Zero Calorie Cookie Marie
Korektę nadesłał
Miłosz
2 lata temu
Komentarz: Rozpisałem chwyty i dodałem kapo na pierwszym progu, żeby uzyskać oryginalną tonację.
Komentarz: Rozpisałem chwyty i dodałem kapo na pierwszym progu, żeby uzyskać oryginalną tonację.
Instrument:
Ukulele
Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster:
Pierwszy Próg
Tonacja:
Cis
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Kapodaster:
Tonacja:
Cała piosenka: F G C a
Refren: F G C
Były ładne, i cycki miały fajne – to jest fakt
A no tak, czy to znak, ze wyglądam byle jak?
Włosy blond, a miseczka to na bank literka D.
Halo, przecież ja tu noszę E.
Ale tamta ma ten fajny mały nos
Ch**a widzę, ale się domyślam
Wszystko przez jej głos
Coś tam gada do tej drugiej
Coś że cute
Pewnie ma na palcach miód
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadałbym tylko te zero calorie cookie
I zobaczyłbyś że jestem lepsza niż suki
Co uśmiechały się w twoją cholerną stronę
Gdy w szczerym polu zmieniałeś ze mną oponę
Mam nadwagę, lecz tylko w swojej głowie – to jest fakt
Tracę rytm, dobry smak, dawno straciłam już takt
Robię obrót i bach, noga o nogę i ciach
Próbowałam być seksowna
Mam w szufladzie zakopane Kinder Joy
A nocami sypia ze mną nago dinozauro-koń
Chciałabym być tą sexy, tylko jak?
Chyba seksi mi nie w smak
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadłabym tylko te pianki bez żelatyny
I zobaczyłbyś, mam w sobie więcej dziewczyny
Niż wszytkie te hot teeny i milfy z pornhuba
Co wyginają się niczym w wietrzny dzień trawa
Dla ciebie mogłabym cicho siedzieć i płakać
I twoją śliczną twarz w moje rączki wciąż łapać
I mogłabym całować, gdybyś tylko prosił
I gdybyś mnie na rękach, na rękach mnie nosił
Dla ciebie jadłabym te kanapki bez masła
I odmówiłabym waniliowego ciasta
Mogłabym nawet przebiec maraton bez lipy
Gdybyś nie patrzył już na te nogi tej cipy
I mogłabym przytulać jak misia i miziać
I mogłabym cię chować i tulić, i kiziać
I chyba dobrze wiesz jaka sprawa jest grana
I że ja w tobie po uszy wciąż zakochana
F G
Były ładne, i cycki miały fajne – to jest fakt
C a
A no tak, czy to znak, że wyglądam byle jak?
F G
Włosy blond, a miseczka to na bank literka D.
C a
Halo,... przecież ja tu noszę E.
F G
Ale tamta ma ten fajny mały nos
C a
Ch**a widzę, ale się domyślam - wszystko przez jej głos
F G C
Coś tam gada do tej drugiej, coś, że cute
a
Pewnie ma na palcach miód
Ref.:
F G C
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
F G C
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
F G C
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
F G C
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
F G C
Jadałbym tylko te zero calorie cookie
F G C
I zobaczyłbyś że jestem lepsza niż suki
F G C
Co uśmiechały się w twoją cholerną stronę
F G C
Gdy w szczerym polu zmieniałeś ze mną oponę
F G
Mam nadwagę, lecz tylko w swojej głowie – to jest fakt
C a
Tracę rytm, dobry smak, dawno straciłam już takt
F G C
Robię obrót i bach, noga o nogę i ciach
a
Próbowałam być seksowna
F G
Mam w szufladzie zakopane Kinder Joy
C a
A nocami sypia ze mną nago dinozauro-koń
F G C
Chciałabym być tą seksi, tylko jak?
a
Chyba seksi mi nie w smak
Ref.:
F G C
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
F G C
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
F G C
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
F G C
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
F G C
Jadłabym tylko te pianki bez żelatyny
F G C
I zobaczyłbyś, mam w sobie więcej dziewczyny
F G C
Niż wszystkie te hot teeny i milfy z pornhuba
F G C
Co wyginają się niczym w wietrzny dzień trawa
F G C
Dla ciebie mogłabym cicho siedzieć i płakać
F G C
I twoją śliczną twarz w moje rączki wciąż łapać
F G C
I mogłabym całować, gdybyś tylko prosił
F G C
I gdybyś mnie na rękach, na rękach mnie nosił
Ref.:
F G C
Dla ciebie jadłabym te kanapki bez masła
F G C
I odmówiłabym waniliowego ciasta
F G C
Mogłabym nawet przebiec maraton bez lipy
F G C
Gdybyś nie patrzył już na te nogi tej cipy
F G C
I mogłabym przytulać jak misia i miziać
F G C
I mogłabym cię chować i tulić, i kiziać
F G C
I chyba dobrze wiesz jaka sprawa jest grana
F G C
I że ja w tobie po uszy wciąż zakochana
Były
A no
Włosy
Halo,.
