?... 3 lata temu