To wszystko co mam Dżem

Korektę nadesłał
Piotr Kwiatkowski
Piotr Kwiatkowski
2 lata temu
Komentarz: Trochę wyszedł z tego tasiemiec, ale cóż 7 i pół minuty, dopisałem brakujące akordy.
Instrument: Gitara
Trudność: Średni
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Wstęp: g F Zwrotka: 1. g F Pustynia życia g F A pośrodku ja g Pytam w którą stronę mam iść F a d a G g Dookoła nic, tylko piach, tylko piach... - za 4 razem tylko G W blasku księżyca Dostrzegam coś Jakby jakiś znak dany mi Pytanie czy to złudzenie czy może nie... Tulę się w sobie Pamiętam ten dzień Z ramion matki uciekłem w świat Myśląc że tak lepiej, lepiej tak Gdybym mógł wrócić Odwrócić czas Bez wahania oddałbym to To wszystko co mam nawet więcej, więcej Ref: d a Jutro ruszę tam, w obcą stronę d a C Bojąc się że znów zgubiłem cel d a Może wszystko jest już stracone C G A może nie... A może nie... Jutro ruszę tam w inną stronę Z wiarą, że choć raz uśmiechnie się los I odzyskam myśli stracone i jeszcze coś jeszcze to coś 2. Jak to być może Jak stało się Do niedawna przyjaciół w brud Teraz pustka i głód głód zrozumienia Muszę się zbierać Pozbierać się Jeszcze jeden spróbować raz Obudzić się z koszmarnego złego snu Bridge: e h A Tak ulotnego e h A Pozornie nic e h A To coś bez czego e h A Nie, nie warto żyć Nie warto żyć... Solo: G F g F g F g C g F g F g F a d a G Ref: d a Jutro ruszę tam, w obcą stronę d a C Bojąc się że znów zgubiłem cel d a Może wszystko jest już stracone C G A może nie... A może nie... Jutro ruszę tam w inną stronę Z wiarą, że choć raz uśmiechnie się los I odzyskam myśli stracone i jeszcze coś jeszcze to coś
g g F F g g F F g g F F g g F F g F g Pustynia życia F A pośrodku ja g Pytam w którą stronę mam iść F a d a G g Dookoła nic, tylko piach, tylko piach... F g W blasku księżyca F Dostrzegam coś g Jakby jakiś znak dany mi F a d a G g Pytanie czy to złudzenie, czy może nie, nie... F g Tulę się w sobie F Pamiętam ten dzień g Z ramion matki uciekłem w świat F a d a G g Myśląc że tak lepiej, lepiej tak F g Gdybym mógł wrócić F Odwrócić czas g Bez wahania oddałbym to F a d a G To wszystko co mam nawet więcej, więcej Ref: d a Jutro ruszę tam, w obcą stronę d a C Bojąc się że znów zgubiłem cel d a Może wszystko jest już stracone C G A może nie... A może nie... d a Jutro ruszę tam w inną stronę d a Z wiarą, że choć raz uśmiechnie się los C d a I odzyskam myśli stracone C G i jeszcze coś i jeszcze to coś g g F F g g F F g F g Jak to być może F Jak stało się g Do niedawna przyjaciół w brud F a d a G g Teraz pustka i głód, głód zrozumienia F g Muszę się zbierać F Pozbierać się g Jeszcze jeden spróbować raz F a d a G Obudzić się z koszmarnego, złego snu Ref: d a Jutro ruszę tam, w obcą stronę d a C Bojąc się że znów zgubiłem cel d a Może wszystko jest już stracone C G A może nie... A może nie... d a Jutro ruszę tam w inną stronę d a Z wiarą, że choć raz uśmiechnie się los C d a I odzyskam myśli stracone C G i jeszcze coś i jeszcze to coś e h a e Tak ulotnego h a e Pozornie nic h a To coś bez czego e h Nie, nie warto żyć a Nie warto żyć... Solo: g g F F g g F F g g F F g g F F g g F F g g C C g g F F g g F F g g F a d a G G G Ref: d a Jutro ruszę tam, w obcą stronę d a C Bojąc się że znów zgubiłem cel d a Może wszystko jest już stracone C G A może nie... A może nie... d a Jutro ruszę tam w inną stronę d a Z wiarą, że choć raz nagrodzi mnie los C d a I odzyskam myśli stracone C G i jeszcze coś i jeszcze to coś


                      
g g F F g g F F g g F F g g F F g

Pustynia Fżycia  g 
A pośrodku jFa
Pytam w którą gstronę mam iść
FDookoła naic, tylko dpiacha, tylko Gpiach...  g 

W blasku Fksiężyca  g 
Dostrzegam Fcoś
Jakby jakiś gznak dany mi
FPytanie cazy to złdudzenie,a  czy może Gnie, nie... g 

Tulę się w Fsobie   g 
Pamiętam ten dFzień
Z ramion matki ugciekłem w świat
FMyśląc że atak dlepieja,  lepiej Gtak    g 

Gdybym mógł Fwrócić   g 
Odwrócić cFzas
Bez wahania goddałbym to
FTo wszystko aco mam ndawet więceja,  Gwięcej

Ref:
Jutro ruszę dtam, w obcą astronę
Bojąc się że dznów zgubiłem acel   C 
Może wszystko djest już straacone
A może Cnie... A może Gnie...