Ale
Ch**a
Coś tam
Pewnie ma na palcach
Ref.:
Dla ciebie mogła
I pokazywać
Bajeczki sobie
I strzelać w lustrze
Jadałbym tylko
I zobaczyłbyś
Co uśmiechały
Gdy w szczerym polu
Mam nad
Tracę
Robię
Próbowałam być se
Mam w szu
A n
Chciała
Chyba seksi mi nie w
Ref.:
Dla ciebie mogła
I pokazywać
Bajeczki sobie
I strzelać w lustrze
Jadłabym tylko
I zobaczyłbyś,
Niż wszystkie te hot
Co wyginają
Dla ciebie mogła
I twoją śliczną
I mogłabym
I gdybyś mnie
Ref.:
Dla ciebie jadła
I odmówiła
Mogłabym nawet
Gdybyś nie patrzył
I mogłabym przy
I mogłabym cię
I chyba dobrze
I że ja w tobie
F
ładne, i cycki miały G
fajne – to jest faktA no
C
tak, czy to znak, że wya
glądam byle jak?Włosy
F
blond, a miseczka to na G
bank literka D.Halo,.
C
.. przecież a
ja tu noszę E.Ale
F
tamta ma ten fajny mały G
nosCh**a
C
widzę, ale się domyślam - a
wszystko przez jej głosCoś tam
F
gada do tej drugiej, coś, G
że cute C
Pewnie ma na palcach
a
miódRef.:
Dla ciebie mogła
F
bym jeść G
cukierki bez C
cukruI pokazywać
F
twarz tą G
okrągłą, bez C
pudruBajeczki sobie
F
pleść, no i G
gadać głuC
potyI strzelać w lustrze
F
fajowe, G
półnagie C
fotyJadałbym tylko
F
te zero G
calorie C
cookieI zobaczyłbyś
F
że jestem G
lepsza niż C
sukiCo uśmiechały
F
się w twoją G
cholerną C
stronęGdy w szczerym polu
F
zmieniałeś G
ze mną C
oponęMam nad
F
wagę, lecz tylko w swojej G
głowie – to jest faktTracę
C
rytm, dobry smak, dawno a
straciłam już taktRobię
F
obrót i bach, noga G
o nogę i ciach C
Próbowałam być se
a
ksownaMam w szu
F
fladzie zakopane Kinder G
JoyA n
C
ocami sypia ze mną nago a
dinozauro-końChciała
F
bym być tą seksi, tylkoG
jak? C
Chyba seksi mi nie w
a
smakRef.:
Dla ciebie mogła
F
bym jeść G
cukierki bez C
cukruI pokazywać
F
twarz tą G
okrągłą, bez C
pudruBajeczki sobie
F
pleść, no i G
gadać głuC
potyI strzelać w lustrze
F
fajowe, G
półnagie C
fotyJadłabym tylko
F
te pianki G
bez żelaC
tynyI zobaczyłbyś,
F
mam w sobie G
więcej dziewC
czynyNiż wszystkie te hot
F
teeny iG
milfy z pornC
hubaCo wyginają
F
się niczym G
w wietrzny dzień C
trawaDla ciebie mogła
F
bym cicho G
siedzieć i C
płakaćI twoją śliczną
F
twarz w moje G
rączki wciąż C
łapaćI mogłabym
F
całować, gdyG
byś tylko C
prosiłI gdybyś mnie
F
na rękach, naG
rękach mnieC
nosiłRef.:
Dla ciebie jadła
F
bym te kaG
napki bez C
masłaI odmówiła
F
bym waniliG
owego C
ciastaMogłabym nawet
F
przebiec maG
raton bez C
lipyGdybyś nie patrzył
F
już na te G
nogi tej C
cipyI mogłabym przy
F
tulać jak G
misia i C
miziaćI mogłabym cię
F
chować i G
tulić, i C
kiziaćI chyba dobrze
F
wiesz jaka G
sprawa jest C
granaI że ja w tobie
F
po uszy G
wciąż zakocC
hanaCała piosenka:
Refren:
Były ładne, i cycki miały fajne – to jest fakt
A no tak, czy to znak, ze wyglądam byle jak?
