Zośka Piersi
Korektę nadesłał
Guitarist
3 lata temu
Instrument:
Gitara
Trudność:
Początkujący
Tonacja:
D
Trudność:
Tonacja:
Trzepała Zośka dywan, z dywanu leciał kurz D A
Tak ciężko pracowała, że siły nie ma już D
Więc radio se włączyła, a w radiu chłopak grał D A
I lżej się jej robiło, gdy do niej tak spiewał: D
Kocham cię, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, la, Ia, Ia, la A
A ona go słuchała i pokochała go, bo pięknie dla niej spiewał on D A D
Kierowca w autobusie, co zdążyć chciał na czas
Do dechy radio zgłośnił i wdepnął mocno gaz
Bo w radiu swym usłyszał tę samą piosenkę
Co Zosia ją słuchała, więc nucił ten refren:
Kocham cie, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, Ia, Ia, la, la
I każdy z pasażerów zaśpiewał razem z nim,
Bo ładny miała piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjżał swe
Zobaczył przez nią Zosie, jak trzepie dywan ten
Więc zaraz się zatrzymał, trzepaczkę wział jej z rąk
I zaczął walić w dywan, śpiewając piosnkę tą:
Kocham cie, miłości daj mi znak, kochaj mnie, la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzała i pokochała go, i już za trzy miesiące była jego żoną
La, la, la, la, la, la i juz za trzy miesiące była jego żoną
Hej, fajni jestescie, hej, hej, do następnego razu D A
Zaraz po nas bedzie Milano
A po nich chlopaki z Extazy, cześć, cześć
Trzepała Zośka dywan, z dywanu leciał kurz D A
Tak ciężko pracowała, że siły nie ma już A D
Więc radio se włączyła, a w radiu chłopak grał D A
I lżej się jej robiło, gdy do niej tak spiewał: A D
Kocham cię, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, la, Ia, Ia, la A
A ona go słuchała i pokochała go, bo pięknie dla niej spiewał on D A D
Kierowca w autobusie, co zdążyć chciał na czas
Do dechy radio zgłośnił i wdepnął mocno gaz
Bo w radiu swym usłyszał tę samą piosenkę
Co Zosia ją słuchała, więc nucił ten refren:
Kocham cie, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, Ia, Ia, la, la
I każdy z pasażerów zaśpiewał razem z nim,
Bo ładny miała piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjżał swe
Zobaczył przez nią Zosie, jak trzepie dywan ten
Więc zaraz się zatrzymał, trzepaczkę wział jej z rąk
I zaczął walić w dywan, śpiewając piosnkę tą:
Kocham cie, miłości daj mi znak, kochaj mnie, la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzała i pokochała go, i już za trzy miesiące była jego żoną
La, la, la, la, la, la i juz za trzy miesiące była jego żoną
Hej, fajni jestescie, hej, hej, do następnego razu D A
Zaraz po nas bedzie Milano
A po nich chlopaki z Extazy, cześć, cześć
Trzepała Zośka dywan, z dywanu leciał kurz
Tak ciężko pracowała, że siły nie ma już
Więc radio se włączyła, a w radiu chłopak grał
I lżej się jej robiło, gdy do niej tak spiewał:
Kocham cię, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, la, Ia, Ia, la
A ona go słuchała i pokochała go, bo pięknie dla niej spiewał on
Kierowca w autobusie, co zdążyć chciał na czas
Do dechy radio zgłośnił i wdepnął mocno gaz
Bo w radiu swym usłyszał tę samą piosenkę
Co Zosia ją słuchała, więc nucił ten refren:
Kocham cie, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, Ia, Ia, la, la
I każdy z pasażerów zaśpiewał razem z nim,
Bo ładny miała piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjżał swe
Zobaczył przez nią Zosie, jak trzepie dywan ten
Więc zaraz się zatrzymał, trzepaczkę wział jej z rąk
I zaczął walić w dywan, śpiewając piosnkę tą:
Kocham cie, miłości daj mi znak, kochaj mnie, la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzała i pokochała go, i już za trzy miesiące była jego żoną
La, la, la, la, la, la i juz za trzy miesiące była jego żoną
Hej, fajni jestescie, hej, hej, do następnego razu
Zaraz po nas bedzie Milano
A po nich chlopaki z Extazy, cześć, cześć
D
A
Tak ciężko pracowała, że siły nie ma już
A
D
Więc radio se włączyła, a w radiu chłopak grał
D
A
I lżej się jej robiło, gdy do niej tak spiewał:
