Piękny czas Szanty
Korektę nadesłał
monika tarnowska
2 lata temu
Instrument:
Tylko Tekst
Czas rozchmurzyć, chłopcy, czoła!
Powracamy - sercom lżej!
Chociaż morze dookoła,
Blisko już rodzinny brzeg.
W szarą obręcz horyzontu
Zamknął nasz żeglarski stan,
Inne były pory roku,
Inne były pory dnia.
Ref.: Piękny czas, piękny czas!
Jeszcze tylko parę chwil.
Zobaczymy światła domu,
Zanim nowy wstanie świt.
Jeszcze mamy sól na wargach,
W ustach gorzki morza smak,
Jakaś w sercu męczy zadra,
Nie pozwala śpiewać nam.
Było coś, co pozostanie
Jeszcze długo, długo w nas,
Jak dwie kule ołowiane,
Słowo - przestrzeń, słowo - czas.
Oszalały żagiel nieba,
Potargane płachty chmur.
Trzeba nam, jak okręt - Ziemia,
Wciąż na słońce trzymać kurs.
Tyle było mórz za nami,
Tyle jest przed nami mórz.
W drogę! Żagle rozwijamy,
Zapatrzeni w Wielki Wóz!
Czas rozchmurzyć, chłopcy, czoła!
Powracamy - sercom lżej! dal mam pan
Chociaż morze dookoła,
Blisko już rodzinny brzeg.
W szarą obręcz horyzontu
Zamknął nasz żeglarski stan,
Inne były pory roku,
Inne były pory dnia.
Ref.: Piękny czas, piękny czas!
Jeszcze tylko parę chwil.
Zobaczymy światła domu,
Zanim nowy wstanie świt.
Jeszcze mamy sól na wargach,
W ustach gorzki morza smak,
Jakaś w sercu męczy zadra,
Nie pozwala śpiewać nam.
Było coś, co pozostanie
Jeszcze długo, długo w nas,
Jak dwie kule ołowiane,
Słowo - przestrzeń, słowo - czas.
Oszalały żagiel nieba,
Potargane płachty chmur.
Trzeba nam, jak okręt - Ziemia,
Wciąż na słońce trzymać kurs.
Tyle było mórz za nami,
Tyle jest przed nami mórz.
W drogę! Żagle rozwijamy,
Zapatrzeni w Wielki Wóz!
Czas rozchmurzyć, chłopcy, czoła!
Powracamy - sercom lżej! dal mam pan
Chociaż morze dookoła,
Blisko już rodzinny brzeg.
W szarą obręcz horyzontu
Zamknął nasz żeglarski stan,
Inne były pory roku,
Inne były pory dnia.
Ref.: Piękny czas, piękny czas!
Jeszcze tylko parę chwil.
Zobaczymy światła domu,
Zanim nowy wstanie świt.
Jeszcze mamy sól na wargach,
W ustach gorzki morza smak,
Jakaś w sercu męczy zadra,
Nie pozwala śpiewać nam.
Było coś, co pozostanie
Jeszcze długo, długo w nas,
Jak dwie kule ołowiane,
Słowo - przestrzeń, słowo - czas.
Oszalały żagiel nieba,
Potargane płachty chmur.
Trzeba nam, jak okręt - Ziemia,
Wciąż na słońce trzymać kurs.
Tyle było mórz za nami,
Tyle jest przed nami mórz.
W drogę! Żagle rozwijamy,
Zapatrzeni w Wielki Wóz!
Powracamy - sercom lżej! dal mam pan
Chociaż morze dookoła,
Blisko już rodzinny brzeg.
W szarą obręcz horyzontu
Zamknął nasz żeglarski stan,
Inne były pory roku,
Inne były pory dnia.
Ref.: Piękny czas, piękny czas!
Jeszcze tylko parę chwil.
Zobaczymy światła domu,
Zanim nowy wstanie świt.
Jeszcze mamy sól na wargach,
W ustach gorzki morza smak,
Jakaś w sercu męczy zadra,
Nie pozwala śpiewać nam.
Było coś, co pozostanie
Jeszcze długo, długo w nas,
Jak dwie kule ołowiane,
Słowo - przestrzeń, słowo - czas.
Oszalały żagiel nieba,
Potargane płachty chmur.
Trzeba nam, jak okręt - Ziemia,
Wciąż na słońce trzymać kurs.
Tyle było mórz za nami,
Tyle jest przed nami mórz.
W drogę! Żagle rozwijamy,
Zapatrzeni w Wielki Wóz!
Czas rozchmurzyć, chłopcy, czoła!
Powracamy - sercom lżej!
Chociaż morze dookoła,
Blisko już rodzinny brzeg.
W szarą obręcz horyzontu
Zamknął nasz żeglarski stan,
Inne były pory roku,
Inne były pory dnia.
Ref.: Piękny czas, piękny czas!
Jeszcze tylko parę chwil.
Zobaczymy światła domu,
Zanim nowy wstanie świt.
Jeszcze mamy sól na wargach,
W ustach gorzki morza smak,
Jakaś w sercu męczy zadra,
Nie pozwala śpiewać nam.
Było coś, co pozostanie
Jeszcze długo, długo w nas,
Jak dwie kule ołowiane,
Słowo - przestrzeń, słowo - czas.
Oszalały żagiel nieba,
Potargane płachty chmur.
Trzeba nam, jak okręt - Ziemia,
Wciąż na słońce trzymać kurs.
Tyle było mórz za nami,
Tyle jest przed nami mórz.
W drogę! Żagle rozwijamy,
Zapatrzeni w Wielki Wóz!
Powracamy - sercom lżej!
Chociaż morze dookoła,
Blisko już rodzinny brzeg.
W szarą obręcz horyzontu
Zamknął nasz żeglarski stan,
Inne były pory roku,
Inne były pory dnia.
Ref.: Piękny czas, piękny czas!
Jeszcze tylko parę chwil.
Zobaczymy światła domu,
Zanim nowy wstanie świt.
Jeszcze mamy sól na wargach,
W ustach gorzki morza smak,
Jakaś w sercu męczy zadra,
Nie pozwala śpiewać nam.
Było coś, co pozostanie
Jeszcze długo, długo w nas,
Jak dwie kule ołowiane,
Słowo - przestrzeń, słowo - czas.
Oszalały żagiel nieba,
Potargane płachty chmur.
Trzeba nam, jak okręt - Ziemia,
Wciąż na słońce trzymać kurs.
Tyle było mórz za nami,
Tyle jest przed nami mórz.
W drogę! Żagle rozwijamy,
Zapatrzeni w Wielki Wóz!
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: OdrzuconaWartość: 2 punkty karmy
głosował za odrzuceniem z -50 punktami 2 lata temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 2 lata temu