Konfesjonał Jacek Kaczmarski

Korektę nadesłał
Mariusz Dziewulski
Mariusz Dziewulski
3 lata temu
Instrument: Gitara
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, A Formuły tej nauczył mnie przyjaciel. fis Myślałem o spowiedzi w formie listu, Cis D Lecz słowa napisane - brzmią inaczej. A E7 A Nie zmusza mnie do tego próżność, trwoga, Ciekawość, nawyk, nastrój tej świątyni. Nie wierząc w Boga - obraziłem Boga Grzechami następującymi: Za prawo me uznałem to, że żyję. A D A Za własną potem wziąłem to zasługę A D E I - co nie moje - miałem za niczyje, fis Cis7 D (A) Więc brałem, nigdy się nie licząc z długiem. A E7 A (E) Uznałem, że mam prawo sądzić ludzi Dlatego tylko, że mam tę możliwość. Poznawszy sposób - jak sumienia budzić Zbierałem obudzonych sumień żniwo. Bogactwo zła, którego byłem świadom fis E fis Było mi w życiu - tylko za ostrogę. fis Cis D Cierpieniem cudzym żyłem i zagładą, D fis Cis E Gdy cierpieć, ani ginąć sam - nie mogłem. A E7 A Stworzyłem świat - na podobieństwo Świata Uznawszy, że na wszystko mam odpowiedź, Lecz nie wyjąłem misy z rąk Piłata I nie uniknął swojej męki - Człowiek. Wierzyłem szczerze w wieczne prawo baśni, E Co każe sobie istnieć - dla morału, Ze życie ludzkie samo się wyjaśni I wola ma jedynie służyć ciału. Więc nazywałem szczęściem nieodmiennie To, co zadowoleniem było - z siebie. I nawet teraz bardzo mi przyjemnie, Ze tak we własnych wątpliwościach grzebię, Bo widzę, że ta spowiedź - to piosenka - Dla siebie ją samego wykonuję... To też grzech - więcej grzechów nie pamiętam, Ale tego jednego - nie żałuję! * akordy w nawiasie dotyczą tylko ostatniej zwrotki zaczynającej się od słów - "Wierzyłem..."
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, A Formuły tej nauczył mnie przyjaciel. fis Myślałem o spowiedzi w formie listu, Cis D Lecz słowa napisane - brzmią inaczej. A E7 A Nie zmusza mnie do tego próżność, trwoga, Ciekawość, nawyk, nastrój tej świątyni. Nie wierząc w Boga - obraziłem Boga Grzechami następującymi: Za prawo me uznałem to, że żyję. A D A Za własną potem wziąłem to zasługę A D E I - co nie moje - miałem za niczyje, fis Cis7 D (A) Więc brałem, nigdy się nie licząc z długiem. A E7 A (E) Uznałem, że mam prawo sądzić ludzi Dlatego tylko, że mam tę możliwość. Poznawszy sposób - jak sumienia budzić Zbierałem obudzonych sumień żniwo. Bogactwo zła, którego byłem świadom fis E fis Było mi w życiu - tylko za ostrogę. fis Cis D Cierpieniem cudzym żyłem i zagładą, D Cis fis E Gdy cierpieć, ani ginąć sam - nie mogłem. A E7 A Stworzyłem świat - na podobieństwo Świata Uznawszy, że na wszystko mam odpowiedź, Lecz nie wyjąłem misy z rąk Piłata I nie uniknął swojej męki - Człowiek. Wierzyłem szczerze w wieczne prawo baśni, E Co każe sobie istnieć - dla morału, Ze życie ludzkie samo się wyjaśni I wola ma jedynie służyć ciału. Więc nazywałem szczęściem nieodmiennie To, co zadowoleniem było - z siebie. I nawet teraz bardzo mi przyjemnie, Ze tak we własnych wątpliwościach grzebię, Bo widzę, że ta spowiedź - to piosenka - Dla siebie ją samego wykonuję... To też grzech - więcej grzechów nie pamiętam, Ale tego jednego - nie żałuję! * akordy w nawiasie dotyczą tylko ostatniej zwrotki zaczynającej się od słów - "Wierzyłem..."


