A choćby z gwinta Maryla Rodowicz

Korektę nadesłał
jansza1303
jansza1303
1 rok temu
Instrument: Tylko Tekst
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
Tonacja: a
a Kolejną noc, jak stary pies E7 a W obroży z pordzewiałych gwiazd a G7 C Jeszcze się łasi, skamle, rwie G7 C Lecz dzisiaj nie dopadnie nas E7 - Na dzisiaj pas a Już się nie wgryzie, nie te dziąsła E7 a Nie będzie drapać, jęczeć, kąsać a G7 C Choćby szarpała aż do świtu G7 C Nie wyrwie z gardeł tamtych krzyków E7 a - Już po capstrzyku a E7 a Może nie trzeba było tak E7 A Szaleńczo w górę, w górę grzać G7 c I zgarniać, chwytać, łapać, brać G7 c Bo zaraz amen, klezmer grać A7 d Może nie trzeba było tak A7 d Lecz po kropelce, po maluchu F a Sączyć to życie, a nie chlać F E7 - Gdziekolwiek, z gwinta E7 a Musimy przeżyć to, przetrzymać E7 a Choćby perliło się spod rzęs By jeszcze z tego życia wyrwać E7 a Soczysty, krwisty kęs C Przysięgam, miesiąc, góra dwa G7 C Najdalej tuż po świętach E7 a Ja będę z tobą, niech to szlag F E7 Znów będę - wniebowzięta! a E7 a Może nie trzeba było tak E7 A Szaleńczo w górę, w górę grzać G7 C I zgarniać, chwytać, łapać, brać G7 C Bo zaraz amen, klezmer grać A7 d Może nie trzeba było tak A7 d Lecz po kropelce, po maluchu F a Sączyć to życie, a nie chlać F E7 - Gdziekolwiek, z gwinta a I znowu odpalimy ostro E7 a Choćby to pożreć miało nas a G7 C Choćby groziło stosem, chłostą G7 C Zagramy jeszcze raz! E7 I z lodem na parzących skroniach a Do bólu szarpiąc każdą strunę E7 a Zdążymy, choćby biły gromy E7 a Zaliczyć każdą chmurę a E7 a A może trzeba właśnie tak E7 A Szaleńczo w górę, w górę grzać G7 C I zgarniać, chwytać, łapać, brać G7 C Bo zaraz amen, klezmer grać A7 d A może trzeba właśnie tak A7 d I nie po kropli, po maluchu F a Sączyć, lecz chlać to życie, chlać F E7 - A choćby z gwinta!  
a Kolejną noc, jak stary pies E7 a W obroży z pordzewiałych gwiazd a G7 C Jeszcze się łasi, skamle, rwie G7 C Lecz dzisiaj nie dopadnie nas E7 - Na dzisiaj pas a Już się nie wgryzie, nie te dziąsła E7 a Nie będzie drapać, jęczeć, kąsać a G7 C Choćby szarpała aż do świtu G7 C Nie wyrwie z gardeł tamtych krzyków E7 a - Już po capstrzyku a E7 a Może nie trzeba było tak E7 A Szaleńczo w górę, w górę grzać G7 C I zgarniać, chwytać, łapać, brać G7 C Bo zaraz amen, klezmer grać A7 d Może nie trzeba było tak A7 d Lecz po kropelce, po maluchu F a Sączyć to życie, a nie chlać F E7 - Gdziekolwiek, z gwinta E7 a Musimy przeżyć to, przetrzymać E7 a Choćby perliło się spod rzęs By jeszcze z tego życia wyrwać E7 a Soczysty, krwisty kęs C Przysięgam, miesiąc, góra dwa G7 C Najdalej tuż po świętach E7 a Ja będę z tobą, niech to szlag F E7 Znów będę - wniebowzięta! a E7 a Może nie trzeba było tak E7 A Szaleńczo w górę, w górę grzać G7 C I zgarniać, chwytać, łapać, brać G7 C Bo zaraz amen, klezmer grać A7 d Może nie trzeba było tak A7 d Lecz po kropelce, po maluchu F a Sączyć to życie, a nie chlać F E7 - Gdziekolwiek, z gwinta a I znowu odpalimy ostro E7 a Choćby to pożreć miało nas a G7 C Choćby groziło stosem, chłostą G7 C Zagramy jeszcze raz! E7 I z lodem na parzących skroniach a Do bólu szarpiąc każdą strunę E7 a Zdążymy, choćby biły gromy E7 a Zaliczyć każdą chmurę a E7 a A może trzeba właśnie tak E7 A Szaleńczo w górę, w górę grzać G7 C I zgarniać, chwytać, łapać, brać G7 C Bo zaraz amen, klezmer grać A7 d A może trzeba właśnie tak A7 d I nie po kropli, po maluchu F a Sączyć, lecz chlać to życie, chlać F E7 - A choćby z gwinta!