A
D
Kocham cię, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, la, Ia, Ia, la
A
A ona go słuchała i pokochała go, bo pięknie dla niej spiewał on
D
A
D
Kierowca w autobusie, co zdążyć chciał na czas
Do dechy radio zgłośnił i wdepnął mocno gaz
Bo w radiu swym usłyszał tę samą piosenkę
Co Zosia ją słuchała, więc nucił ten refren:
Kocham cie, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, Ia, Ia, la, la
I każdy z pasażerów zaśpiewał razem z nim,
Bo ładny miała piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjżał swe
Zobaczył przez nią Zosie, jak trzepie dywan ten
Więc zaraz się zatrzymał, trzepaczkę wział jej z rąk
I zaczął walić w dywan, śpiewając piosnkę tą:
Kocham cie, miłości daj mi znak, kochaj mnie, la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzała i pokochała go, i już za trzy miesiące była jego żoną
La, la, la, la, la, la i juz za trzy miesiące była jego żoną
Hej, fajni jestescie, hej, hej, do następnego razu
D
A
Zaraz po nas bedzie Milano
A po nich chlopaki z Extazy, cześć, cześć
Trzepała Zośka dywan, z dywanu leciał kurz
Tak ciężko pracowała, że siły nie ma już
Więc radio se włączyła, a w radiu chłopak grał
I lżej się jej robiło, gdy do niej tak spiewał:
Kocham cię, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, la, Ia, Ia, la
A ona go słuchała i pokochała go, bo pięknie dla niej spiewał on
Kierowca w autobusie, co zdążyć chciał na czas
Do dechy radio zgłośnił i wdepnął mocno gaz
Bo w radiu swym usłyszał tę samą piosenkę
Co Zosia ją słuchała, więc nucił ten refren:
Kocham cie, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, Ia, Ia, la, la
I każdy z pasażerów zaśpiewał razem z nim,
Bo ładny miała piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjżał swe
Zobaczył przez nią Zosie, jak trzepie dywan ten
Więc zaraz się zatrzymał, trzepaczkę wział jej z rąk
I zaczął walić w dywan, śpiewając piosnkę tą:
Kocham cie, miłości daj mi znak, kochaj mnie, la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzała i pokochała go, i już za trzy miesiące była jego żoną
La, la, la, la, la, la i juz za trzy miesiące była jego żoną
Hej, fajni jestescie, hej, hej, do następnego razu
Zaraz po nas bedzie Milano
A po nich chlopaki z Extazy, cześć, cześć
D
A
Tak ciężko pracowała, że siły nie ma już
D
Więc radio se włączyła, a w radiu chłopak grał
D
A
I lżej się jej robiło, gdy do niej tak spiewał:
D
Kocham cię, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, la, Ia, Ia, la
A
A ona go słuchała i pokochała go, bo pięknie dla niej spiewał on
D
A
D
Kierowca w autobusie, co zdążyć chciał na czas
Do dechy radio zgłośnił i wdepnął mocno gaz
Bo w radiu swym usłyszał tę samą piosenkę
Co Zosia ją słuchała, więc nucił ten refren:
Kocham cie, miłości daj mi znać, kochaj mnie, la, la, Ia, Ia, la, la
I każdy z pasażerów zaśpiewał razem z nim,
Bo ładny miała piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjżał swe
Zobaczył przez nią Zosie, jak trzepie dywan ten
Więc zaraz się zatrzymał, trzepaczkę wział jej z rąk
I zaczął walić w dywan, śpiewając piosnkę tą:
Kocham cie, miłości daj mi znak, kochaj mnie, la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzała i pokochała go, i już za trzy miesiące była jego żoną
La, la, la, la, la, la i juz za trzy miesiące była jego żoną
Hej, fajni jestescie, hej, hej, do następnego razu
D
A
Zaraz po nas bedzie Milano
A po nich chlopaki z Extazy, cześć, cześć
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +4 -1
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 10 punktami 3 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 3 lata temu
ale tu nie wiemy kiedy gramy bo nie jest rozpisane NAD, więc jednak trochę zmienia/ułatwia (o ile jest dobrze) :)
też czasem dla rytmiki/sekwencji akordów tak zapiszę :) 3 lata temu
wg mnie taka wersja jest bardziej przejrzysta dla początkujących, dam +, wyjdzie na zero, niech inni sobie zdecydują ;) 3 lata temu