Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem Piosenki Harcerskie

Korektę nadesłał
Stanisław
Stanisław
2 lata temu
Komentarz: Poprawki w tekście i dodanie akordów.
Instrument: Tylko Tekst Gitara
Trudność: Średni
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
I Zielone zbocze zapachniało wiosną. Las tak jak niedźwiedź ze snu budzi się, a w moim domu pustka i samotność. Znów mnie dopadło, do gór mi się chce! ref: Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem, co mieł we włosach zapach leśnych traw. Nie mogłam za nim nadąrzyć na szlaku. Pijany wiatrem i przygodą gnał... II Najpiękniej było nam tamtego lata, gdyśmy we dwoje przepadli na wiek. A potem całe połoniny w kwiatach, ach ten zapach poczuć znowu chcę! ref: Bo mnie sie góry ... III Jesieną w Tatrach spurpurowiał cały, pewnie się włóczył niewiadomo z kim. A on mi na to z bukowiną spałem, ach za tym draniem pobiegłabym dziś! ref: Bo mnie się góry... IV Aż wreszcie znikną za jakimś z zakrętów, zimą tak trudno w śniegu brnąć po pas. Sama zostałam góry jak zaklęte, milczą i kuszą spróbuj jeszcze raz! ref: Bo mnie się góry...
e H7 e Zielone zbocze zapachniało wiosną. D H7 Las tak jak niedźwiedź ze snu budzi się, a e a w moim domu pustka i samotność. fis H7 Znów mnie dopadło, do gór mi się chce! e H7 e ref: Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem, D H7 co miał we włosach zapach leśnych traw. a e Nie mogłam za nim nadążyć na szlaku. fis H7 Pijany wiatrem i przygodą gnał... e H7 e Najpiękniej było nam tamtego lata, D H7 gdyśmy we dwoje zniknęli na wiek. a e A potem całe połoniny w kwiatach, fis H7 ach ten zapach poczuć znowu chcę! e H7 e ref: Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem, D H7 co miał we włosach zapach leśnych traw. a e Nie mogłam za nim nadążyć na szlaku. fis H7 Pijany wiatrem i przygodą gnał... e H7 e Jesienią w Tatrach spurpurowiał cały, D H7 włóczył się pewnie niewiadomo z kim. a e A on mi na to – z bukowiną spałem, fis H7 ech za tym draniem poszłabym jak w dym! e H7 e ref: Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem, D H7 co miał we włosach zapach leśnych traw. a e Nie mogłam za nim nadążyć na szlaku. fis H7 Pijany wiatrem i przygodą gnał... e H7 e Aż wreszcie zniknął za jakimś zakrętem, D H7 zimą tak trudno w śniegu brnąć po pas. a e Zostałam sama góry jak zaklęte, fis H7 milczą i kuszą – spróbuj jeszcze raz! e H7 e ref: Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem, D H7 co miał we włosach zapach leśnych traw. a e Nie mogłam za nim nadążyć na szlaku. fis H7 Pijany wiatrem i przygodą gnał...


                      
Zielone zbeocze zH7apachniało wieosną.
Las tak jak niDedźwiedź ze snu budziH7 się,
a w moim daomu pustka i sameotność.
Znów mnie dofispadło, do gór mi się cH7hce!

ref: Bo mnie się geóry kH7ojarzą z chłopeakiem,
co miał we włDosach zapach leśnych tH7raw.
Nie mogłam zaa nim nadążyć na szleaku.
Pijany wfisiatrem i przygodą gnH7ał...

Najpiękniej beyło H7nam tamtego leata,
gdyśmy we dwDoje zniknęli na wiH7ek.
A potem caałe połoniny w kwieatach,
ach ten fiszapach poczuć znowu chH7cę!

ref: Bo mnie się geóry kH7ojarzą z chłopeakiem,
co miał we włDosach zapach leśnych tH7raw.
Nie mogłam zaa nim nadążyć na szleaku.
Pijany wfisiatrem i przygodą gnH7ał...

Jesienią w Teatrach sH7purpurowiał ceały,
włóczył się pDewnie niewiadomo z kH7im.
A on mi naa to – z bukowiną speałem,
ech za tym dfisraniem poszłabym jak w dH7ym!

ref: Bo mnie się geóry kH7ojarzą z chłopeakiem,
co miał we włDosach zapach leśnych tH7raw.
Nie mogłam zaa nim nadążyć na szleaku.
Pijany wfisiatrem i przygodą gnH7ał...

Aż wreszcie zneiknął H7za jakimś zakreętem,
zimą tak trDudno w śniegu brnąć po pH7as.
Zostałam saama góry jak zakleęte,
milczą i kuszą – spfisróbuj jeszcze rH7az!

ref: Bo mnie się geóry kH7ojarzą z chłopeakiem,
co miał we włDosach zapach leśnych tH7raw.
Nie mogłam zaa nim nadążyć na szleaku.
Pijany wfisiatrem i przygodą gnH7ał...


I Zielone zbocze zapachniało wiosną.
Las tak jak niedźwiedź ze snu budzi się,
a w moim domu pustka i samotność.
Znów mnie dopadło, do gór mi się chce!

ref: Bo mnie się góry kojarzą z chłopakiem,
co mieł we włosach zapach leśnych traw.
Nie mogłam za nim nadąrzyć na szlaku.
Pijany wiatrem i przygodą gnał...

II Najpiękniej było nam tamtego lata,
gdyśmy we dwoje przepadli na wiek.
A potem całe połoniny w kwiatach,
ach ten zapach poczuć znowu chcę!

ref: Bo mnie sie góry ...

III Jesieną w Tatrach spurpurowiał cały,
pewnie się włóczył niewiadomo z kim.
A on mi na to z bukowiną spałem,
ach za tym draniem pobiegłabym dziś!

ref: Bo mnie się góry...

IV Aż wreszcie znikną za jakimś z zakrętów,
zimą tak trudno w śniegu brnąć po pas.
Sama zostałam góry jak zaklęte,
milczą i kuszą spróbuj jeszcze raz!

ref: Bo mnie się góry...


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +4 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 18 punktów karmy

Głosy i komentarze

  • Apriti
    Apriti

    Jak skopiujesz refren to będzie łatwiej się grało :) 2 lata temu

  • Stanisław
    Stanisław

    Racja, poprawiłem. 2 lata temu

anonim

Historia

Stanisław
Poprawki w tekście i dodanie akordów.
Korekty 2 lata temu