Babski Rejs Spinakery
Korektę nadesłał
Piotr
3 lata temu
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Łajała mnie dziewczyna, że dłużej nie wytrzyma, D.-.E.-
Że muszę zabrać ją na morski rejs, rejs, rejs... A.-.D.A.
Sąsiadka - mieszka w bloku, jest na drugim roku, D.-.E.-
Na uniwersytecie, czy tam gdzieś. A.-.D.A.D
Ref:
Nie wiedzą głupie baby, jak bardzo człowiek słaby, A.-.D.-
Gdy wicher taki, że aż maszty gnie, gnie, gnie... A.-.D.-
Nie z książek to obrazki, dostaną w dupę laski, G.-.D.-
Gdy w koło morze - nie pomoże Święty Boże. D.E.A.-
Mariola - ta z roboty, też darła ze mną koty,
Że jak jej nie zabiorę, to mi bru... bru... bru...
I jeszcze - co za fatum - od Baśki ultimatum,
Że albo płynie, albo zwracam dług.
Że też się dowiedziały i sobie przekazały,
Telefon teraz dzwoni całe dnie, dnie, dnie...
I Magda z wieczorówki, co pisze mi klasówki
I tamte, co w Sylwestra chciały mnie.
A jednak wyszły w morze o planowanej porze
I oby jakiś rekin pożarł je, je, je...
Lecz ja nie będę wiedział, bo w domu będę siedział,
W ostatniej chwili wykręciłem się.
Łajała mnie dziewczyna, że dłużej nie wytrzyma, D E
Że muszę zabrać ją na morski rejs, rejs, rejs... A D A
Sąsiadka - mieszka w bloku, jest na drugim roku, D E
Na uniwersytecie, czy tam gdzieś. A D A D
Ref:
Nie wiedzą głupie baby, jak bardzo człowiek słaby, A D
Gdy wicher taki, że aż maszty gnie, gnie, gnie... A D
Nie z książek to obrazki, dostaną w dupę laski, G D
Gdy w koło morze - nie pomoże Święty Boże. G E A
Mariola - ta z roboty, też darła ze mną koty,
Że jak jej nie zabiorę, to mi bru... bru... bru...
I jeszcze - co za fatum - od Baśki ultimatum,
Że albo płynie, albo zwracam dług.
Że też się dowiedziały i sobie przekazały,
Telefon teraz dzwoni całe dnie, dnie, dnie...
I Magda z wieczorówki, co pisze mi klasówki
I tamte, co w Sylwestra chciały mnie.
A jednak wyszły w morze o planowanej porze
I oby jakiś rekin pożarł je, je, je...
Lecz ja nie będę wiedział, bo w domu będę siedział,
W ostatniej chwili wykręciłem się.
Łajała mnie dziewczyna, że dłużej nie wytrzyma,
Że muszę zabrać ją na morski rejs, rejs, rejs...
Sąsiadka - mieszka w bloku, jest na drugim roku,
Na uniwersytecie, czy tam gdzieś.
Ref:
Nie wiedzą głupie baby, jak bardzo człowiek słaby,
Gdy wicher taki, że aż maszty gnie, gnie, gnie...
Nie z książek to obrazki, dostaną w dupę laski,
Gdy w koło morze - nie pomoże Święty Boże.
Mariola - ta z roboty, też darła ze mną koty,
Że jak jej nie zabiorę, to mi bru... bru... bru...
I jeszcze - co za fatum - od Baśki ultimatum,
Że albo płynie, albo zwracam dług.
Że też się dowiedziały i sobie przekazały,
Telefon teraz dzwoni całe dnie, dnie, dnie...
I Magda z wieczorówki, co pisze mi klasówki
I tamte, co w Sylwestra chciały mnie.
A jednak wyszły w morze o planowanej porze
I oby jakiś rekin pożarł je, je, je...
Lecz ja nie będę wiedział, bo w domu będę siedział,
W ostatniej chwili wykręciłem się.