                      
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, A
Formuły tej nauczył mnie przyjaciel. fis
Myślałem o spowiedzi w formie listu, Cis D
Lecz słowa napisane - brzmią inaczej. A E7 A
Nie zmusza mnie do tego próżność, trwoga,
Ciekawość, nawyk, nastrój tej świątyni.
Nie wierząc w Boga - obraziłem Boga
Grzechami następującymi:

Za prawo me uznałem to, że żyję. A D A
Za własną potem wziąłem to zasługę A D E
I - co nie moje - miałem za niczyje, fis Cis7 D (A)
Więc brałem, nigdy się nie licząc z długiem. A E7 A (E)
Uznałem, że mam prawo sądzić ludzi
Dlatego tylko, że mam tę możliwość.
Poznawszy sposób - jak sumienia budzić
Zbierałem obudzonych sumień żniwo.

Bogactwo zła, którego byłem świadom fis E fis
Było mi w życiu - tylko za ostrogę. fis Cis D
Cierpieniem cudzym żyłem i zagładą, D Cis fis E
Gdy cierpieć, ani ginąć sam - nie mogłem. A E7 A
Stworzyłem świat - na podobieństwo Świata
Uznawszy, że na wszystko mam odpowiedź,
Lecz nie wyjąłem misy z rąk Piłata
I nie uniknął swojej męki - Człowiek.

Wierzyłem szczerze w wieczne prawo baśni, E
Co każe sobie istnieć - dla morału,
Ze życie ludzkie samo się wyjaśni
I wola ma jedynie służyć ciału.
Więc nazywałem szczęściem nieodmiennie
To, co zadowoleniem było - z siebie.
I nawet teraz bardzo mi przyjemnie,
Ze tak we własnych wątpliwościach grzebię,

Bo widzę, że ta spowiedź - to piosenka -
Dla siebie ją samego wykonuję...
To też grzech - więcej grzechów nie pamiętam,
Ale tego jednego - nie żałuję!

* akordy w nawiasie dotyczą tylko ostatniej zwrotki zaczynającej się od słów - "Wierzyłem..."


Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, A
Formuły tej nauczył mnie przyjaciel. fis
Myślałem o spowiedzi w formie listu, Cis D
Lecz słowa napisane - brzmią inaczej. A E7 A
Nie zmusza mnie do tego próżność, trwoga,
Ciekawość, nawyk, nastrój tej świątyni.
Nie wierząc w Boga - obraziłem Boga
Grzechami następującymi:

Za prawo me uznałem to, że żyję. A D A
Za własną potem wziąłem to zasługę A D E
I - co nie moje - miałem za niczyje, fis Cis7 D (A)
Więc brałem, nigdy się nie licząc z długiem. A E7 A (E)
Uznałem, że mam prawo sądzić ludzi
Dlatego tylko, że mam tę możliwość.
Poznawszy sposób - jak sumienia budzić
Zbierałem obudzonych sumień żniwo.

Bogactwo zła, którego byłem świadom fis E fis
Było mi w życiu - tylko za ostrogę. fis Cis D
Cierpieniem cudzym żyłem i zagładą, D fis Cis E
Gdy cierpieć, ani ginąć sam - nie mogłem. A E7 A
Stworzyłem świat - na podobieństwo Świata
Uznawszy, że na wszystko mam odpowiedź,
Lecz nie wyjąłem misy z rąk Piłata
I nie uniknął swojej męki - Człowiek.

Wierzyłem szczerze w wieczne prawo baśni, E
Co każe sobie istnieć - dla morału,
Ze życie ludzkie samo się wyjaśni
I wola ma jedynie służyć ciału.
Więc nazywałem szczęściem nieodmiennie
To, co zadowoleniem było - z siebie.
I nawet teraz bardzo mi przyjemnie,
Ze tak we własnych wątpliwościach grzebię,

Bo widzę, że ta spowiedź - to piosenka -
Dla siebie ją samego wykonuję...
To też grzech - więcej grzechów nie pamiętam,
Ale tego jednego - nie żałuję!

* akordy w nawiasie dotyczą tylko ostatniej zwrotki zaczynającej się od słów - "Wierzyłem..."


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +3 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • Balbina
    Balbina

    głosował za zatwierdzeniem 10 punktami 3 lata temu

  • Franex_19
    Franex_19

    głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 3 lata temu

  • Nostradamus
    Nostradamus

    głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 3 lata temu

  • Piotr B.
    Piotr B.

    a nie mógłbyś wykasować spache przed akordami i miast tego wstawić dwie tyldy ~~? akordy się wyrównają wtedy... 3 lata temu

  • Piotr B.
    Piotr B.

    spache=spacje 3 lata temu

anonim

Historia

Mariusz Dziewulski
Korekty 3 lata temu