Włosy blond, a miseczka to na bank literka D.
Halo, przecież ja tu noszę E.
Ale tamta ma ten fajny mały nos
Ch**a widzę, ale się domyślam
Wszystko przez jej głos
Coś tam gada do tej drugiej
Coś że cute
Pewnie ma na palcach miód
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadałbym tylko te zero calorie cookie
I zobaczyłbyś że jestem lepsza niż suki
Co uśmiechały się w twoją cholerną stronę
Gdy w szczerym polu zmieniałeś ze mną oponę
Mam nadwagę, lecz tylko w swojej głowie – to jest fakt
Tracę rytm, dobry smak, dawno straciłam już takt
Robię obrót i bach, noga o nogę i ciach
Próbowałam być seksowna
Mam w szufladzie zakopane Kinder Joy
A nocami sypia ze mną nago dinozauro-koń
Chciałabym być tą sexy, tylko jak?
Chyba seksi mi nie w smak
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadłabym tylko te pianki bez żelatyny
I zobaczyłbyś, mam w sobie więcej dziewczyny
Niż wszytkie te hot teeny i milfy z pornhuba
Co wyginają się niczym w wietrzny dzień trawa
Dla ciebie mogłabym cicho siedzieć i płakać
I twoją śliczną twarz w moje rączki wciąż łapać
I mogłabym całować, gdybyś tylko prosił
I gdybyś mnie na rękach, na rękach mnie nosił
Dla ciebie jadłabym te kanapki bez masła
I odmówiłabym waniliowego ciasta
Mogłabym nawet przebiec maraton bez lipy
Gdybyś nie patrzył już na te nogi tej cipy
I mogłabym przytulać jak misia i miziać
I mogłabym cię chować i tulić, i kiziać
I chyba dobrze wiesz jaka sprawa jest grana
I że ja w tobie po uszy wciąż zakochana
F
G
C
a
Refren:
F
G
C
Były ładne, i cycki miały fajne – to jest fakt
A no tak, czy to znak, ze wyglądam byle jak?
Włosy blond, a miseczka to na bank literka D.
Halo, przecież ja tu noszę E.
Ale tamta ma ten fajny mały nos
Ch**a widzę, ale się domyślam
Wszystko przez jej głos
Coś tam gada do tej drugiej
Coś że cute
Pewnie ma na palcach miód
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadałbym tylko te zero calorie cookie
I zobaczyłbyś że jestem lepsza niż suki
Co uśmiechały się w twoją cholerną stronę
Gdy w szczerym polu zmieniałeś ze mną oponę
Mam nadwagę, lecz tylko w swojej głowie – to jest fakt
Tracę rytm, dobry smak, dawno straciłam już takt
Robię obrót i bach, noga o nogę i ciach
Próbowałam być seksowna
Mam w szufladzie zakopane Kinder Joy
A nocami sypia ze mną nago dinozauro-koń
Chciałabym być tą sexy, tylko jak?
Chyba seksi mi nie w smak
Dla ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadłabym tylko te pianki bez żelatyny
I zobaczyłbyś, mam w sobie więcej dziewczyny
Niż wszytkie te hot teeny i milfy z pornhuba
Co wyginają się niczym w wietrzny dzień trawa
Dla ciebie mogłabym cicho siedzieć i płakać
I twoją śliczną twarz w moje rączki wciąż łapać
I mogłabym całować, gdybyś tylko prosił
I gdybyś mnie na rękach, na rękach mnie nosił
Dla ciebie jadłabym te kanapki bez masła
I odmówiłabym waniliowego ciasta
Mogłabym nawet przebiec maraton bez lipy
Gdybyś nie patrzył już na te nogi tej cipy
I mogłabym przytulać jak misia i miziać
I mogłabym cię chować i tulić, i kiziać
I chyba dobrze wiesz jaka sprawa jest grana
I że ja w tobie po uszy wciąż zakochana
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +4 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
Głosy i komentarze
Historia
Miłosz
Rozpisałem chwyty i dodałem kapo na pierwszym progu, żeby uzyskać oryginalną tonację.
Korekty
2 lata temu
|
Poprawił opracowanie 2 lata temu
Poprawił opracowanie 2 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 5 punktami 2 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 2 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 10 punktami 2 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 2 lata temu