D
E
Że muszę zabrać ją na morski rejs, rejs, rejs...
A
D
A
Sąsiadka - mieszka w bloku, jest na drugim roku,
D
E
Na uniwersytecie, czy tam gdzieś.
A
D
A
D
Ref:
Nie wiedzą głupie baby, jak bardzo człowiek słaby,
A
D
Gdy wicher taki, że aż maszty gnie, gnie, gnie...
A
D
Nie z książek to obrazki, dostaną w dupę laski,
G
D
Gdy w koło morze - nie pomoże Święty Boże.
G
E
A
Mariola - ta z roboty, też darła ze mną koty,
Że jak jej nie zabiorę, to mi bru... bru... bru...
I jeszcze - co za fatum - od Baśki ultimatum,
Że albo płynie, albo zwracam dług.
Że też się dowiedziały i sobie przekazały,
Telefon teraz dzwoni całe dnie, dnie, dnie...
I Magda z wieczorówki, co pisze mi klasówki
I tamte, co w Sylwestra chciały mnie.
A jednak wyszły w morze o planowanej porze
I oby jakiś rekin pożarł je, je, je...
Lecz ja nie będę wiedział, bo w domu będę siedział,
W ostatniej chwili wykręciłem się.
Łajała mnie dziewczyna, że dłużej nie wytrzyma, D.-.E.-
Że muszę zabrać ją na morski rejs, rejs, rejs... A.-.D.A.
Sąsiadka - mieszka w bloku, jest na drugim roku, D.-.E.-
Na uniwersytecie, czy tam gdzieś. A.-.D.A.D
Ref:
Nie wiedzą głupie baby, jak bardzo człowiek słaby, A.-.D.-
Gdy wicher taki, że aż maszty gnie, gnie, gnie... A.-.D.-
Nie z książek to obrazki, dostaną w dupę laski, G.-.D.-
Gdy w koło morze - nie pomoże Święty Boże. D.E.A.-
Mariola - ta z roboty, też darła ze mną koty,
Że jak jej nie zabiorę, to mi bru... bru... bru...
I jeszcze - co za fatum - od Baśki ultimatum,
Że albo płynie, albo zwracam dług.
Że też się dowiedziały i sobie przekazały,
Telefon teraz dzwoni całe dnie, dnie, dnie...
I Magda z wieczorówki, co pisze mi klasówki
I tamte, co w Sylwestra chciały mnie.
A jednak wyszły w morze o planowanej porze
I oby jakiś rekin pożarł je, je, je...
Lecz ja nie będę wiedział, bo w domu będę siedział,
W ostatniej chwili wykręciłem się.
Że muszę zabrać ją na morski rejs, rejs, rejs... A.-.D.A.
Sąsiadka - mieszka w bloku, jest na drugim roku, D.-.E.-
Na uniwersytecie, czy tam gdzieś. A.-.D.A.D
Ref:
Nie wiedzą głupie baby, jak bardzo człowiek słaby, A.-.D.-
Gdy wicher taki, że aż maszty gnie, gnie, gnie... A.-.D.-
Nie z książek to obrazki, dostaną w dupę laski, G.-.D.-
Gdy w koło morze - nie pomoże Święty Boże. D.E.A.-
Mariola - ta z roboty, też darła ze mną koty,
Że jak jej nie zabiorę, to mi bru... bru... bru...
I jeszcze - co za fatum - od Baśki ultimatum,
Że albo płynie, albo zwracam dług.
Że też się dowiedziały i sobie przekazały,
Telefon teraz dzwoni całe dnie, dnie, dnie...
I Magda z wieczorówki, co pisze mi klasówki
I tamte, co w Sylwestra chciały mnie.
A jednak wyszły w morze o planowanej porze
I oby jakiś rekin pożarł je, je, je...
Lecz ja nie będę wiedział, bo w domu będę siedział,
W ostatniej chwili wykręciłem się.
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 18 punktów karmy
głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 3 lata temu