Jutro ruszę dtam w inną astronę
Z wiarą, że choć draz uśmiechnie się alos
CI odzyskam dmyśli straacone
i jCeszcze coś i Gjeszcze to coś

g g F F g g F F g

Jak to być Fmoże   g 
Jak stało Fsię
Do niedawna gprzyjaciół w brud
Teraz Fpustka i agłódd, gałód zrozuGmienia   g 

Muszę się zFbierać  g 
Pozbierać Fsię
Jeszcze jeden spgróbować raz
FObudzić asię z kodszmarnego,a  złego Gsnu

Ref:
Jutro ruszę dtam, w obcą astronę
Bojąc się że dznów zgubiłem acel   C 
Może wszystko djest już straacone
A może Cnie... A może Gnie...

Jutro ruszę dtam w inną astronę
Z wiarą, że choć draz uśmiechnie się alos
CI odzyskam dmyśli straacone
i jCeszcze coś i Gjeszcze to coś

e   Tak ulohtnego a   e 
Pozornie hnic  a   e 
To coś bez hczego a 
eNie, nie warto hżyć
aNie warto żyć...

Solo:
g g F F g g F F g g F F
g g F F
g g F F
g g C C
g g F F
g g F F
g g F a d a G G G

Ref:
Jutro ruszę dtam, w obcą astronę
Bojąc się że dznów zgubiłem acel   C 
Może wszystko djest już straacone
A może Cnie... A może Gnie...

Jutro ruszę dtam w inną astronę
Z wiarą, że choć draz nagrodzi mnie alos
CI odzyskam dmyśli straacone
i jCeszcze coś i Gjeszcze to coś


Wstęp: g F
Zwrotka:
1.
gPustynia Fżycia
gA pośrodku jFa
Pytam w którą gstronę mam iść
FDookoła naic, tylko dpiacha, tylko Gpiach...  g - za 4 razem tylko G

W blasku księżyca
Dostrzegam coś
Jakby jakiś znak dany mi
Pytanie czy to złudzenie czy może nie...

Tulę się w sobie
Pamiętam ten dzień
Z ramion matki uciekłem w świat
Myśląc że tak lepiej, lepiej tak

Gdybym mógł wrócić
Odwrócić czas
Bez wahania oddałbym to
To wszystko co mam nawet więcej, więcej

Ref:
Jutro ruszę dtam, w obcą astronę
Bojąc się że dznów zgubiłem acel   C 
Może wszystko djest już astracone
A może Cnie... A może Gnie...

Jutro ruszę tam w inną stronę
Z wiarą, że choć raz uśmiechnie się los
I odzyskam myśli stracone
i jeszcze coś jeszcze to coś

2.
Jak to być może
Jak stało się
Do niedawna przyjaciół w brud
Teraz pustka i głód głód zrozumienia

Muszę się zbierać
Pozbierać się
Jeszcze jeden spróbować raz
Obudzić się z koszmarnego złego snu

Bridge:
eTak ulothnego A 
ePozornie hnic  A 
eTo coś bez hczego A 
eNie, nie warto hżyć  A 

Nie warto żyć...

Solo:
G F
g F
g F
g C
g F
g F
g F a d a G

Ref:
Jutro ruszę dtam, w obcą astronę
Bojąc się że dznów zgubiłem acel   C 
Może wszystko djest już astracone
A może Cnie... A może Gnie...

Jutro ruszę tam w inną stronę
Z wiarą, że choć raz uśmiechnie się los
I odzyskam myśli stracone
i jeszcze coś jeszcze to coś


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +5 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • Piotr Kwiatkowski
    Piotr Kwiatkowski

    Poprawił opracowanie 2 lata temu

  • Remy
    Remy

    głosował za zatwierdzeniem 40 punktami 2 lata temu

  • Krzysztof Ratman
    Krzysztof Ratman

    głosował za zatwierdzeniem 10 punktami 2 lata temu

  • szmarcin
    szmarcin

    głosował za zatwierdzeniem 10 punktami 2 lata temu

  • Sowa
    Sowa

    głosował za zatwierdzeniem 20 punktami 2 lata temu

  • Ola Z
    Ola Z

    głosował za zatwierdzeniem 20 punktami 2 lata temu

anonim

Historia

wlodass1
Dodałem kompletny tekst bo dużo go brakowało.
Korekty 2 lata temu
Piotr Kwiatkowski
Trochę wyszedł z tego tasiemiec, ale cóż 7 i pół minuty, dopisałem brakujące akordy.
Korekty 2 lata temu