Byle nie o miłości Skaldowie
Korektę nadesłał
Paulussek
2 lata temu
Komentarz: Dodane akordy, usunięty nieistniejący w piosence wers
Komentarz: Dodane akordy, usunięty nieistniejący w piosence wers
Instrument:
Tylko Tekst
Gitara
Trudność:
Średni
Strojenie:
klasyczne (E A D G H e)
Tonacja:
Dis
Trudność:
Strojenie:
Tonacja:
Że ty nie dla mnie jesteś ani ja dla ciebie,
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy,
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie,
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty"
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać jak kochamy ja i ty
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości
/ Że to tak straszne, kiedy idziesz z tamtym panem,
I to nie dziwne, że ja inne panie znam,
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan /
Że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli,
I że mówimy byle jak i byle co,
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli,
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
O miłości
Że więcej smutku z siebie mamy niż radości
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos"
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać, jak nam pozwolił los...
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości...
Że ty nie dla mnie jesteś ani ja dla ciebie, Cis b
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy, Cis Gis (Fis) Gis
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie, Cis b
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty" Cis f b
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości dis
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my f B Gis Fis Gis
Dlatego nie mów mi Cis
Dlatego nie mów mi Fis
Dlatego nie mów mi Cis Gis
O miłości Cis (Fis Cis Fis Cis Fis Cis Gis)
/ Że to tak straszne, kiedy idziesz z tamtym panem,
I to nie dziwne, że ja inne panie znam,
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan /
Że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli,
I że mówimy byle jak i byle co,
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli,
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
O miłości
Że więcej smutku z siebie mamy niż radości
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos"
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać, jak nam pozwolił los...
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości...
Że ty nie dla mnie jesteś ani ja dla ciebie,
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy,
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie,
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty"
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości
/ Że to tak straszne, kiedy idziesz z tamtym panem,
I to nie dziwne, że ja inne panie znam,
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan /
Że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli,
I że mówimy byle jak i byle co,
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli,
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
O miłości
Że więcej smutku z siebie mamy niż radości
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos"
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać, jak nam pozwolił los...
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości...
Cis
b
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy,
Cis
Gis
(Fis
) Gis
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie,
Cis
b
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty"
Cis
f
b
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości
dis
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my
f
B
Gis
Fis
Gis
Dlatego nie mów mi
Cis
Dlatego nie mów mi
Fis
Dlatego nie mów mi
Cis
Gis
O miłości
Cis
(Fis
Cis
Fis
Cis
Fis
Cis
Gis
)/ Że to tak straszne, kiedy idziesz z tamtym panem,
I to nie dziwne, że ja inne panie znam,
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan /
Że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli,
I że mówimy byle jak i byle co,
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli,
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
O miłości
Że więcej smutku z siebie mamy niż radości
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos"
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać, jak nam pozwolił los...
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości...
Że ty nie dla mnie jesteś ani ja dla ciebie,
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy,
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie,
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty"
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać jak kochamy ja i ty
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości
/ Że to tak straszne, kiedy idziesz z tamtym panem,
I to nie dziwne, że ja inne panie znam,
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan /
Że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli,
I że mówimy byle jak i byle co,
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli,
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
O miłości
Że więcej smutku z siebie mamy niż radości
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos"
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać, jak nam pozwolił los...
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości...
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy,
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie,
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty"
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać jak kochamy ja i ty
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości
/ Że to tak straszne, kiedy idziesz z tamtym panem,
I to nie dziwne, że ja inne panie znam,
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan /
Że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli,
I że mówimy byle jak i byle co,
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli,
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
Dlatego nie pisz mi
O miłości
Że więcej smutku z siebie mamy niż radości
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos"
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej
Tak pięknie kochać, jak nam pozwolił los...
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
Dlatego nie mów mi
O miłości...
Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.Korekty +0 -2
Status: OdrzuconaWartość: 18 punktów karmy
głosował za odrzuceniem z -50 punktami 2 lata temu
głosował za odrzuceniem z -70 punktami 2 lata temu