                      
Kolejną naoc, jak stary pies
W obroży z E7pordzewiałych gwaiazd
Jeszcze się łaasi, sG7kamle, rwCie
Lecz dzisiaj nG7ie dopadnie nCas
- Na dE7zisiaj pas
Już się naie wgryzie, nie te dziąsła
Nie będzie E7drapać, jęczeć, akąsać
Choćby szarpaała aż G7do świtu C 
Nie wyrwie z gG7ardeł tamtychC krzyków
- Już E7po capstrzyku   a 

aMoże nie trE7zeba było taak
Szaleńczo w E7górę, w górę grAzać
I zgarniać, chG7wytać, łapać, bCrać
Bo zaraz G7amen, klezmer grC
Może nie trA7zeba było tdak
Lecz po kroA7pelce, po maluchdu
Sączyć to żFycie, a nie chalać
- Gdziekolwiek, z Fgwinta   E7  

E7Musimy parzeżyć to, przetrzymać
Choćby E7perliło się spod rzaęs

By jeszcze z tego życia wyrwać
Soczysty, krE7wisty kęas
Przysięgam, mCiesiąc, góra dwa
Najdalej tG7uż po śCwiętach
Ja będę z E7tobą, niech to szalag
Znów będę - wFniebowE7zięta!


aMoże nie trE7zeba było taak
Szaleńczo w E7górę, w górę grAzać
I zgarniać, chG7wytać, łapać, bCrać
Bo zaraz G7amen, klezmer grC
Może nie trA7zeba było tdak
Lecz po kroA7pelce, po maluchdu
Sączyć to żFycie, a nie chalać
- Gdziekolwiek, z Fgwinta   E7  

I znowu oadpalimy ostro
Choćby to pE7ożreć miało nas a 
Choćby groziłao stosG7em, chłosC
Zagramy jeszczG7e raz!       C 
I z loE7dem na parzących skroniach
Do bólu sazarpiąc każdą strunę
Zdążymy, chE7oćby biły gromy a 
ZaliczE7yć każdą chmurę a 

aA może trzeE7ba właśnie atak
Szaleńczo w E7górę, w górę grAzać
I zgarniać, chG7wytać, łapać, bCrać
Bo zaraz G7amen, klezmer grC
A może trzeA7ba właśnie dtak
I nie po krA7opli, po maluchud 
Sączyć, lecFz chlać to życaie, chlać
- A choćby z gFwinta!   E7  

Kolejną naoc, jak stary pies
W obroży z E7pordzewiałych gwaiazd
Jeszcze się łaasi, sG7kamle, rwCie
Lecz dzisiaj nG7ie dopadnie nCas
- Na dE7zisiaj pas
Już się naie wgryzie, nie te dziąsła
Nie będzie E7drapać, jęczeć, akąsać
Choćby szarpaała aż G7do świtu C 
Nie wyrwie z gG7ardeł tamtychC krzyków
- Już E7po capstrzyku   a 

aMoże nie trE7zeba było taak
Szaleńczo w E7górę, w górę grAzać
I zgarniać, chG7wytać, łapać, bcrać
Bo zaraz G7amen, klezmer grc
Może nie trA7zeba było tdak
Lecz po kroA7pelce, po maluchdu
Sączyć to żFycie, a nie chalać
- Gdziekolwiek, z Fgwinta   E7  

E7Musimy parzeżyć to, przetrzymać
Choćby E7perliło się spod rzaęs

By jeszcze z tego życia wyrwać
Soczysty, krE7wisty kęas
Przysięgam, mCiesiąc, góra dwa
Najdalej tG7uż po śCwiętach
Ja będę z E7tobą, niech to szalag
Znów będę - wFniebowE7zięta!


aMoże nie trE7zeba było taak
Szaleńczo w E7górę, w górę grAzać
I zgarniać, chG7wytać, łapać, bCrać
Bo zaraz G7amen, klezmer grC
Może nie trA7zeba było tdak
Lecz po kroA7pelce, po maluchdu
Sączyć to żFycie, a nie chalać
- Gdziekolwiek, z Fgwinta   E7  

I znowu oadpalimy ostro
Choćby to pE7ożreć miało nas a 
Choćby groziłao stosG7em, chłosC
Zagramy jeszczG7e raz!       C 
I z loE7dem na parzących skroniach
Do bólu sazarpiąc każdą strunę
Zdążymy, chE7oćby biły gromy a 
ZaliczE7yć każdą chmurę a 

aA może trzeE7ba właśnie atak
Szaleńczo w E7górę, w górę grAzać
I zgarniać, chG7wytać, łapać, bCrać
Bo zaraz G7amen, klezmer grC
A może trzeA7ba właśnie dtak
I nie po krA7opli, po maluchud 
Sączyć, lecFz chlać to życaie, chlać
- A choćby z gFwinta!   E7  




Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +2 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • antek j.
    antek j.

    głosował za zatwierdzeniem 60 punktami 1 rok temu

  • Apriti
    Apriti

    głosował za zatwierdzeniem 50 punktami 1 rok temu

anonim

Historia

Janek Szary
Korekty 2 lata temu
Janek Szary
Korekty 2 lata temu
jansza1303
Korekty 1 rok temu