Addio pomidory Kabaret Starszych Panów
Drugi Wykonawca:
Wiesław Michnikowski
Instrument: Gitara
Trudność:
Początkujący
Kapodaster:
Trzeci Próg
Instrument: Gitara
Trudność:
Kapodaster:
Minął sierpień, minął wrzesień a
Znów październik i ta jesień d a
Rozpostarła melancholii mglisty woal d a E
Nie żałuję letnich dzionków a
Róż, poziomek i skowronków d G C
Lecz jednego, jedynego jest mi żal D H7 E
Addio pomidory a A7
Addio ulubione d C A7
Słoneczka zachodzące d a
Za mój zimowy stół d E
Nadchodzą znów wieczory a A7
Sałatki nie jedzonej d C A7
Tęsknoty dojmującej d a
I łzy przełkniętej wpół d E a
To cóż, że jeść ja będę d G
Zupy i tomaty C a A7
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ d G7
W witaminy przebogaty C d E7
Addio pomidory a d
Addio utracone d a
Przez długie, złe miesiące F6+ a
Wasz zapach będę czuł H7 E7 a
d a E d a d F6+ E7 a
Owszem, była i dziewczyna
I miłości pajęczyna
Co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał
Porwał dziewczę zdrady poryw
I zabrała pomidory
Te ostatnie, com schowane przed nią miał
a
Minął sierpień, minął wrzesień
d7 a
Znów październik i ta jesień
d F7 E7
Rozpostarła melancholii mglisty woal
a
Nie żałuję letnich dzionków
d G7 C
Róż, poziomek i skowronków
d F7 E7 a E7
Lecz jednego, jedynego jest mi żal
a d G7 C
Addio pomidory, Addio ulubione
d a
Słoneczka zachodzące
h7-5 E7
Za mój zimowy stół
a
Nadchodzą znów wieczory
d G7 C
Sałatki nie jedzonej
d a
Tęsknoty dojmującej
E7 a
I łzy przełkniętej wpół
d G7 C A7
To cóż, że jeść ja będę zupy i tomaty
d G7
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ
C E7
W witaminy przebogaty
a d a
Addio pomidory. Addio utracone
F7 a
Przez długie, złe miesiące
H7 E7 a d a E7 a A7 d a E7 a
Wasz zapach będę czuł
a
Owszem, była i dziewczyna
d7 a
I miłości pajęczyna
d F7 E7
Co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał
a
Porwał dziewczę zdrady poryw
d G7 C
I zabrała pomidory
d F7 E7 a E7
Te ostatnie, com schowane przed nią miał
a d G7 C
Addio pomidory, Addio ulubione
d a
Słoneczka zachodzące
h7-5 E7
Za mój zimowy stół
a
Nadchodzą znów wieczory
d G7 C
Sałatki nie jedzonej
d a
Tęsknoty dojmującej
E7 a
I łzy przełkniętej wpół
d G7 C A7
To cóż, że jeść ja będę zupy i tomaty
d G7
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ
C E7
W witaminy przebogaty
a d a
Addio pomidory. Addio utracone
F7 a
Przez długie, złe miesiące
H7 E7 a d a E7 a A7 d a E7 a
Wasz zapach będę czuł
h7-5
1 2 3 4
E|-x-|---|---|---|
H|---|---|-4-|---|
G|---|-2-|---|---|
D|---|---|-3-|---|
A|---|-1-|---|---|
E|-x-|---|---|---|
M
Z
R
N
R
L
Add
Słon
h7-5
Za mój zimowy stół
Nadch
Sał
Tęskn
I łz
To c
Gdy p
W witam
Add
Przez dł
Wasz z
C
P
T
Ad
Słon
h7-5
Za mój zimowy stół
Nadch
Sał
Tęskn
I łz
To c
Gdy p
W witam
Add
Przez dł
Wasz z
h7-5
1 2 3 4
E|-x-|---|---|---|
H|---|---|-4-|---|
G|---|-2-|---|---|
D|---|---|-3-|---|
A|---|-1-|---|---|
E|-x-|---|---|---|
a
inął sierpień, minął wrzesieńZ
d7
nów październik a
i ta jesieńR
d
ozpostarła mF7
elancholii mglE7
isty woalN
a
ie żałuję letnich dzionkówR
d
óż, poziG7
omek C
i skowronkówL
d
ecz jednego, jF7
edynego jE7
est mi żal a
E7
Add
a
io pomidory, Addd
io G7
ulubiC
oneSłon
d
eczka zachodza
ąceh7-5
E7
Za mój zimowy stół
Nadch
a
odzą znów wieczorySał
d
atki nG7
ie jedzC
onejTęskn
d
oty dojmuja
ącejI łz
E7
y przełkniętej wpa
ółTo c
d
óż, że jeść ja bG7
ędę zC
upy i tomA7
atyGdy p
d
omnę wciąż wasz świG7
eży miąższW witam
C
iny przebogE7
atyAdd
a
io pomidory. Addd
io utraca
onePrzez dł
F7
ugie, złe miesia
ąceWasz z
H7
apach bE7
ędę cza
uł d
a
E7
a
A7
d
a
E7
a
a
Owszem, była i dziewczynad7
I miłości pa
ajęczynaC
d
o oplotła drżF7
ący dwukwiat nE7
aszych ciałP
a
orwał dziewczę zdrady porywd
I zabrG7
ała pC
omidoryT
d
e ostatnie, cF7
om schowane przE7
ed nią miał a
E7
Ad
a
dio pomidory, Add
dioG7
ulubC
ioneSłon
d
eczka zachodza
ąceh7-5
E7
Za mój zimowy stół
Nadch
a
odzą znów wieczorySał
d
atki nG7
ie jedzC
onejTęskn
d
oty dojmuja
ącejI łz
E7
y przełkniętej wpa
ółTo c
d
óż, że jeść ja bG7
ędę zC
upy i tomA7
atyGdy p
d
omnę wciąż wasz świG7
eży miąższW witam
C
iny przebogE7
atyAdd
a
io pomidory. Addd
io utraca
onePrzez dł
F7
ugie, złe miesia
ąceWasz z
H7
apach bE7
ędę cza
uł d
a
E7
a
A7
d
a
E7
a
h7-5
1 2 3 4
E|-x-|---|---|---|
H|---|---|-4-|---|
G|---|-2-|---|---|
D|---|---|-3-|---|
A|---|-1-|---|---|
E|-x-|---|---|---|
Minął sierpień, minął wrzesień
Znów październik i ta jesień
Rozpostarła melancholii mglisty woal
Nie żałuję letnich dzionków
Róż, poziomek i skowronków
Lecz jednego, jedynego jest mi żal
Addio pomidory
Addio ulubione
Słoneczka zachodzące
Za mój zimowy stół
Nadchodzą znów wieczory
Sałatki nie jedzonej
Tęsknoty dojmującej
I łzy przełkniętej wpół
To cóż, że jeść ja będę
Zupy i tomaty
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ
W witaminy przebogaty
Addio pomidory
Addio utracone
Przez długie, złe miesiące
Wasz zapach będę czuł
Owszem, była i dziewczyna
I miłości pajęczyna
Co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał
Porwał dziewczę zdrady poryw
I zabrała pomidory
Te ostatnie, com schowane przed nią miał
a
Znów październik i ta jesień
d
a
Rozpostarła melancholii mglisty woal
d
a
E
Nie żałuję letnich dzionków
a
Róż, poziomek i skowronków
d
G
C
Lecz jednego, jedynego jest mi żal
D
H7
E
Addio pomidory
a
A7
Addio ulubione
d
C
A7
Słoneczka zachodzące
d
a
Za mój zimowy stół
d
E
Nadchodzą znów wieczory
a
A7
Sałatki nie jedzonej
d
C
A7
Tęsknoty dojmującej
d
a
I łzy przełkniętej wpół
d
E
a
To cóż, że jeść ja będę
d
G
Zupy i tomaty
C
a
A7
Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ
d
G7
W witaminy przebogaty
C
d
E7
Addio pomidory
a
d
Addio utracone
d
a
Przez długie, złe miesiące
F6+
a
Wasz zapach będę czuł
H7
E7
a
d
a
E
d
a
d
F6+
E7
a
Owszem, była i dziewczyna
I miłości pajęczyna
Co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał
Porwał dziewczę zdrady poryw
I zabrała pomidory
Te ostatnie, com schowane przed nią miał
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +2 -0
Status: ZatwierdzonaWartość: 2 punkty karmy
głosował za zatwierdzeniem 30 punktami 2 lata temu
głosował za zatwierdzeniem 70 punktami 2 lata temu